![]() |
![]() |
![]() |
[S8 D2 97 LPG ] Świece Beru Ultra vs Bosch - co do gazu
[S8 D2 97 LPG ] Świece Beru Ultra vs Bosch - co do gazu
Czy z tymi swiecami pojezdzi na gazie?? czy lepsze beda Bosch-a, wiem ze Beru zakladaja w oryginalach, tylko ponoc kiepsko dzialaja na gazie/?? jakies sugestie?
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez sempu8, łącznie zmieniany 3 razy.
Kolego do silnika 340km NGK BUR6EFSZ
Sam na nich śmigam i jest bajeczka
Sam na nich śmigam i jest bajeczka
"Nigdy do niczego się nie przyznawaj, złapią cię pijanego w samochodzie, to mów, że nie piłeś, znajdą ci dolary w kieszeni, to mów, że to pożyczone spodnie, a jak cię złapią na kradzieży za rękę, to mów, że to nie twoja ręka. Nigdy się nie przyznawaj"
-
- Forum Audi A8
- Posty: 257
- Rejestracja: 04 kwie 2010, 17:00
- Lokalizacja: Radom / Reading, UK
ja bym nie brał tego za wyznacznik, tym bardziej, że jak piszesz :szoszon1983 pisze:i patrząc po książce serwisowej
zasada jest taka:szoszon1983 pisze:jak kupiłem auto
na dzień dzisiejszy świece są niezwykle mało zawodnym elementem jeśli zbytnio nie przedłużamy ich żywota, jak zwykłe to 15-20 tys i do kosza, jak platyny to 40 i do kosza i naprawdę czy to będą Beru NGK, Championy czy BOSCH to każda to spokojnie wytrzyma bez żadnej awarii
Z Audi były: A8 D2 2.8 A8 D3 3.7 A2 1.4 A8 D3 4.2 A4 B7 2.0PB A8 D3 3.0PB Obecnie A8 4.2 lift oraz A2
-
- Forum Audi A8
- Posty: 257
- Rejestracja: 04 kwie 2010, 17:00
- Lokalizacja: Radom / Reading, UK
colln, ja auto kupiłem w UK i wpisy potwierdziło mi aso. 8 miesięcy prze zakupem auto było na serwisie i były wymieniony też świece. Jak je kupiłem, to po 2 miesiącach zaczął wyskakiwać mi błąd-wypadające zapłony. Winne były właśnie świece-bosch. Od tamtej pory mam platynowe NGK i nie mam prblemów. To samo miałem w starej astrze, gdzie świece NGK wytrzymywały po 70-80kkm na LPG.
no chyba nie powiesz mi że masz wpis w książce ze świece wymienili :shock: :shock: :shock: :shock: , owszem na serwisie to mogło i być ale nie masz absolutnie żadnego potwierdzenie, ze w ogóle ktoś ruszał świece ;-)szoszon1983 pisze:8 miesięcy prze zakupem auto było na serwisie i były wymieniony też świece.
Z Audi były: A8 D2 2.8 A8 D3 3.7 A2 1.4 A8 D3 4.2 A4 B7 2.0PB A8 D3 3.0PB Obecnie A8 4.2 lift oraz A2
-
- Forum Audi A8
- Posty: 257
- Rejestracja: 04 kwie 2010, 17:00
- Lokalizacja: Radom / Reading, UK
Jak kupiłem auto, to ostatni wpis był nie podbity żadną pieczątką, sprzedawca wyjaśnił, że w aucie nie było książki i dla tego nikt jej nie podbił, tylko potem wpisali, że był na przeglądzie. Ja osobiście pofatygowałem się do warsztatu (nie aso, ale robią tylko audi) i tam po podaniu VIN podano mi listę co dokładnie było zrobione i ile kosztowało-przegląd za niemal 3000GBP :shock: Świece były na liście, no ale jeszcze pozostaje ryzyko, że może komuś się nie chciało ich ruszać, a przecież właściciel a8 sam tego nie rozbierze, żeby sprawdzić. Możliwe, że miałem pecha i trafiłem lipną świecę (bo problem zapłony wypadały na jednym cylindrze, choć reszta wcale dobrze nie wyglądała)...colln pisze:no chyba nie powiesz mi że masz wpis w książce ze świece wymienili :shock: :shock: :shock: :shock: , owszem na serwisie to mogło i być ale nie masz absolutnie żadnego potwierdzenie, ze w ogóle ktoś ruszał świece ;-)szoszon1983 pisze:8 miesięcy prze zakupem auto było na serwisie i były wymieniony też świece.
Z NGK nigdy nie miałem problemu i dla tego je polecam.
Ja jak zakładałem gaz do auta to od razu wymieniłem świece (pomimo że na poprzednich chodziło normalnie).
Były NGK więc takie włożono ponownie. Nie mam z nimi żadnych problemów, a jeżdżę już na nich prawie 2 lata.
W żony aucie były Boscha i auto po założeniu gazu zaczęło kuleć, wymieniłem świece i przewody na NGK i jak ręką odjął.
Były NGK więc takie włożono ponownie. Nie mam z nimi żadnych problemów, a jeżdżę już na nich prawie 2 lata.
W żony aucie były Boscha i auto po założeniu gazu zaczęło kuleć, wymieniłem świece i przewody na NGK i jak ręką odjął.
bez obaw w motorach V te przebiegi 40 tys dla platyny to jako minimalne gwarantowane a nie maksymalne, zresztą dzisiejsze świece wytrzymują sporo ponad to, a okres ich wymiany nie oznacza, że świeca się przepaliła czy coś a jedynie to, że wskutek iskrzenia wypala się elektroda co zmienia przerwę czyli w konsekwencji dopuszczalne parametry, w takim wypadku wystarczy świecę wykręcić szczelinomierz w nią i można ponownie ustawić wartość nominalną. Kiedyś tak się robiło i było dobrze ale czasy inne były, dziś na zachodzie nikt nie potrafiłby praktycznie tego zrobić zresztą tyle modeli aut i przerwy mogą być różne, jeden ustawiłby 0.9 inny 1,1 a jeszcze inny miałby wyregulowałby jeden komplet od 0.7 do 1.2 i głównie o to tu chodzi - przychodzi czas idą do kosza i nowe z fabrycznie ustawioną szczeliną ot i ju :-D