Forum Audi A8 Klub Polska

Witam,czy ktoś z was miał do czynienia z tym czujnikiem?wyciągał to ktoś?pytam ponieważ jutro będę go wyciągał i nie chcę nic zepsuć,a gołym okiem widać,że jest rozklekotany.

a co tu można zepsuć, wyciągaj drania jak nie chce gadać i pod obcas czorta i z kopa do kosza (oryginał nowy skrzynkę browaru* co prawda ale satysfakcja bezcenna)




*ca 200zł

:-D spoko,dzięki za szybką odp.za jakieś 2 godzinki pójdę wyciągać dziada.
Mam nadzieję,że po wymianie tego ustrojstwa samochód odżyje.Pozdr.

Tez to wymienialem. Koszt 120zl. Pamietaj, aby przy zimnym silniku to wymieniac Ciasno tam i reke sobie poparzysz w innym przypadku, a trzeba ja gleboko wsunac.

Dzięki,obeszło się nieźle ,czujnik się tylko odkręcił i tyle,skończyło się tylko na wykręceniu jednej śrubki(ponieważ właśnie drugiej było brak)póżniej tylko skręcenie i tyle.

ale musiałeś po tym długo odpoczywać... no po browarkach tak bywa - patrząc po godzinie postu to... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

colln pisze:ale musiałeś po tym długo odpoczywać... no po browarkach tak bywa - patrząc po godzinie postu to... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

heh zgadza się.
Mam koledzy jeszcze jedno pytanie:gdzie jest czujnik położenia wału korbowego i jak najłatwiej się do niego dostać?

z tyłu po lewej stronie na końcu bloku w połowie wysokości miedzy miską olejową a głowicą

Dzięki colln,a czy żeby dostać się do tego czujnika i go wyciągnąć to będę potrzebował kanał czy dam rade od góry.
Pytam bo samochód nie chce odpalić i jeżeli tylko z kanału to będę musiał holować no i trzeba będzie sobie zarezerwować więcej czasu,a dzisiaj nawet nie zdążyłem tam zajrzeć ehh.

Dobra już wiem co i jak,podpatrzyłem na allegro gdzie ten czujnik dokładnie siedzi i jutro się za to biorę.

[ Dodano: 2010-10-13, 19:30 ]
już wiem co było nie tak, po rozłączeniu wtyczki od czujnika położenia wału (przeczyszczeniu) i ponownym podłączeniu auto odpaliło,ale nie chce się wkręcać na obroty i dość nierówno pracuje.
Vag pokazuje błąd: przepływomierz/niskie napięcie no i samochód jak się zagrzeje to gaśnie i już nie chce odpalić.
Hmm do wymiany przepływomierz???

tomi26 pisze:po rozłączeniu wtyczki od czujnika położenia wału (przeczyszczeniu) i ponownym podłączeniu auto odpaliło,ale nie chce się wkręcać na obroty i dość nierówno pracuje.
Vag pokazuje błąd: przepływomierz/niskie napięcie no i samochód jak się zagrzeje to gaśnie i już nie chce odpalić.
Hmm do wymiany przepływomierz???

To jest prawdopodobne ale... jeżeli przypadkiem zdarzyło Ci się w trakcie wcześniejszych prac uruchamiać silnik przy odpiętej przepływce lub przy rozłączonym dolocie to przepływka sama w sobie może jeszcze dobra ale aby silnik zagadal poprawnie trzeba skasować błąd i podłączyć wszystko na gotowo. Jeżeli błąd będzie się powtarzał tak jak opisana przez Ciebie nierówna praca silnika to posiadając VAG'a możesz sprawdzić dokładnie pracę przepływki (czujnika masy powietrza) - nie pamiętam w którym bloku pomiarowym ale masz tam wszystko podane jak na dłoni.

FOSS pisze:

tomi26 pisze:po rozłączeniu wtyczki od czujnika położenia wału (przeczyszczeniu) i ponownym podłączeniu auto odpaliło,ale nie chce się wkręcać na obroty i dość nierówno pracuje.
Vag pokazuje błąd: przepływomierz/niskie napięcie no i samochód jak się zagrzeje to gaśnie i już nie chce odpalić.
Hmm do wymiany przepływomierz???

