[D2 01 3.3TDI ] Zimne powietrze z nawiewów
[D2 01 3.3TDI ] Zimne powietrze z nawiewów
Witam , może ktoś spotkał się z czymś podobnym ,otóż ogrzewanie i klima działa idealnie ale ostatnio jadąc na autostradzie powyżej 140 z nawiewów zaczęło dmuchać zimne powietrze , po zmniejszeniu prędkości znowu ciepłe i tak na zmianę (temp. ustawiona na 21 st).
Witam wszystkich klubowiczów , mam nadzieję że będzie miło w tym gronie i dowiem się coś więcej na temat mojego złotka
Odpowietrzniki skontrolowane , układ nie jest zapowietrzony , temperatura książkowa - 90 stopni , ostatnio zauważyłem że z lewej strony jak silnik jest zimny dmucha zimne powietrze , po wyłączeniu klimy na zero nie dmucha .Wydaje mi się że nie zamyka sią któraś klapa .Może vag coś pokaże ( na chwilę obecną nie mam bo skasowała mi go policja )
Witam wszystkich klubowiczów , mam nadzieję że będzie miło w tym gronie i dowiem się coś więcej na temat mojego złotka
Jeszcze nic nie robiłem w tym temacie , może dojdę do tego kiedyś ,narazie nie jest to uciążliwe bo jest cieplej ale podejżewam że jest to wina klapy /zimne - ciepłe /powietrze , dam znać jak to ogarnę.
Witam wszystkich klubowiczów , mam nadzieję że będzie miło w tym gronie i dowiem się coś więcej na temat mojego złotka
Niestety problem ginącego ogrzewania przy jeździe się powiększył. O ile w zeszłym roku jeszcze dało się w zimie jeździć, to teraz jest tragedia.. ogrzewanie przestaje działać już od ok. 70-80km/h.
Pośrednią przyczynę już znalazłem - słaby przepływ w małym obiegu.
Wczoraj jadąc jednostajnie 70km/h w samochodzie zrobiło się zimno i przełączyło mi na benzynę, a w sterowniku gazu zapisał się błąd "Niewydolny układ ogrzewania reduktora Tred<15°C".
Dzisiaj podłączyłem kompa i na postoju, z ogrzewaniem ustawionym na 21°C (leci ciepłe powietrze z nawiewów), temp. na parowniku utrzymuje się w okolicach 45°C. Po wyłączeniu ogrzewania temp. na parowniku rośnie po kilku minutach do ok 70°C. Temp silnika trzyma równo 90°C, płynu w zbiorniczku wyrównawczym odpowiednia ilość.
Teraz 2 pytania:
1. Czy słaby przepływ w małym obiegu może być spowodowany wyciekiem z chłodniczki oleju - zapowietrzaniem się układu przez tę nieszczelność?
2. Czy webasto może blokować przepływ? Przez 1,5 roku włączyłem je raz na kilka sekund, może zaszło jakimś syfem.
Edit:
Na drugie pytanie już odpowiedź znalazłem. Webasto jest podłączone równolegle z 'ogrzewaniem z silnika' i nawet jakby było niedrożne, to przepływu przez nagrzewnice nie zablokuje.
Edit 2:
Problem zlikwidowany. Rozwiązanie nad wyraz banalne. Okazało się ze jakiś partacz zamienił miejscami przewody do nagrzewnic przy ścianie grodziowej. Po poprawnym podłączeniu w aucie w końcu jest ciepło i znikł problem z brakiem ogrzewania po przekroczeniu 120km/h.
Pośrednią przyczynę już znalazłem - słaby przepływ w małym obiegu.
Wczoraj jadąc jednostajnie 70km/h w samochodzie zrobiło się zimno i przełączyło mi na benzynę, a w sterowniku gazu zapisał się błąd "Niewydolny układ ogrzewania reduktora Tred<15°C".
Dzisiaj podłączyłem kompa i na postoju, z ogrzewaniem ustawionym na 21°C (leci ciepłe powietrze z nawiewów), temp. na parowniku utrzymuje się w okolicach 45°C. Po wyłączeniu ogrzewania temp. na parowniku rośnie po kilku minutach do ok 70°C. Temp silnika trzyma równo 90°C, płynu w zbiorniczku wyrównawczym odpowiednia ilość.
Teraz 2 pytania:
1. Czy słaby przepływ w małym obiegu może być spowodowany wyciekiem z chłodniczki oleju - zapowietrzaniem się układu przez tę nieszczelność?
2. Czy webasto może blokować przepływ? Przez 1,5 roku włączyłem je raz na kilka sekund, może zaszło jakimś syfem.
Edit:
Na drugie pytanie już odpowiedź znalazłem. Webasto jest podłączone równolegle z 'ogrzewaniem z silnika' i nawet jakby było niedrożne, to przepływu przez nagrzewnice nie zablokuje.
Edit 2:
Problem zlikwidowany. Rozwiązanie nad wyraz banalne. Okazało się ze jakiś partacz zamienił miejscami przewody do nagrzewnic przy ścianie grodziowej. Po poprawnym podłączeniu w aucie w końcu jest ciepło i znikł problem z brakiem ogrzewania po przekroczeniu 120km/h.
A tak wygląda część, która była powodem całego zamieszania: http://allegro.pl/audi-a8-d2-4-2-zawor- ... 11041.html
to tak w skrucie, który koniec odpowiada za zasilenie, chodzi mi o ten modół z zaworamigtfan pisze:Niestety problem ginącego ogrzewania przy jeździe się powiększył. O ile w zeszłym roku jeszcze dało się w zimie jeździć, to teraz jest tragedia.. ogrzewanie przestaje działać już od ok. 70-80km/h.
Pośrednią przyczynę już znalazłem - słaby przepływ w małym obiegu.
Wczoraj jadąc jednostajnie 70km/h w samochodzie zrobiło się zimno i przełączyło mi na benzynę, a w sterowniku gazu zapisał się błąd "Niewydolny układ ogrzewania reduktora Tred<15°C".
Dzisiaj podłączyłem kompa i na postoju, z ogrzewaniem ustawionym na 21°C (leci ciepłe powietrze z nawiewów), temp. na parowniku utrzymuje się w okolicach 45°C. Po wyłączeniu ogrzewania temp. na parowniku rośnie po kilku minutach do ok 70°C. Temp silnika trzyma równo 90°C, płynu w zbiorniczku wyrównawczym odpowiednia ilość.
Teraz 2 pytania:
1. Czy słaby przepływ w małym obiegu może być spowodowany wyciekiem z chłodniczki oleju - zapowietrzaniem się układu przez tę nieszczelność?
2. Czy webasto może blokować przepływ? Przez 1,5 roku włączyłem je raz na kilka sekund, może zaszło jakimś syfem.
Edit:
Na drugie pytanie już odpowiedź znalazłem. Webasto jest podłączone równolegle z 'ogrzewaniem z silnika' i nawet jakby było niedrożne, to przepływu przez nagrzewnice nie zablokuje.
Edit 2:
Problem zlikwidowany. Rozwiązanie nad wyraz banalne. Okazało się ze jakiś partacz zamienił miejscami przewody do nagrzewnic przy ścianie grodziowej. Po poprawnym podłączeniu w aucie w końcu jest ciepło i znikł problem z brakiem ogrzewania po przekroczeniu 120km/h.