Ogólnie jak jedzie to jedzie dobrze brzmi dobrze, moc ma, dymić przestał (powyżej 4tys obrotów coś tam dymi ale kręci się do 4300 więc chyba oki).
Kolejny problem, że raz-dwa w tygodniu obie turbiny wyrzuca defective w tym samym momencie dokładnie. Często nawet jadę stałą prędkością 1200 obrotów więc nawet nie ładują. Błąd wywala razem na obu i po 10 sekundach znika spiralka a auto jedzie jak by nigdy nic. Nie mam pojęcia od czego zacząć sprawdzanie. Raz wyskoczyło dodatkowo przeładowanie ale to dlatego że wyłączyło je przy 2.5tys obrotów. Ale wyłączyć je w losowym momencie potrafi jak nie ładują też.
[D3 04 4.0TDI ] Obie turbiny defective.
[D3 04 4.0TDI ] Obie turbiny defective.
Moje D3:
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
Siema zobacz mój post mam podobny problem tylko że z 1 sterownikiem turbiny i brakiem mocy ja narazie to rozwiązalem ze na trasie się tak jak by samo cos przepalało I muszę trzymać stałą prędkość i spirala mi znika moc 202kw wraca i mac trzyma mi moc do 3 dni potem spirala znowu wraca i trzeba jechać na autostradę lub usuwać obd eleven ten błąd ale ostatnio lepiej pomaga autostrada