[D2 01 3.3TDI ] Jak wymontować rozrusznik ?
[D2 01 3.3TDI ] Jak wymontować rozrusznik ?
witam wszystki i prosze o pomoc jak wyjac rozrusznik z a8 3.3tdi 2001r zostala jedna sruba ta na gorze kolo cewki i niedaje rady nawet niewiem jaka ona jes na jaki klucz
Ostatnio zmieniony 22 gru 2012, 22:40 przez janeka8, łącznie zmieniany 1 raz.
- dice111
- Moderator
- Posty: 6004
- Rejestracja: 16 maja 2009, 01:18
- Moje auto: S8 D2
- Rocznik: 1996
- Silnik: V8 4.2
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Imię: AHC by MTM
- Lokalizacja: Těšin
Moze to pomoze (do V8 4.2, nie wiem czy w 3.3 jest podobnie):
http://ul.to/us4624
http://ul.to/us4624
Black Cars Matters
-
- Forum Audi A8
- Posty: 67
- Rejestracja: 27 cze 2010, 08:44
- Lokalizacja: Zabierzów
To się wypowiem bo właśnie po tej robocie - regeneracja rozrusznika i przy okazji alternatora i likwidacja wycieku spod stopy filtra oleju.
Do rzeczy :
Kable to oczywiste , ale aby się do nich dostać to : prawe koło do demontażu , jak ma być łatwiej to jeszcze nadkole, podwieszenie silnika , odkręcenie poduszek silnika i skrzyni, odkręcenie wózka/kołyski czy jak to się nazywa przód od nadwozia w dół tył poluzowanie wystarczy.
Prawa łapa silnika i widać rozrusznik , prawie można wykręcić ale jak się okazuje to tylko dolną śrubę ale za to dość prosto .
I teraz jak dla nas do górnej najłatwiej było się dostać przez wykręcenie :
kanał dolotowy powietrza , filtr już wcześniej wyleciał aby coś było widać i jakieś światło z góry wpadało . Następnie EGR z rurką wywalony , przepływka z gumą - spada w dół i dobrze tam się mieści. zostaje łącznik gumowy od turbiny. najlepiej odkręcić po prawej stronie z góry dostęp rurkę metalową do turbo (pojedyncza śruba) i wtedy widać pięknie górę skrzyni. Śruba na skrzyni 2 sztuki są ta niżej przechodzi do rozrusznika, ale ciężki do niej dostęp najlepiej płaska 16 i to oczkowa dosyć cienka przez przerwsze 5 mm kręcenia.
Chaotycznie trochę ale ogółem pierwszy raz , i kurcze nigdzie nie znalazłem opisu a ile zbędnych rzeczy ruszałem to lepiej nie mówić.
Do rzeczy :
Kable to oczywiste , ale aby się do nich dostać to : prawe koło do demontażu , jak ma być łatwiej to jeszcze nadkole, podwieszenie silnika , odkręcenie poduszek silnika i skrzyni, odkręcenie wózka/kołyski czy jak to się nazywa przód od nadwozia w dół tył poluzowanie wystarczy.
Prawa łapa silnika i widać rozrusznik , prawie można wykręcić ale jak się okazuje to tylko dolną śrubę ale za to dość prosto .
I teraz jak dla nas do górnej najłatwiej było się dostać przez wykręcenie :
kanał dolotowy powietrza , filtr już wcześniej wyleciał aby coś było widać i jakieś światło z góry wpadało . Następnie EGR z rurką wywalony , przepływka z gumą - spada w dół i dobrze tam się mieści. zostaje łącznik gumowy od turbiny. najlepiej odkręcić po prawej stronie z góry dostęp rurkę metalową do turbo (pojedyncza śruba) i wtedy widać pięknie górę skrzyni. Śruba na skrzyni 2 sztuki są ta niżej przechodzi do rozrusznika, ale ciężki do niej dostęp najlepiej płaska 16 i to oczkowa dosyć cienka przez przerwsze 5 mm kręcenia.
Chaotycznie trochę ale ogółem pierwszy raz , i kurcze nigdzie nie znalazłem opisu a ile zbędnych rzeczy ruszałem to lepiej nie mówić.
