[ALL] Opinie na temat wymiany oleju w tiptroniku
wiesz tego typu głupie odpowiedzi :-D są raczej nie na miejscu
bo rzepakowy nawet z pierwszego tłoczenia się za bardzo gotuje pod wpływem tem :-P
sprawdzone z lat młodości
ja pytałem na serio bo jak jest w misie sporo szlamu olej przypomina
szlam to lanie oleju LT może być zabójstwem dla niej
zawsze można było nie wymieniać
lub zrobić remont
bo rzepakowy nawet z pierwszego tłoczenia się za bardzo gotuje pod wpływem tem :-P
sprawdzone z lat młodości
ja pytałem na serio bo jak jest w misie sporo szlamu olej przypomina
szlam to lanie oleju LT może być zabójstwem dla niej
zawsze można było nie wymieniać
lub zrobić remont
nie zawsze stosuje zalecane bez producenta :-D
wiem to z doświadczenia
tak samo czy wlejesz do silnika który już ma kres życia lepszy olej ?
wtedy schodzimy w dół i silnik jeszcze pożyje
a co się stanie jak ktoś z niewiedzy dolał np dextrona 3 zamiast LT
my wymienimy na LT
Ja wiem co się prawdopodobnie stanie :-P
i nie raz to przerabiałem
a potem pada tekst że jednak trzeba było nie wymieniać :mrgreen:
może tak jak skrzynia miała wymieniany olej co 120 tys
i był lany taki jak tam miał być to ok zgadzam się
ale jak nastąpiła już agonia skrzyni którą widzimy po błocie w misie
to wtedy nie wiem czy nie było by bardziej odpowiednie zalać np od 4hp
bo wlanie LT wtedy jest mało sensowne
wiem to z doświadczenia
tak samo czy wlejesz do silnika który już ma kres życia lepszy olej ?
wtedy schodzimy w dół i silnik jeszcze pożyje
a co się stanie jak ktoś z niewiedzy dolał np dextrona 3 zamiast LT
my wymienimy na LT
Ja wiem co się prawdopodobnie stanie :-P
i nie raz to przerabiałem
a potem pada tekst że jednak trzeba było nie wymieniać :mrgreen:
może tak jak skrzynia miała wymieniany olej co 120 tys
i był lany taki jak tam miał być to ok zgadzam się
ale jak nastąpiła już agonia skrzyni którą widzimy po błocie w misie
to wtedy nie wiem czy nie było by bardziej odpowiednie zalać np od 4hp
bo wlanie LT wtedy jest mało sensowne
- Mucholejkolator
- Super Klubowicz
- Posty: 561
- Rejestracja: 27 cze 2010, 23:17
- Lokalizacja: Lublin
Panowie, myślę że to najsłuszniejsze słowa w tym wątku.Apophis pisze:Wymieniać i najlepiej statycznie ponieważ sie stopniowo miesza,po ok 1000km nastepna taka wymiana wraz z filtrem i latamy sobie juz nastepne kilometry do kolejnej wymiany. Jak sie cos stanie ze skrzynia to bedziemy wiedzieli że mielismy złoma ktory w każdej chwili mogł sie rozpaść.
Ostatnio namówiłem kolegę na przedliftową S8. Po kupnie klasyczny pakiet startowy u mechanika - rozrząd, filtry, jakieś odmy, rozrusznik, uszczelki pod pokrywami, wiskoza wahacze, przegub, itp. Wyskoczyło 8tys. Wymieniliśmy także olej w skrzyni. Jak przyjechałem odebrać samochód gadamy z mechanikiem i mówi że takiego szlamu ze skrzyni jeszcze nie zlewał. Smród taki w warsztacie, że klienci uciekali bo się nie dało wytrzymać podobno :shock: A skrzynia chodziła idealnie. Skomentowałem to od razu, że teraz na świeżym oleju to chyba ona już długo nie pociągnie ;-) Mechanik powiedział, że swoje już dostała i może być różnie. Na jeździe próbnej na początku wszystko ok, ale po 20 min. ostrej jazdy zaczęła się uślizgiwać na 2 biegu, potem na tip sama zmieniała biegi, aż przeszła w tryb awaryjny. Po drugiej jeździe z mechanikiem to samo.
