
Z góry widać, że to gdzieś nad poduszką silnika (okolice sondy lambda/kolektora - prawa głowica) sączy się olej. Zaczęło się 2 dni temu, znalazłem kropkę oleju w garażu.
Na zdjęciu zaznaczone w kółku gdzie jest mokra poduszka.
![]() |
![]() |
![]() |
zerknij na wysokosci katuw tam gdie wychodi wał do tylnego napendu czesto uszczelniacze tam lecą kapie na caty i ten zapach sie pojawia a nic na ziemie nie skapnie bo sie wypalaMikigd pisze:Podczepie się pod temat.
U mnie też prawdopodobnie gdzieś kapie gdyż jak wjadę do garażu to czuć zapach palonego oleju :-/
Ani od dołu ani od góry nie widać żadnego wycieku.
Pewnie leci gdzies na kolektor i paruje odrazu.
Co ciekawsze nie widzę zbytniego ubytku na bagnecie. :-?
Czy warto szukać dziury - czy dalej mogę sobie tak jeździć ?
Yankes pisze:koledzy polecam sprawdzic odmy sa dwie z tylu silnika i jedna z przodu mi jedna sie rozpuscila i olej sciekal po silniku na katy i wydech od góry jest slaby dostęp do nich a od dołu wcale