Podsumowanie III Ogólnopolskiego Zlotu A8Team-ZAKOPANE 2017
Podsumowanie III Ogólnopolskiego Zlotu A8Team-ZAKOPANE 2017
Witajcie ,
jak Wszyscy dobrze wiemy "wszystko co dobre szybko sie kończy" tak i również skończył się aż za szybko tak długo wyczekiwany przez Nas, ten 4ro dniowy Ogólnopolski Zlot nie tylko modeli Audi A8 (bo były przecież też inne modele czy marki), ale przede wszystkim ludzi tego forum, sympatyków AUDI.
Wszyscy swoją obecnoscią udowodniliscie, że miejsce ma małe znaczenie, a liczy się przede wszytkim to aby sie spotkać, poznać, zintegrować i dobrze razem przez te kilka dni bawić !
[center]
BRAWO WY [/center]
Był czas na dobrą zabawę, teraz natomiast przyszedł czas na podsumowanie tego całego Eventu, który miał miejsce 14-17.09.2017 w Hotelu Tatra*** na Cyrhli / Zakopane.
Prosimy Was tu o luźną, ale przede wszystkim szczerą dyskusję na temat III Zlotu, co było fajne, co Wam się nie podobało, uwagi - pomysły na przyszłosć... (jakby co to Maciek - Preston81 wytłumaczy Wam jak sie wypowiadać )
Jeszcze raz wielkie dzięki za udział w tej imprezie, za możliwosć poznania kolejnych wspaniałych osób, ich rodzin, samochodów no i za wspólną zabawę
Do zobaczenia wkrótce
[center] [/center]
jak Wszyscy dobrze wiemy "wszystko co dobre szybko sie kończy" tak i również skończył się aż za szybko tak długo wyczekiwany przez Nas, ten 4ro dniowy Ogólnopolski Zlot nie tylko modeli Audi A8 (bo były przecież też inne modele czy marki), ale przede wszystkim ludzi tego forum, sympatyków AUDI.
Wszyscy swoją obecnoscią udowodniliscie, że miejsce ma małe znaczenie, a liczy się przede wszytkim to aby sie spotkać, poznać, zintegrować i dobrze razem przez te kilka dni bawić !
[center]
BRAWO WY [/center]
Był czas na dobrą zabawę, teraz natomiast przyszedł czas na podsumowanie tego całego Eventu, który miał miejsce 14-17.09.2017 w Hotelu Tatra*** na Cyrhli / Zakopane.
Prosimy Was tu o luźną, ale przede wszystkim szczerą dyskusję na temat III Zlotu, co było fajne, co Wam się nie podobało, uwagi - pomysły na przyszłosć... (jakby co to Maciek - Preston81 wytłumaczy Wam jak sie wypowiadać )
Jeszcze raz wielkie dzięki za udział w tej imprezie, za możliwosć poznania kolejnych wspaniałych osób, ich rodzin, samochodów no i za wspólną zabawę
Do zobaczenia wkrótce
[center] [/center]
Ostatnio zmieniony 08 sty 2018, 23:29 przez CINEK, łącznie zmieniany 1 raz.
to nie jest zwykły napęd...to
To może zacznę pierwszy.
Chyba, że w trakcie pisania ktoś mnie uprzedzi.
Jak dla mnie i rodziny ośrodek był naprawdę ok, obsługa miła i sympatyczna. Nie było się czego doczepić ale.
Zawsze jest jakiś ale, nie podobało mi się rozrzucenie nas po cały obiekcie, może mi się tylko tak trafiło ale udało się przenieść bliżej cywilizacji.
Posiłki rewelacja za wyjątkiem kopytek i twardej cielęciny.
Pościel w pokojach określam na gorsze niż w szpitalu, co noc budziłem się mokry, a żona w niedzielę nawet się zapytała czy przypadkiem nie zlałem się do łóżka. Praktycznie zerowa przepuszczalność powietrza, tak jak by człowiek nakrył się kartonem lub workiem foliowym.
Wielkim minusem był brak zasilania gniazdek po wyjęciu karty. Zostawiając telefon pod ładowarką po pewnym czasie kończymy odcięci od świata.
Ogólnie w skali 1-10 oceniam na 9
Chyba, że w trakcie pisania ktoś mnie uprzedzi.
Jak dla mnie i rodziny ośrodek był naprawdę ok, obsługa miła i sympatyczna. Nie było się czego doczepić ale.
Zawsze jest jakiś ale, nie podobało mi się rozrzucenie nas po cały obiekcie, może mi się tylko tak trafiło ale udało się przenieść bliżej cywilizacji.
Posiłki rewelacja za wyjątkiem kopytek i twardej cielęciny.
Pościel w pokojach określam na gorsze niż w szpitalu, co noc budziłem się mokry, a żona w niedzielę nawet się zapytała czy przypadkiem nie zlałem się do łóżka. Praktycznie zerowa przepuszczalność powietrza, tak jak by człowiek nakrył się kartonem lub workiem foliowym.
