Potrzebuję pokryć 2 elementy plastikowe ala chromem ktore nie beda narazone na działanie czynników atmosferycznych i mechanicznych. Poza słońcem i temperaturą do ok -30 do 100 stopni maks.
Co radzicie?
Metalizacja próżniowa czy chromowanie natryskowe.
uszek Hmm powiem tak :
Mam doczynienia z takimi procesami poniewaz pracuje w utrzymaniu ruchu w firmie Valeo. Zajmuje sie wlasnie metalizatorami. Kiedys bawilem sie w podobne rzeczy mianowicie chcialem pokryc warstwa aluminium znaki Renault Magnum. Nie wiem jakiej oczekujesz jakosci gotowego komponentu... Plastik ktory poddasz metalizacji powinien byc po prostu perfekcyjny jesli chodzi o wszelkiego rodzaju wglebienia uszkodzenia mechaniczne itd. Po procesie jesli owe ubytki byly 100% bedziesz je widzial i beda psuly efekt koncowy. Kwestia sporna tez pozostaje rodzaj plastiku jak i sam proces ktoremu bedzie poddany komponent. U mnie w firmie kazda lampa jaka jest metalizowana posiada odpowiedni program. Zawarte sa w nim takie czynniki jak czas metalizaji czas odparowania aluminium czas powoloki ktora jest nakladana aby zabezpieczyc komponent itd. W przypadku kiepskiego programu (jak w moim przypadku) owe znaki Renaul wyszly np fioletowe...nie wspominajac juz o uszkodzeniach drobnych.... ehh Moga wyjsc zolte ciemne itd... Ja osobiscie ciezko mialem to ustawic ale po kilku godzinach udalo sie hehe szkoda tylko ze i tak efekt byl sredni z racji tych wrzerow w plastiku. Gotowy komponen pokryty aluminium jest delikatny i widac na nim odciski palcow wiec najlepiej przez rekawiczki trzymac taki produkt. Myslelismy z kumplem ze mozna by bylo np bezbarwnym to pociagnac dla lepszego efektu no ale to tez trzeba miec sprzet bo o zacieki bardzo latwo. Wiem ze moze ciezko to wszystko pojac itd ale jak masz pytania to pytaj postaram sie odp Co do chromowania natryskowego nie wiem za duzo
[ Dodano: 2015-08-17, 00:13 ]
Ogladalem przed chwila na youtubie jak wyglada chromowanie natryskowe i powiem ci ze nie zastanawialbym sie nad metalizacja prozniowa tylko wlasnie nad natryskiem. Efekt praktycznie masz od razu (koles ktory robi widzi na zywo) a w przypadku prozniowym proces trwa od 7min do 1h....Przy okazji pomija sie skomplikowany proces ktory moze popsuc efekt koncowy a napewno ustawienie procesu nie bedzie takie chop siup. Ma dobry pistolet to wyjdzie naprawde fajnie. Ale sadze ze kwestia przygotowania materialu pozostanie ta sama czyli musi byc gladziutki i rowniutki
Mam doczynienia z takimi procesami poniewaz pracuje w utrzymaniu ruchu w firmie Valeo. Zajmuje sie wlasnie metalizatorami. Kiedys bawilem sie w podobne rzeczy mianowicie chcialem pokryc warstwa aluminium znaki Renault Magnum. Nie wiem jakiej oczekujesz jakosci gotowego komponentu... Plastik ktory poddasz metalizacji powinien byc po prostu perfekcyjny jesli chodzi o wszelkiego rodzaju wglebienia uszkodzenia mechaniczne itd. Po procesie jesli owe ubytki byly 100% bedziesz je widzial i beda psuly efekt koncowy. Kwestia sporna tez pozostaje rodzaj plastiku jak i sam proces ktoremu bedzie poddany komponent. U mnie w firmie kazda lampa jaka jest metalizowana posiada odpowiedni program. Zawarte sa w nim takie czynniki jak czas metalizaji czas odparowania aluminium czas powoloki ktora jest nakladana aby zabezpieczyc komponent itd. W przypadku kiepskiego programu (jak w moim przypadku) owe znaki Renaul wyszly np fioletowe...nie wspominajac juz o uszkodzeniach drobnych.... ehh Moga wyjsc zolte ciemne itd... Ja osobiscie ciezko mialem to ustawic ale po kilku godzinach udalo sie hehe szkoda tylko ze i tak efekt byl sredni z racji tych wrzerow w plastiku. Gotowy komponen pokryty aluminium jest delikatny i widac na nim odciski palcow wiec najlepiej przez rekawiczki trzymac taki produkt. Myslelismy z kumplem ze mozna by bylo np bezbarwnym to pociagnac dla lepszego efektu no ale to tez trzeba miec sprzet bo o zacieki bardzo latwo. Wiem ze moze ciezko to wszystko pojac itd ale jak masz pytania to pytaj postaram sie odp Co do chromowania natryskowego nie wiem za duzo
[ Dodano: 2015-08-17, 00:13 ]
Ogladalem przed chwila na youtubie jak wyglada chromowanie natryskowe i powiem ci ze nie zastanawialbym sie nad metalizacja prozniowa tylko wlasnie nad natryskiem. Efekt praktycznie masz od razu (koles ktory robi widzi na zywo) a w przypadku prozniowym proces trwa od 7min do 1h....Przy okazji pomija sie skomplikowany proces ktory moze popsuc efekt koncowy a napewno ustawienie procesu nie bedzie takie chop siup. Ma dobry pistolet to wyjdzie naprawde fajnie. Ale sadze ze kwestia przygotowania materialu pozostanie ta sama czyli musi byc gladziutki i rowniutki