To jest prawdopodobne ale... jeżeli przypadkiem zdarzyło Ci się w trakcie wcześniejszych prac uruchamiać silnik przy odpiętej przepływce lub przy rozłączonym dolocie to przepływka sama w sobie może jeszcze dobra ale aby silnik zagadal poprawnie trzeba skasować błąd i podłączyć wszystko na gotowo. Jeżeli błąd będzie się powtarzał tak jak opisana przez Ciebie nierówna praca silnika to posiadając VAG'a możesz sprawdzić dokładnie pracę przepływki (czujnika masy powietrza) - nie pamiętam w którym bloku pomiarowym ale masz tam wszystko podane jak na dłoni.

No właśnie błąd wyrzuca non stop,na jakimś forum audi80 wyczytałem,a żeby rozłączyć akumulator.
Rozłączałem i nic,cały czas VAG wyrzuca ten błąd,kasuje i za chwilę jest znowu,więc chyba się przepływomierz skończył.Aha jeszcze sondy wyrzuciło raz na początku,ale to wykluczam ponieważ niedawno wymieniałem.

tomi26 pisze:No właśnie błąd wyrzuca non stop (...)
cały czas VAG wyrzuca ten błąd,kasuje i za chwilę jest znowu,więc chyba się przepływomierz skończył.

No cóż, przepływka jest realna z tego co opisujesz...
i niby to nie ma nic wspólnego z poprzednimi Twoimi naprawami a jednak tak się mogło zdarzyć.

Mi niedługo po zakupie A8 przepływka padła jak zmieniłem filtr powietrza na wkładkę K&N...
kiedy zabierałem się za robotę wszystko było OK... wyjąłem ori filtr który notabene był już w opłakanym stanie i włożyłem K&N... złożyłem wszystko do kupy nic więcej nie dotykając (zresztą nie ma co ukrywać że zmiana filtra nie wymaga wykonania zbyt wielu ruchów)... odpałam auto a tu kupa - przepływka death... i to akurat w przeddzień jakiegoś ważnego wyjazdu służbowego i potem prywatnego objazdowego weekendu na który leciałem właśnie swoją 8-emką
Na szczęście temat udało się ogarnąć i całość zaplanowanych wyjazdów zakończyła się happy end'em ;-)

Mi niedługo po zakupie A8 przepływka padła jak zmieniłem filtr powietrza na wkładkę K&N...
kiedy zabierałem się za robotę wszystko było OK... wyjąłem ori filtr który notabene był już w opłakanym stanie i włożyłem K&N... złożyłem wszystko do kupy nic więcej nie dotykając (zresztą nie ma co ukrywać że zmiana filtra nie wymaga wykonania zbyt wielu ruchów)... odpałam auto a tu kupa - przepływka death...

heh powiem ci szczerze,że już nic mnie raczej nie zdziwi jeżeli chodzi o a8 i te wszystkie zbiegi okoliczności jakie występują w tych samochodach :lol:
A tak z ciekawości to przepływke kupywałeś nową,bo ja zastanawiam się nad tą
http://allegro.pl/przeplywomierz-audi-a ... 58131.html
Dzwoniłem dzisiaj do gościa,twierdzi że sprawna itp.chyba jutro przejadę się do Siedlec.

tomi26 pisze:A tak z ciekawości to przepływke kupywałeś nową,bo ja zastanawiam się nad tą http://allegro.pl/przeplywomierz-audi-a ... 58131.html
Dzwoniłem dzisiaj do gościa,twierdzi że sprawna itp.chyba jutro przejadę się do Siedlec.

Ja kupowałem nową/regenerowaną Bosch'a.
Na Twoim miejscu dałbym sobie spokój z używkami - przepływomierz jest takim elementem który nie psuje się w trybie 0/1 tylko się zużywa a to oznacza że psuje się wraz z każdym pokonywanym kilometrem a w miarę zużycia jego wskazania są coraz gorsze.

Chcąc kupić dobrą używaną powinieneś przy sprzedawcy zamontować ją do auta i przebadać VAG'iem jej wskazania... no chyba że jest jakaś prostsza metoda jej przetestowania np. zwykłym miernikiem ale nie mam o tym żadnej wiedzy.

Ta używana kosztuje 200pln a nowa/regenerowana (na gwarancji) o ile dobrze pamiętam coś kolo 360pln a może się okazać że kupisz używaną która owszem działa ale jest już w 70% zużyta... wg. mnie słaby interes z tą używką.

oryginał nowy (nie regenerowany) BOSCH to 930zł w detalu...