Wniosek z tego taki że skrzynia (200 tyś przebiegu) była już na skraju wyczerpania ale jeszcze chodziła jak należy. Oczywiście olej był nie zmieniany od nowości Po zmianie oleju konsystencja szlamu zastąpiona "rzadkim" olejem zaburzyła równowagę między nadwyrężonymi podzespołami i skrzynia padała...
Jest tylko jeszcze jedno pytanie. Ile taka skrzynia 5hp jeździła by dalej na starym oleju? Chyba nikt nie jest w stanie odpowiedzieć na to pytanie.
Myślę jednak, że dobrze się stało, bo nie wiadomo czy skrzynia nie padła by np. za 2 tys km podczas wycieczki np. w Alpy :roll:
- djdemon_pl
- Forum Audi A8
- Posty: 173
- Rejestracja: 20 wrz 2009, 14:25
- Lokalizacja: mazowieckie
Koledzy - chciałbym odświeżyć temat.
Po zakupie swojego obecnego auta wymieniałem olej w jednym z niedalekich zakładów - który ma raczej dobrą opinie a właściciel uchodzi za bardzo kompetentną osobę.
Powodem wymiany był przebieg 260 tys i jak się okazało brak wymiany od początku.
Do tego po redukcji Kickdown'em miałem jakby lekki pisk.
Mechanik powiedział, ze pow wymianie wszystko będzie ok.
I faktycznie tak się stało, że po wymianie skrzynia ucichła - jednak po przejechaniu ok 1,5 tys km, mam objaw że na zimnym silniku pomiędzy 2 a 3 potrafi lekko puknąć.
Po rozgrzaniu tego nie ma.
Dziś poprosiłem o specyfikację oleju i dostałem jakiś numer G0550055
Zapytałem o nazwę oleju a właściciel powiedział, ze to olej bez nazwy, a potem ze to chyba coś z Castrol'a.
Dodam, ze wcześniej nie miałem problemów z płynnością przerzucania biegów i teraz też nie mogę narzekać, ale dmuchając na zimne i czytając Wasze wypowiedzi o nie dobrze zalanym oleju - wolę się zabezpieczyć i zapytać, czy powodem mojego objawu może być wlany powyższy olej do mojej skrzyni ?
Po zakupie swojego obecnego auta wymieniałem olej w jednym z niedalekich zakładów - który ma raczej dobrą opinie a właściciel uchodzi za bardzo kompetentną osobę.
Powodem wymiany był przebieg 260 tys i jak się okazało brak wymiany od początku.
Do tego po redukcji Kickdown'em miałem jakby lekki pisk.
Mechanik powiedział, ze pow wymianie wszystko będzie ok.
I faktycznie tak się stało, że po wymianie skrzynia ucichła - jednak po przejechaniu ok 1,5 tys km, mam objaw że na zimnym silniku pomiędzy 2 a 3 potrafi lekko puknąć.
Po rozgrzaniu tego nie ma.
Dziś poprosiłem o specyfikację oleju i dostałem jakiś numer G0550055
Zapytałem o nazwę oleju a właściciel powiedział, ze to olej bez nazwy, a potem ze to chyba coś z Castrol'a.
Dodam, ze wcześniej nie miałem problemów z płynnością przerzucania biegów i teraz też nie mogę narzekać, ale dmuchając na zimne i czytając Wasze wypowiedzi o nie dobrze zalanym oleju - wolę się zabezpieczyć i zapytać, czy powodem mojego objawu może być wlany powyższy olej do mojej skrzyni ?
"Wierny Ideałom"
Było: A8 4.2 '95, A8 4.2 D2 FL '99,
Jest: A8 4.2 D3 FL '05
Było: A8 4.2 '95, A8 4.2 D2 FL '99,
Jest: A8 4.2 D3 FL '05
olej masz zalany odpowiedni , jaki masz kod skrzyni to jeszcze dokładniej sprawdzę , jak chcesz to ci screen wrzucę z etkidjdemon_pl pisze:Koledzy - chciałbym odświeżyć temat.
Po zakupie swojego obecnego auta wymieniałem olej w jednym z niedalekich zakładów - który ma raczej dobrą opinie a właściciel uchodzi za bardzo kompetentną osobę.
