Witam serdecznie. Jak w temacie. Jechałem sobie spokojnie, słuchałem radia, nagle usłyszałem strzał z głośników. Radio się zacięło (przestało grać, nie wysuwało się) i poczułem zapach spalenizny. Momentalnie po tej sytuacji szybko zjechałem na parking i pierwsze co pomyślałem to, żeby zajrzeć do bagażnika i sprawdzić, czy przypadkiem czegoś tam nie wywaliło. Niestety niczego nie znalazłem.
Po ponownym odpaleniu samochodu radio zaczęło działać, tak samo głośniki. Niestety kontrolka ABS zaczęła piszczeć i migać. Świeci się zarówno na kontrolce jak i na komputerze, w żaden sposób nie można tego pominąć.
Rzeczy, które zrobiłem to: Sprawdziłem każdy bezpiecznik, ten od ABS w prawej komorze bagażnika także. Przeczyściłem styki i nic. Auto zachowuje się normalnie.
Co to mogło się spalić? Zaznaczę, że niedawno wymieniałem komplet hamulców tzn. Zarówno tarcze jak i klocki. Dodam jeszcze, że po wymianie hamulce były zapowietrzone, więc na szybko oddałem do mechanika, a ten odpowietrzył je w jakiś swój sposób, że podniósł przód samochodu i (cofnął powietrze do pompy?), coś takiego, pewnie będziecie wiedzieli, o co chodzi. Nie wiem, czy to ma coś wspólnego, ale nadmienię... Oczywiście hamulce po tygodniu znowu się zapowietrzyły... Pozdrawiam.
[S8 D2 98 LPG ] Kontrolka ABS zapaliła się po "zwarci
-
- Forum Audi A8
- Posty: 17
- Rejestracja: 18 lut 2020, 19:39
- Lokalizacja: Reszel