![]() |
![]() |
![]() |
[D2 00 4.2PB/LPG ] Bierze olej AQF niespodziewanie
[D2 00 4.2PB/LPG ] Bierze olej AQF niespodziewanie
Chłopaki mam zarabisty problem. W ubiegły czwartek goniłem z rzeszowa do łodzi po 200 km kontrolka żółta od oleju min, no to niewiele myslac maske otworzylem dolalem litre oleju i dawaj dalej, kontrolka zgasła i w trase.
Wróciłem do Rze tego samego dnia i spokoj, na drugi dzień dolałem z 0.5 l oleju zeby było w odpowiednim stanie(ponad polowe miarki).
Wczoraj znow gonilem do łodzi i znow to samo. Sprawdzam olej niby jest ale pod min, dolalem 1.5 litra i dalej sie kontrolka swieci, no coz skoro olej jest to nic niepokojacego bo pewnie czujnik albo kabel. Po jakichs 200 km kontrolka zgasła(sama) i sie nie swieciła. Dzis rano sprawdziłem olej i juz jest min.Dodam ze codziennie jezdze z rze 60 km do domu i mam spokoj z olejem od czwartku ubieglego do wczoraj w trasie nic nie dolalem. Nie mam zielonego pojecia co jest, auto niby ma osmolone rury w srodku, wczesniej tak nie było raczej, zaczał momentalnie brac, wczesniej były to ubytki rzedu 200 ml na 1000km. Podejrzewam odme, ze sie przytkała i robi sie cisnienie w skrzyni korbowej, jutro sie bede tego czepial. Dodatkowo ida od strony kierowcy obok silnika dwa weze cisnieniowe, i na nich sa kropelki oleju, nie wiem co to za weze nie moge ich zlokalizowac gdzie ida z jednej strony, z drugiej ida do chlodnicy. Nie wiem czy to po prostu przewody wspomagania.
Gdzie szukac przyczyny? Wydaje mi sie ze nie dymi na niebiesko, jedynie czasem po dluzszym postoju zauwazylem ze ma problem z zapaleniem, czasem pojawia sie chmurka ale to rano z wody raczej i na to palenie nie ma reguly.
Na razie zrzucam ogme i swiece i sprawdze jak wygladaja i bede obserwowal stan oleju
Wróciłem do Rze tego samego dnia i spokoj, na drugi dzień dolałem z 0.5 l oleju zeby było w odpowiednim stanie(ponad polowe miarki).
Wczoraj znow gonilem do łodzi i znow to samo. Sprawdzam olej niby jest ale pod min, dolalem 1.5 litra i dalej sie kontrolka swieci, no coz skoro olej jest to nic niepokojacego bo pewnie czujnik albo kabel. Po jakichs 200 km kontrolka zgasła(sama) i sie nie swieciła. Dzis rano sprawdziłem olej i juz jest min.Dodam ze codziennie jezdze z rze 60 km do domu i mam spokoj z olejem od czwartku ubieglego do wczoraj w trasie nic nie dolalem. Nie mam zielonego pojecia co jest, auto niby ma osmolone rury w srodku, wczesniej tak nie było raczej, zaczał momentalnie brac, wczesniej były to ubytki rzedu 200 ml na 1000km. Podejrzewam odme, ze sie przytkała i robi sie cisnienie w skrzyni korbowej, jutro sie bede tego czepial. Dodatkowo ida od strony kierowcy obok silnika dwa weze cisnieniowe, i na nich sa kropelki oleju, nie wiem co to za weze nie moge ich zlokalizowac gdzie ida z jednej strony, z drugiej ida do chlodnicy. Nie wiem czy to po prostu przewody wspomagania.
Gdzie szukac przyczyny? Wydaje mi sie ze nie dymi na niebiesko, jedynie czasem po dluzszym postoju zauwazylem ze ma problem z zapaleniem, czasem pojawia sie chmurka ale to rano z wody raczej i na to palenie nie ma reguly.