Pozdrawiam
witam tez mam problem z moja a8 3.3 tdi 2000rok mianowicie dzis nie chcial mi odpalic chyba wina aku ale zamienilem na drugi i niechcial krecic tylko cos pukalo przy rozruszniku poruszalem kablami od rozrusznika przy prawym kole i zapalil ale rozrusznik zachowuje sie tak jakby przepuszczal bendix nie zawsze.mial ktos podobny problem?moze mze podpowiedziec jak go chociaz wyjac?z gory dziekuje!!
kris
-
- Super Klubowicz
- Posty: 1400
- Rejestracja: 31 maja 2010, 23:09
- Lokalizacja: Wrocław
a o górnej śrubie zapomniano ?
Dół: Silnik podwiesić i wózek w dół , osłony naturalnie zdemontować , łapa silnika odkrecić i rozrusznik jest od dołu nie najgorzej widoczny i w miarę łatwo poza przewodem sterującym dostępny.
Góra tu zabawy troche jest z egr , odczepianiem przepływki i węży aby dostać się do górnej śruby, a jeszcze do tego okrojone miejsce i za mało miejsca na grzechotkę. W Piotrkowie Trybunalskim miejsce gdzie to mogą zrobić moge dać. Koszty ogółem demontażu i montażu większe będą niż samej regeneracji rozrusznika.
Dół: Silnik podwiesić i wózek w dół , osłony naturalnie zdemontować , łapa silnika odkrecić i rozrusznik jest od dołu nie najgorzej widoczny i w miarę łatwo poza przewodem sterującym dostępny.
Góra tu zabawy troche jest z egr , odczepianiem przepływki i węży aby dostać się do górnej śruby, a jeszcze do tego okrojone miejsce i za mało miejsca na grzechotkę. W Piotrkowie Trybunalskim miejsce gdzie to mogą zrobić moge dać. Koszty ogółem demontażu i montażu większe będą niż samej regeneracji rozrusznika.
Pozdrawiam
Czas zależny czy wszystkie śruby się odkręcą , oraz czym i w jakich warunkach będzie robione, ja robiłem z ojcem po godzinach mając warsztat z podnośnikiem i innymi rzeczami do dyspozycji to 2 popołudnia wyjmowanie przy okazji alternator tez regeneracja , oraz około jednego popołudnia włożenie.
Sama regeneracja:
Szczotkotrzymacz najdroższy czy jak to się zwie około 120 PLN , tuleje jakieś nie za duże pieniądze, dokładnie nie wiem bo dałem do zrobienia po znajomości więc robota w innych pieniądzach ale efekt idealny. Miałem wszystkie wcześniejsze objawy , czyli ciężkie odpalanie na ciepłym , rano też potrafił od strzała nie odpalić. W alternatorze najdroższe łożysko jakies okolo 60 PLN reszta poniżej .
Znając życie to trzeba się liczyć w firmie która już to robiła z 5 - 10 godzinami roboczymi , na 99 % cos przy okazji wyjdzie bo przy wyjmowaniu sporo rzeczy widać. Sam rozrusznik sensownie zregenerowany w normalnych cenach też chyba nie przekroczy 250 PLN , alternator podobnie lub z 50 PLN mniej . Używane kupisz podobnie lub taniej ale widząc środek to wierz mi nie warto jeśli jest w całości i wirnik cały to lepiej zrobić swój.
Sama regeneracja:
Szczotkotrzymacz najdroższy czy jak to się zwie około 120 PLN , tuleje jakieś nie za duże pieniądze, dokładnie nie wiem bo dałem do zrobienia po znajomości więc robota w innych pieniądzach ale efekt idealny. Miałem wszystkie wcześniejsze objawy , czyli ciężkie odpalanie na ciepłym , rano też potrafił od strzała nie odpalić. W alternatorze najdroższe łożysko jakies okolo 60 PLN reszta poniżej .
Znając życie to trzeba się liczyć w firmie która już to robiła z 5 - 10 godzinami roboczymi , na 99 % cos przy okazji wyjdzie bo przy wyjmowaniu sporo rzeczy widać. Sam rozrusznik sensownie zregenerowany w normalnych cenach też chyba nie przekroczy 250 PLN , alternator podobnie lub z 50 PLN mniej . Używane kupisz podobnie lub taniej ale widząc środek to wierz mi nie warto jeśli jest w całości i wirnik cały to lepiej zrobić swój.
Pozdrawiam