[D2 01 4.2PB ] Temperatura na postoju powyżej 90st.C
[D2 01 4.2PB ] Temperatura na postoju powyżej 90st.C
Witam
Zastanawiam się co może być przyczyną?
Stojąc w korku zauważyłem, przy temp. na zewnątrz powyżej 30C , wskaźnik podniósł się powyżej 90C (pod 100C). Wcześniej temp. nigdy nie podnosiła się z 90C, nawet stojąc na granicy BG/TR przez 1h przy 40-43C zawsze było 90C (no może, za wyjątkiem małej awarii jak nie zauważyłem, że wentylator się nie włącza, dlatego teraz dokładnie patrzę na temperaturę )
Zastanawiam się co może być przyczyną?
Stojąc w korku zauważyłem, przy temp. na zewnątrz powyżej 30C , wskaźnik podniósł się powyżej 90C (pod 100C). Wcześniej temp. nigdy nie podnosiła się z 90C, nawet stojąc na granicy BG/TR przez 1h przy 40-43C zawsze było 90C (no może, za wyjątkiem małej awarii jak nie zauważyłem, że wentylator się nie włącza, dlatego teraz dokładnie patrzę na temperaturę )
Ostatnio zmieniony 25 sie 2014, 17:13 przez audik, łącznie zmieniany 1 raz.
no i "ni mom" A8
witam.
no ja mam identyczne objawy...
letam caly czas po miescie, i jest ok.
ale gdy temperatura okolo 30'C i stoje w korku = odrazu wskazowka wychyla sie z pozycji 90'C i przekracza 100, nawet potrafi dojsc powyzej 110.
gdy klikam na klimatroniku kanal nr 102, wyswietla mi temperature praktycznie taksamo jak wskazowka na zegarach.
w momencie gdy dochodzi do 110'C,
wylaczam odrazu klime, i przestaje rosnac.
- zwieksze obroty do 2000-2500 i zaczyna spadac, az do 90'C.
wlacze klime = powtorka z rozrywki.
- chlodnica i caly uklad byly plukane. waz ogrodowy, i kompresor.
- chlodnica czysciutka, mimo to plukana/myta z zewnatrz karcherem na myjnii recznej.
- wisko orginalne nowe HELLA-BEHR za 600zl / jest ok, pracuje jak trzeba.
- zalany nowy G12
- nowy korek w zbiorniczku
- plyn na max, odpowietrzony uklad.
juz mi rece opadaja, co to moze byc ?
uklad nie daje ewidentnie rady w upaly, z zalaczona klima.
bez niej jest ok.
ale gdy zwieksze obroty, zaczyna spadac do tych 90 stopni,
czyli....
wieksze obroty = szybszy obieg plynu, wieksza skutecznosc.
ale czemu normalnie jest niewydolny uklad ???
myslalem ze moze termostat nie dziala poprawnie;
ale zawsze osiaga rowno te 90'C i nie ma odchylow, poza korkami w upalne dni.
co tam moze byc niedrozne ?
pompa moze pompowac mniej cm3 niz powinna ?
doradzcie chlopaki, dopiero od marca urzytkuje ten model auta,
i ciagle sie go "ucze"
*jest od niedawna LPG, ale przedtem bylo tosamo.
no ja mam identyczne objawy...
letam caly czas po miescie, i jest ok.
ale gdy temperatura okolo 30'C i stoje w korku = odrazu wskazowka wychyla sie z pozycji 90'C i przekracza 100, nawet potrafi dojsc powyzej 110.
gdy klikam na klimatroniku kanal nr 102, wyswietla mi temperature praktycznie taksamo jak wskazowka na zegarach.
w momencie gdy dochodzi do 110'C,
wylaczam odrazu klime, i przestaje rosnac.
- zwieksze obroty do 2000-2500 i zaczyna spadac, az do 90'C.
wlacze klime = powtorka z rozrywki.
- chlodnica i caly uklad byly plukane. waz ogrodowy, i kompresor.
- chlodnica czysciutka, mimo to plukana/myta z zewnatrz karcherem na myjnii recznej.
- wisko orginalne nowe HELLA-BEHR za 600zl / jest ok, pracuje jak trzeba.
- zalany nowy G12
- nowy korek w zbiorniczku
- plyn na max, odpowietrzony uklad.
juz mi rece opadaja, co to moze byc ?
uklad nie daje ewidentnie rady w upaly, z zalaczona klima.
bez niej jest ok.
ale gdy zwieksze obroty, zaczyna spadac do tych 90 stopni,
czyli....
wieksze obroty = szybszy obieg plynu, wieksza skutecznosc.
ale czemu normalnie jest niewydolny uklad ???
myslalem ze moze termostat nie dziala poprawnie;
ale zawsze osiaga rowno te 90'C i nie ma odchylow, poza korkami w upalne dni.
co tam moze byc niedrozne ?
pompa moze pompowac mniej cm3 niz powinna ?
doradzcie chlopaki, dopiero od marca urzytkuje ten model auta,
i ciagle sie go "ucze"
*jest od niedawna LPG, ale przedtem bylo tosamo.