Wielkim minusem był brak zasilania gniazdek po wyjęciu karty. Zostawiając telefon pod ładowarką po pewnym czasie kończymy odcięci od świata.
Ogólnie w skali 1-10 oceniam na 9
no to sie udalo dograc na szczescie i z tego co sie orientuje to wszyscy bylismy rozlokowani na dwoch piertrach... poza tym i tak kazdy siedzial na dole w Drinkbarzeernesto pisze:Zawsze jest jakiś ale, nie podobało mi się rozrzucenie nas po cały obiekcie, może mi się tylko tak trafiło ale udało się przenieść bliżej cywilizacji.
bo sie zlales tylko nie pamietasz ...a nie tu na pposciel bedziesz zwalacernesto pisze:a żona w niedzielę nawet się zapytała czy przypadkiem nie zlałem się do łóżka.
Ernescik, dlatego dostales dwie karty Jedna wsadzales do czytnika i miales prad cala nocernesto pisze:Wielkim minusem był brak zasilania gniazdek po wyjęciu karty. Zostawiając telefon pod ładowarką po pewnym czasie kończymy odcięci od świata.
to nie jest zwykły napęd...to
no stary z tym to przesadziles jak bys mi z ślesinem wyjechał to moze z 4 osoby by były w tym 2 przez przypadekCINEK pisze:Wszyscy swoją obecnoscią udowodniliscie, że miejsce ma małe znaczenie
podsumowując NAWET JA nie mam sie czego czepiać , miejsce piękne , parking na wszystkie auta i uszanowanie naszej grupy na kazdym kroku , to co uzgadnialismy wczesniej tj atrakcje na wylacznosc basen kręgielnia parking na wylaczność itp zostało przez hotel spełnione w 100%
pokoje czyste i pachnące , ręczniki wymieniane zawsze jak na *** (3 gwiazdki jak by ktoś szukał o co mi chodziło ) przystało .
Basen oraz sauny z których można było korzystać zawsze
Wyżywienie super, Erni nie ma co sie dziwic ze trafiłeś na twardy kawałek mięsa (miales pecha - mówiłem 2x nie jedz z ziemi!) przygotowanie posiłku dla tak duzej grupy osob, a nie bylismy tam sami to nie lada wyzwanie , dla mnie wyzywienie było bombastyczne, w razie W do dyspozycji była też restauracja która serwowała pyszne jedzenie.
Widoki hmmm czy ktoś z was narzekał na widok ? ja mialem rewelacyjny i przypuszczam że każdy z was też.
Obsługa na poziomie nie ma sie czego czepić jak dla mnie najlepszy nasz zlot do tej pory , i tym samym bardzo wysoko postawiona poprzeczka dla IV zlotu a8 Team ;>
ja wraz z rodziną chętnie będziemy wracać do hotelu Tatra oraz polecę go znajomym bez mrugnięcia okiem.
i e sumie jest jedna rzecz ktora mi sie nie podobała ano taka ze załoga d3 w przeciąganiu liny miała lepszą linkę zdziwiłem się że organizatorzy (posiadacze d2 jak by nie było) nie mieli litosci i pomimo przewagi w kilogramach dtrójkowców dali "swoim" gorszą linkę no!! , a no i Foss miał ca luźną skarpetę na twarzy i za krótko leciał w kosmos !
bądź sobą, wariatów też lubią
Co do eventu.
To była moja pierwsza impreza motoryzacyjna w której uczestniczyłem w życiu. Miejsce trafione dla choć moje autko ledwo wjechało pod górę. Jedzenie które Nam serwowano podczas śniadania i obiadokolacji super jednak nie mogę tego powiedzieć w przypadku restauracji hotelowej. Ogólnie jestem bardzo zadowolony choć pierwszego dnia czułem się jak opcy z takim autem trochę mi się pseudo US się nie udał. Potem poznałem wiele ciekawych osobistości. W pokoju po wywieszeniu kartki by go posprzątać po poerocie ze zwiedzania juź lśnił. Trochę się młody pozenił i zbił szklankę ale szybko to zostało uprzątnięte. Kolacja grillowa tu szacun dla organizatorów za upominki dla dzieci - mali zlotowicze. Jedyny mankament ciepła wódka po kieliszku eed powiedziałem pas Kręgle bardzo miła integracja. Poznałem kilka osób.
Miejmy nadzieję że dotrę kolejny raz do Was.