Powodem wymiany był przebieg 260 tys i jak się okazało brak wymiany od początku.
Do tego po redukcji Kickdown'em miałem jakby lekki pisk.
Mechanik powiedział, ze pow wymianie wszystko będzie ok.
I faktycznie tak się stało, że po wymianie skrzynia ucichła - jednak po przejechaniu ok 1,5 tys km, mam objaw że na zimnym silniku pomiędzy 2 a 3 potrafi lekko puknąć.
Po rozgrzaniu tego nie ma.
Dziś poprosiłem o specyfikację oleju i dostałem jakiś numer G0550055
Zapytałem o nazwę oleju a właściciel powiedział, ze to olej bez nazwy, a potem ze to chyba coś z Castrol'a.
Dodam, ze wcześniej nie miałem problemów z płynnością przerzucania biegów i teraz też nie mogę narzekać, ale dmuchając na zimne i czytając Wasze wypowiedzi o nie dobrze zalanym oleju - wolę się zabezpieczyć i zapytać, czy powodem mojego objawu może być wlany powyższy olej do mojej skrzyni ?
- djdemon_pl
- Forum Audi A8
- Posty: 173
- Rejestracja: 20 wrz 2009, 14:25
- Lokalizacja: mazowieckie
kod skrzyni masz w ks. serwisowej na nalepce lub w bagażniku na takiej samej nalepce , po lewej stronie masz kod silnika i w tej samej lini co kod silnika po prawej stronie ostatnia pozycja z 3 literowym kodem to jest właśnie kod skrzynki , lub na tabliczce znamionowej takiej zielonej na skrzynidjdemon_pl pisze:badyl, niestety nie wiem gdzie mogę sprawdzić kod skrzyni
-z uporem maniaka spytam siędafmania pisze:Pytanie jakie koledzy powinniście zadać waszym mechanikom przy wymianie oleju po 200tys km to w jaki sposób poradzą sobie z płukaniem chłodnicy oleju w moim s8 po 192 tys km była już niedrożna .
czy wy jesteście pewni tych przebiegów :mrgreen:
98 rok i 200 tys
nie twierdze że tak nie może być ale ..
tu mamy kochany kraj w którym jest jak jest
bo takie rzeczy to bardziej koło 400 tys nie koło 200
Wymieniłem olej w skrzyni po 270000km przebiegu (którego jestem pewien) i przyznam że właściwie zmian nie odczułem. Opiłków w skrzyni było niewiele, generalnie nie zrobiłbym tego jeszcze raz ze względu na spory koszt - wymiana kosztowała blisko 1000zł. Nowy olej wypłukał mi hydrauliczny sterownik skrzyni biegów który się rozszczelnił - następny koszt 200zł (tutaj mechanik wykazał się wyrozumiałością, bo roboty było sporo ale stwierdził że zarobił już raz na wymianie więc tutaj mnie skasuje praktycznie tylko za części). Polecam natomiast kontrolę poziomu oleju w przednim i tylnym moście i ewentualne dolanie. Aktualnie na blacie 287000km i mam wrażenie że zaczynają się pierwsze problemy ze skrzynią. Może jestem przeczulony (lubię mieć wszystko na tiptop), ale czuje poszarpywanie przy niskich obrotach rzędu 1600-1800 przy sporym obciążeniu skrzyni - wydaje mi się że wcześniej tego nie było.
a później opinie, że auto przebieg 200tys i się sypie. A te automaty to jaki szmelc bo po wymianie oleju skrzynia się rozleciała .... tylko ile tak na prawdę to auto ma przejechane, pewnie znajdą się rodzynki które na liczniku 200tys a w rzeczywistości 200 to brakuje do 1000000 :mrgreen:pepi pisze:-z uporem maniaka spytam się
czy wy jesteście pewni tych przebiegów :mrgreen:
98 rok i 200 tys
nie twierdze że tak nie może być ale ..
tu mamy kochany kraj w którym jest jak jest
bo takie rzeczy to bardziej koło 400 tys nie koło 200
np mój sąsiad kupił nowe auto 3 lata temu i już prawie ma 200tys, mówi że rok góra dwa pojeździ cofnie na 100tys i sprzeda - takie są realia w naszym kraju