![]() |
![]() |
![]() |
[D2 97 4.2PB/LPG ] Problem z odpalaniem na ciepłym silniku
[D2 97 4.2PB/LPG ] Problem z odpalaniem na ciepłym silniku
Witam wszystkich. Mój problem dotyczy odpalania auta na ciepłym silniku. Jest to a8 4.2 quattro z 1997r skrzynia tiptronic . Zamontowałem tam gaz BRC ok. miesiąca temu jednakże nie ma to wpływu ponieważ problem występował przed montażem. Sprawa wygląda nastepująco: Gdy jadę rano do pracy silnik odpala za pierwszym razem zero problemów tak samo po pracy . Dopiero po przejechaniu parudziesięciu kilometrów kiedy silnik osiągnie pełne 90 stopni muszę kręcić go 2-3 razy. za 1 razem w ogóle nie łapie. za drugim obroty podniosą się do ok.300-400 rpm jednakże jest to tylko chwilowe i nie zawsze (gdy kręcę rozrusznik). za 3 razem od razu łapie. Dodam ze dzieje się tak także, gdy silnik niby już jest zimny (kontrolka pokazuje 50 stopni) dalej problem występuje. Autko musi postać parę godzin aby znowu odpalało za 1 razem. Bylem u elektryka jednakże mimo sporej wiedzy nie mógł stwierdzić co to jest. Komputer nie pokazuje żadnych błędów, na desce rozdzielczej tak samo nie ma żadnej kontrolki. Zasugerowałem ze może być to immobiliser ale wtedy paliłaby sie kontrolka na desce rozdzielczej. Dodam ze immobiliser mam kolo skrzyni biegów (muszę machnac kolo skrzyni czujką ) i wymieniałem świece przed montażem LPG. Były podobne tematy na forum, jednakże nie odnalazłem takiego który by rozwiązał mój problem.
Ostatnio zmieniony 10 lis 2012, 11:00 przez pawelbtw, łącznie zmieniany 2 razy.
Witam po dłuższej przerwie. Problem został rozwiązany można powiedzieć przypadkiem ponieważ jakos tydzień temu autko z rana odpaliło ( pojawiła sie czerwona kontrolka CAT) ale po chwili zgasło. Odpaliłem je jeszcze raz przejechałem ok. 200 m i autko zaczęło sie dusić tak jakby nie dostawał paliwa i zgasł. Próbowałem go odpalić lecz nic to nie dało. Zaholowałem go do elektryka i po 3 dniach okazało się że problem tkwił w pompce paliwa. Wspomniałem mu także o moim problem i powiedział tak jak kolega mówił że może być problem z ciśnieniem na listwie. Wymieniliśmy pompkę, przejechałem ok. 100 m i objaw taki sam!! Całe szczęście daleko nie odjechałem od warsztatu. Dopchnąłem go spowrotem do mechaników. Dolali paliwa do koszyka z którego pompka pobierała paliwo (jeszcze raz) i jak narazie autko odpala z 1 razem. Jedyna rzecz która mnie zmartwiła to wymiana pompki dwukrotnie przekroczyła samą pompkę ale cóż... Najważniejsze że autko żyje
Dziekuję za pomoc i pozdrawiam

-
- Super Klubowicz
- Posty: 658
- Rejestracja: 30 sty 2013, 16:07
- Lokalizacja: Szczecin
-
- Super Klubowicz
- Posty: 658
- Rejestracja: 30 sty 2013, 16:07
- Lokalizacja: Szczecin
dzisiaj wymieniłem świece, zatankowałem do pełna benzin, i dalej to samo pod kompem zero błędów.kamilson pisze:chicken20091986, miałem identyczne objawy jak u ciebie i ja wymieniłem regulator cisnienia paliwa org. nowy boscha ok. 150zł w uzywki nie ma sensu sie bawić i problem zniknął jak ręką odjął zawsze to duzo taniej niz wymiana pompy paliwa :lol:
A gdzie się znajduje to cudo które wymieniłeś??
-
- Super Klubowicz
- Posty: 658
- Rejestracja: 30 sty 2013, 16:07
- Lokalizacja: Szczecin
Odpowiedź w ostatnim poście.chicken20091986 pisze:a jak go sprawdzic czy sprawny? bo wymienic to nie problem ;-)Simone331 pisze:Regulator ciśnienia paliwa masz na listwie wtryskowej po lewej stronie z tyłu. Cieniutki przewód podciśnienia w niego wchodzi.

http://www.a8team.pl/d2-96-42pb-lpg-cie ... 964,30.htm
-
- Super Klubowicz
- Posty: 658
- Rejestracja: 30 sty 2013, 16:07
- Lokalizacja: Szczecin
Problem można powiedzieć dzięki tobie wykrytykamilson pisze:chicken20091986, miałem identyczne objawy jak u ciebie i ja wymieniłem regulator cisnienia paliwa org. nowy boscha ok. 150zł w uzywki nie ma sensu sie bawić i problem zniknął jak ręką odjął zawsze to duzo taniej niz wymiana pompy paliwa :lol:

odczepiłem wężyk od podciśnienia , odpaliłem i z regulatora ciśnienia paliwa w miejscu gdzie jest podciśnienie sączyło się paliwo a słyszałem że , nie powinno ( czyli po zgaszeniu spada ciśnienie na listwie) jutro zamawiam nowy boscha 154zł .Po wymianie i sprawdzeniu opisze wszystko co i jak

Tutaj nie chodzi o spadek ciśnienia na listwie a o to, że to paliwo jest wciągane do dolotu i masz zalewany system... ciężko odpalić jak paliwo do ssącego jest wciągane.chicken20091986 pisze:Problem można powiedzieć dzięki tobie wykrytykamilson pisze:chicken20091986, miałem identyczne objawy jak u ciebie i ja wymieniłem regulator cisnienia paliwa org. nowy boscha ok. 150zł w uzywki nie ma sensu sie bawić i problem zniknął jak ręką odjął zawsze to duzo taniej niz wymiana pompy paliwa :lol:
odczepiłem wężyk od podciśnienia , odpaliłem i z regulatora ciśnienia paliwa w miejscu gdzie jest podciśnienie sączyło się paliwo a słyszałem że , nie powinno ( czyli po zgaszeniu spada ciśnienie na listwie) jutro zamawiam nowy boscha 154zł .Po wymianie i sprawdzeniu opisze wszystko co i jakPozdrawiam
A jak dużo tego paliwa leci podczas pracy to i silnik cały czas zalewany jest...