Nie ma znaczenia, akurat przy silnych mrozach samochód może opaść, dlatego nawet instrukcje podają przy pneumatyce by nie stać np przednim zderzakiem nad krawężnikiem, bo później można go "zdjąć".
System zarządzania energią, jak się nie mylę, automatycznie nam odepnie pneumatykę, aby czujniki nie konsumowały prądu i opuszcza auto przy dłuższym przestoju na maxa.