To była moja pierwsza impreza motoryzacyjna w której uczestniczyłem w życiu. Miejsce trafione dla choć moje autko ledwo wjechało pod górę. Jedzenie które Nam serwowano podczas śniadania i obiadokolacji super jednak nie mogę tego powiedzieć w przypadku restauracji hotelowej. Ogólnie jestem bardzo zadowolony choć pierwszego dnia czułem się jak opcy z takim autem trochę mi się pseudo US się nie udał. Potem poznałem wiele ciekawych osobistości. W pokoju po wywieszeniu kartki by go posprzątać po poerocie ze zwiedzania juź lśnił. Trochę się młody pozenił i zbił szklankę ale szybko to zostało uprzątnięte. Kolacja grillowa tu szacun dla organizatorów za upominki dla dzieci - mali zlotowicze. Jedyny mankament ciepła wódka po kieliszku eed powiedziałem pas Kręgle bardzo miła integracja. Poznałem kilka osób.
Miejmy nadzieję że dotrę kolejny raz do Was.
Ostatnio zmieniony 24 wrz 2017, 09:10 przez Michal_ST, łącznie zmieniany 1 raz.
I ja się wypowiem. Dla mnie pobyt rewelacja , aż moja żona sie dziwiła że jestem zadowolony bo poniżej 5 gwiazdek byłem na nie , a tu zdziwienie . Zajefajnie było poznać nowych ludzi i wielki Szacun dla organizatorów . Spisaliscie sie na 6+😉. Jedyny minus w tym hotelu to żurek w restauracji , mysle ze kolega Amstaf mnie poprze 🙂
CCCO Herr der Ringe
- dice111
- Moderator
- Posty: 6010
- Rejestracja: 16 maja 2009, 01:18
- Moje auto: S8 D2
- Rocznik: 1996
- Silnik: V8 4.2
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Imię: AHC by MTM
- Lokalizacja: Těšin
Dla mnie jedyne minusy to Wifi, bo chodziło tragicznie, więc leciałem z LTE (ale to drobnostka), Damian mówił, że wcześniej działało ok, miszmasz organizacyjny przed grillem jeśli chodzi o czas (ale jaki był tego powód wszyscy wiemy), sam grill jeśli chodzi o dzień i porę, bo najlepiej po grubszej nocy byłoby posiedzieć na miejscu na następny dzień, lub połazić po górach (wiadomo jakby było z dmuchaniem), pogoda, którą możemy zwalić na drago oraz.. za krótko, przydałby się jeszcze jeden dzień plus ;P
Cała reszta super, także liczę na przyszły rok zobaczyć więcej mord "starych wyjadaczy" ;P
Cała reszta super, także liczę na przyszły rok zobaczyć więcej mord "starych wyjadaczy" ;P
Black Cars Matters
Wydaje mi się, że chodzi bardziej o lokalizacje, w moim pokoju chodziło idealnie. Jedynie od czasu do czasu miało tendencje rozłączania.dice111 pisze:Dla mnie jedyne minusy to Wifi, bo chodziło tragicznie, więc leciałem z LTE
Bo 1.9TDI nie daje takiego ciągupreston81 pisze:Foss za krótko leciał w kosmos !
SDI Erneścik, SDjiiiiii.....juz mu tych kuni nje dodawajernesto pisze:Bo 1.9TDI nie daje takiego ciągupreston81 pisze:Foss za krótko leciał w kosmos !
Jesli o mnie chodzi to Denerwujaca byla dla mnie postawa Pani sprawdzajacej ilosc gosci na obiedzie..mozna by powiedziec, ze potrafila "wejsc z ta lista do talerza" aby spisac ile mieska sie na nim znajduje i czy oby dwa razy sie nie posilkuje...
Nic dziwnego ze dla Ernesta za twarde było, jak by mi taka kazdy kęs wyliczała...
Moim zdaniem na organizacji troche polegliśmy, ale wiemy juz na przyszlosc jak do pewnych spraw podejsc...mimo to dla mnie bylo bombowo i jak Maciek wspomniał kolejny zlot bedzie wyzwaniem
to nie jest zwykły napęd...to
CINEK,
SDI się nawet turla
Co do Pani od obiadów to tu tak mnie też zastanowiło. Bo nałożyłem posiłek dla dziecka a potem chciał ziemniaki bo stwierdził że nie dobre i tak ta Pani na mnie spojrzała i pisze na tej kartce a Natalia mi mówi żeby Ci do rachunku nie doliczyli. Ogółem miałem drobny rachunek do uregulowania i nie wiedziałem czy piwo jest w końcu darmowe (mówię o piątkowej integracji) - tego nie wiem.
SDI się nawet turla
Co do Pani od obiadów to tu tak mnie też zastanowiło. Bo nałożyłem posiłek dla dziecka a potem chciał ziemniaki bo stwierdził że nie dobre i tak ta Pani na mnie spojrzała i pisze na tej kartce a Natalia mi mówi żeby Ci do rachunku nie doliczyli. Ogółem miałem drobny rachunek do uregulowania i nie wiedziałem czy piwo jest w końcu darmowe (mówię o piątkowej integracji) - tego nie wiem.