Na razie zrzucam ogme i swiece i sprawdze jak wygladaja i bede obserwowal stan oleju
Wlasnie pod spodem nic nie widac, kompletnie nic poza tymi dwoma wezami.... musze obejrzec góre, moze pod odma miedzy kolektorami ssacymi, do tego nie wiem jak z podcisnieniem, czy czasem do ezekutora dochodzi podcisnienie bo cos mi sie wydaje ze dzieje sie tak odkad zalozylem ciegno (nowe) do prawej strony kolektora ssacego do zmiennej geometrii
[ Dodano: 2012-08-31, 12:43 ]
cisnienie na cylindrach 10,5 na jednym 11. Odma drozna, ssie powietrze, tak samo korka nie wypych tylko zasysa. Wychodzi na to ze dawalem w palnik....
[ Dodano: 2012-08-31, 12:43 ]
cisnienie na cylindrach 10,5 na jednym 11. Odma drozna, ssie powietrze, tak samo korka nie wypych tylko zasysa. Wychodzi na to ze dawalem w palnik....
-
- Super Klubowicz
- Posty: 727
- Rejestracja: 28 gru 2010, 17:07
- Lokalizacja: WSC
W mojej instrukcji jest napisane, że przy dużych prędkościach na autostradach dolewanie to normalny objaw. I też niedawno miałem kontrolkę i dolewałem litr. Ale to było tuż przed wymianą oleju i mógł już mieć swoje parametry słabe. Teraz po wymianie z olejem w bagażniku też trochę pogoniłem polską autostradą i spokój. Także myślę, że to od wysokich i długo obrotów silnika.
8-)
8-)
Ja nie wiem co Wy macie z tym dolewaniem. Ja jestem po przejechaniu trasy Lubin - Zakopane-Międzyzdroje-Lubin (z jeżdzeniem "na miejscu" około 3500km) i nie ubyło nic. Zresztą od wymiany do wymiany (15000km) ubywa mi może z 3mm na bagnecie. Wolno nie jeżdzę....
4.2 AQF po lifcie, 337000km. Olej jakiś tam zwykły Castrol 10W40. Żony przedliftówka faktycznie więcej pali oleju, a ma mniejszy przebieg 


Elektronika samochodowa.
Co do spalania oleju to u mnie(ABZ) zastosowalem ok 1200km temu pelen syntetyk dobrej marki i pojawiajacy sie dymek z rurki praktycznie zniknal,na miarce przestalo ubywac ale np dzis jadac pare km pod dosc spora gorke po zatrzymaniu zobaczylem za soba wydobywajacy sie charakterystyczny obloczek ktory po 10km praktycznie zanikl. nie wiem czy jadac pod gore ten olej w silniku sie gdzies tam przelal czy to jakas chwilowa niedyspozycja niuni a moze ten typ tak ma. jak sie nic dziac nie bedzie to widocznie tak ma ;-)
, zalej pełen syntetyk np. 0w40 i zobaczysz czy nie będziesz dolewał po agresywnej trasie :-) , AQF troche palą oleju (syntetyk) jak dostaną w dupę , można zalać 10w 40 i przestanie brać ,ale czy jest sens przechodzić na półsyntetyk ???k44761 pisze:Ja nie wiem co Wy macie z tym dolewaniem. Ja jestem po przejechaniu trasy Lubin - Zakopane-Międzyzdroje-Lubin (z jeżdzeniem "na miejscu" około 3500km) i nie ubyło nic. Zresztą od wymiany do wymiany (15000km) ubywa mi może z 3mm na bagnecie. Wolno nie jeżdzę....4.2 AQF po lifcie, 337000km. Olej jakiś tam zwykły Castrol 10W40. Żony przedliftówka faktycznie więcej pali oleju, a ma mniejszy przebieg
toom_ek
uwierz mi,że nie przestanie brać.Miałem AQF i testowałem rózne oleje(5w i 10W).Rozwiązaniem problemu jest wymiana uszczelniaczy zaworowych i pierścieni tłokowych i po takim zabiegu jest realna szansa,że silnik przestanie brać olej.Zmiana oleju na gęstszy to tylko półśrodek,który i tak nie rozwiąże problemu.toom_ek pisze:można zalać 10w 40 i przestanie brać