Jak dla mnie to normalne kazde auto ma prawo do temp powyzej 90 stopni, wczesniej mialem vr6 i tez w korku temp powyzej 90 dochodzila, po to sa 2 kolejne biegi wentylatora zeby mogł schlodzić. A jak wiadomo kolejne biegi właczaja sie przy temp 95 i ok 105 C.(juz nie pamietam dokładnie. W vr miałem 3 biegi) Ja w swoim audi mam to samo gdy stoje w korku to temp podniesie sie do 100 stopni ale nic wiecej. TO normalne o ile nie wywala płynu, włącza sie kolejny bieg wentylatora i temp nie rośnie powyzej 120-130C. U mnie wisco tez jest sprawne, pompa wymieniona w tamtym tyg wraz z rozrzadem, i to niewiele zmieniło:) Ja bym sie tym nie przejmował
może i nie jest to jakiś wielki problem, ale globalne ocieplenie idzie i jak w PL będziemy mieć 40C co dzień to już będzie problem :mrgreen: , na pewno nie jest to normalne bo jak pisałem wcześniej przez rok nie widziałem podczas największych upałów żeby wskazówka podniosła się nawet o włos 8-)
no i "ni mom" A8
ale tak na chlopski rozum:
- pompa to wirnik z lopatkami.
pompuje/kreci sie, i wprowadza plyn w obieg.
czy nie jest tak, ze pompa albo sie kreci i dziala ok,
albo poprostu przestaje sie krecic/i nic nie pompuje ?
czy zurzycie pompy wody, moze objawiac sie mniejsza moca tloczenia ??
przecierz i nowa, i stara pompa, maja tensam wirnik,szerokosc lopatek,srednice...
- bo wlasciwie.. to co napedza pompe wody ??
pasek ?
bo choroba, niewiem :-(
nic wiecej tam nie wspomaga obiegu ?
- i jak sprawdzic wentylator od klimy, czy zawsze te dwa biegi chlodzace sie zalaczaja ?
moze to tutaj cos czasem nie zalaczy...
jakis czujnik, przekaznik...
potrzebne mi auto na codzien, niebardzo mi sie usmiecha robic pompe, przy okazjii rozrzad,
i moze potem jak widze u innych, nic to nie poprawi..
- pompa to wirnik z lopatkami.
pompuje/kreci sie, i wprowadza plyn w obieg.
czy nie jest tak, ze pompa albo sie kreci i dziala ok,
albo poprostu przestaje sie krecic/i nic nie pompuje ?
czy zurzycie pompy wody, moze objawiac sie mniejsza moca tloczenia ??
przecierz i nowa, i stara pompa, maja tensam wirnik,szerokosc lopatek,srednice...
- bo wlasciwie.. to co napedza pompe wody ??
pasek ?
bo choroba, niewiem :-(
nic wiecej tam nie wspomaga obiegu ?
- i jak sprawdzic wentylator od klimy, czy zawsze te dwa biegi chlodzace sie zalaczaja ?
moze to tutaj cos czasem nie zalaczy...
jakis czujnik, przekaznik...
potrzebne mi auto na codzien, niebardzo mi sie usmiecha robic pompe, przy okazjii rozrzad,
i moze potem jak widze u innych, nic to nie poprawi..
Ale zdarza się, że wirnik w pompie zaczyna żyć swoim życiem - czyli poluzował się na napędzającej go osi. Parę lat temu w A4 tak miałem. Temperatura skakała, wszystko mechanik przejrzał od A do Z na końcu została pompa. Po jej zdemontowaniu okazało się że już wirnik nie trzyma się ośki.smoczek pisze:ale tak na chlopski rozum:
- pompa to wirnik z lopatkami.
pompuje/kreci sie, i wprowadza plyn w obieg.
czy nie jest tak, ze pompa albo sie kreci i dziala ok,
albo poprostu przestaje sie krecic/i nic nie pompuje ?
czy zurzycie pompy wody, moze objawiac sie mniejsza moca tloczenia ??
przecierz i nowa, i stara pompa, maja tensam wirnik,szerokosc lopatek,srednice...
moja maszyna właśnie u mechanika, grzał sie nie tylko w korkach ale i w czasie jazdy, wymieniłem dwa razy termostat, chłodnice , czujnik temp, w silniku, i bez poprawy, teraz wymieniam cały rozrząd i pompe wody, jak nie bedzie poprawy to już niemam pojęcia co jest z ta temperaturą, nic wiecej nie będe robił tylko jeżdził az całkiem coś sie zje ...... bie. podpinałem juz nawet pod kompa i zadnych błędów
scooby
Po wymianie rozrządu w Vałce też mi się zaczęła grzać w upały. Niby nic, niby standard wszystko posprawdzane... a winna była uszczelka pod głowicą. :roll: Olej był czysty, płyn oprócz wysokiej zawartości CO2 też.
Mechanik coś tam mówił o ciśnieniu na nowym termostacie i tak dalej i tak dalej...
Mechanik coś tam mówił o ciśnieniu na nowym termostacie i tak dalej i tak dalej...
A8 4,2 quattro
A8 4,2 quattro
V8 4,2 quattro
V8 4,2 quattro
S6 4,2 quattro
A6 2,8 quattro
A2 1,6 FSI
A6 TDI AEL
POLISHANGEL
A8 4,2 quattro
V8 4,2 quattro
V8 4,2 quattro
S6 4,2 quattro
A6 2,8 quattro
A2 1,6 FSI
A6 TDI AEL
POLISHANGEL
moj mechanik sprawdzał uszczelki jakims testem i jest ok, niewiem co jest za problem z tą temperaturą, wczoraj zrobiłem 1500 km trase i czasami temperatura zeszła na 90 , po jakimś czasie znów wskoczyła na 100 , i tak falowała od 110 nawet do spowrotem 90 , wisco podobno sprawne, wymienione łozysko bo stare podobno huczało , niewiem już co jest
scooby