A ja bym nic nie przerabiał ,sprzedaj auto ,kup od Helmuta następne z Quattro. i po kłopocie masz oryginał. Przynajmniej wszystko będzie Funkcjonować jak książka pisze . Chyba że jesteś czarnuchem który nie wychodzi z garażu nawet na noc :mrgreen: i chcesz mieć tą satysfakcje że że jednak polak potrafi :lol: ;-)