![]() |
![]() |
![]() |
CZY MOGE PARKOWAC CZY NIE????
CZY MOGE PARKOWAC CZY NIE????
Witam
Wczoraj wieczorem zaparkowalem swoj samochod na osiedlu otwartym (osiedle nieogrodzone bez ochrony itp), po czym zjawila sie Pani i zapytala sie mnie - czy jestem mieszkancem tego bloku, odpowedzlem ze nie, to ona na to ze nie moge tu parkowac bo oni maja miejsce postojowe wykupione czyli chyba dodatkowo placili za to a ja nie jestem mieszkancem wiec nie mam prawa stawac tu samochodu, mowila ze wezwie straz miejska i mi auto odholuja :shock: Dodam ze nie ma rzadnych znakow ze teren prywatny, nie ma rzadnych zankow ze wykuione miejsce parkingowe, nie ma nawet znaku strefy zamieszkania, nie ma tez zakazu zatrzymywania i postoju, normlane miejsce parkingowe na nowym osiedlu
Jak to jest czy wolno obcej osobie parkowac na takim zwyklym miejscu, moze i ma racje ze placila za miejsce ale wtedy powinnien byc znak ze zakaz wjazdu z tym ze nie dotyczy mieszkancow tego i tamtego bloku a jak juz pisalem nie bylo nic tutaj
Jak ktos cos wie wiecej na ten temat niech napisze czy baba miala racje??? :-?
Wczoraj wieczorem zaparkowalem swoj samochod na osiedlu otwartym (osiedle nieogrodzone bez ochrony itp), po czym zjawila sie Pani i zapytala sie mnie - czy jestem mieszkancem tego bloku, odpowedzlem ze nie, to ona na to ze nie moge tu parkowac bo oni maja miejsce postojowe wykupione czyli chyba dodatkowo placili za to a ja nie jestem mieszkancem wiec nie mam prawa stawac tu samochodu, mowila ze wezwie straz miejska i mi auto odholuja :shock: Dodam ze nie ma rzadnych znakow ze teren prywatny, nie ma rzadnych zankow ze wykuione miejsce parkingowe, nie ma nawet znaku strefy zamieszkania, nie ma tez zakazu zatrzymywania i postoju, normlane miejsce parkingowe na nowym osiedlu
Jak to jest czy wolno obcej osobie parkowac na takim zwyklym miejscu, moze i ma racje ze placila za miejsce ale wtedy powinnien byc znak ze zakaz wjazdu z tym ze nie dotyczy mieszkancow tego i tamtego bloku a jak juz pisalem nie bylo nic tutaj
Jak ktos cos wie wiecej na ten temat niech napisze czy baba miala racje??? :-?
Na ten tekst bo tez jej tak odpowedzlem ze znkow nie ma - ona mi odpwiedzla ze nie musza byc posatwone ze mieszkancy wykupowali miejsca przed blokiem a ponadto jesli nie mam tu mieszkania to nie jestem wspolwascicelem gruntu i tym samym nie mam prawa parkowac bo to jest ich prywatny teren ....MorgothV8 pisze:Ja bym parkował - jak znaków nie ma to można, .
- gierobiala
- Super Klubowicz
- Posty: 406
- Rejestracja: 15 wrz 2009, 18:00
- Lokalizacja: lubelskie
Hahahaha,było Pani powiedzieć niech by zadzwoniła po straż miejską,policję i jeszcze po czaka norrisa :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Sytuacja przedstawiona przez panią obliguje do odpowiedniego poinformowania osób korzystających z miejsc postojowych.W przypadku terenu zamkniętego są to przeważnie szlabany uniemożliwiające wjazd osobom postronnym,no i oczywiście odpowiednie oznakowanie i informacja dotycząca terenu zamkniętego/prywatnego..Jeżeli takiej informacji nie ma - pani mogłaby ponieść koszty bezpodstawnego wezwania służb,najczęściej jest to mandat w wysokości 50-100zł.
Widok miny tej pani przyjmującej taki mandat-bezcenny :lol:
Sytuacja przedstawiona przez panią obliguje do odpowiedniego poinformowania osób korzystających z miejsc postojowych.W przypadku terenu zamkniętego są to przeważnie szlabany uniemożliwiające wjazd osobom postronnym,no i oczywiście odpowiednie oznakowanie i informacja dotycząca terenu zamkniętego/prywatnego..Jeżeli takiej informacji nie ma - pani mogłaby ponieść koszty bezpodstawnego wezwania służb,najczęściej jest to mandat w wysokości 50-100zł.
Widok miny tej pani przyjmującej taki mandat-bezcenny :lol:
po rozmowe trwajacej ok 10minut doszedlem do wnisoku ze pani jest niezrownowazona psychicznie :mrgreen: i odjechalem bo niechciabym miec rano niespodzanek typu odcisk gwozdzia na lakierze, ale posatnowilem ze nie poddam sie tak latwo i pozycze od wuja rolnika takiego starego zajechanego Nissana Patrola i jej przed oknem postawie i zoabczymy jak sie potoczy dalej sparwa..... 

Musisz wtedy uważać czy niema znaków zakazu wjazdu samochodów ciężarowych lub o ograniczonym ciężarze. Jeśli chodzi o teren który pani wykupiła wraz z mieszkaniem to zdaje mi się, że jest to działka pod zabudową bloku i bodajże w 4m woku bloku. Po prostu pani nie chciała wydawać kasy na miejsce parkingowe w garażu pod blokiem i chciała sobie przywłaszczyć miejsce obok bloku. W końcu na każdym osiedlu są społecznicy.klon_84 pisze:ale posatnowilem ze nie poddam sie tak latwo i pozycze od wuja rolnika takiego starego zajechanego Nissana Patrola i jej przed oknem postawie i zoabczymy jak sie potoczy dalej sparwa.....
Dążenie do doskonałości.
-
- Super Klubowicz
- Posty: 313
- Rejestracja: 27 paź 2009, 19:43
- Lokalizacja: wielkopolska/ Piła