Prosze
ladnier  |
 |
[D3 03 4.2MPI/LPG ] Dziwny odgłos w tylnym moście
-
dice111
- Moderator
- Posty: 6034
- Rejestracja: 16 maja 2009, 01:18
- Moje auto: S8 D2
- Rocznik: 1996
- Silnik: V8 4.2
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Imię: AHC by MTM
- Lokalizacja: Těšin
Tyle co udało mi się w PL ELSIE znaleźć: http://www15.zippyshare.com/v/47161627/file.html
Black Cars Matters
-
marcinusss
- Forum Audi A8
- Posty: 21
- Rejestracja: 09 maja 2013, 19:21
- Lokalizacja: Gdańsk
U mnie jest tak samo takie miauczenie od 80 do 100km/h ale tylko jak trzymam gaz,jak puszczę to cisza kompletna zaznaczam,że moja ósemka to 3,7 ośka czyli nie mam dyferencjału.Tak myślałem,że to od skrzyni....Po za tym ze skrzynią wszystko ok chodzi idealnie nie mam żadnych zarzutów,tylko to miauczenie ale po wyżej stówy znika lub jak puszczę gaz...Mucholejkolator pisze:Cześć SERGIO,
Słuchaj mi też miałczy prawie od momentu kupna auta... Walczę z tym już dłuższy czas i wiem już co to jest.
Na początku tez myślałem, że to tylny dyfer, podpora, łożysko itd. U mnie to miałczenie pojawia się między 80 a 100 km/h. W moim przypadku wyje skrzynia...
Jeden mechanik twierdzi że to przekładnia planetarna, drugi uważa że wałek atakujący z kołem talerzowym czyli przekładnia główna przedniego dyferencjału.
Generalnie robiłem remont skrzyni żeby pozbyć się tych dzwięków i wycieków.
Jednak w czasie weryfikacji mechanik stwierdził ze skrzynia jest w świetnym stanie i to nie ona wyje. Drugi mechanior od początku cały czas twierdził, że to przekładnia główna. Po zainstalowaniu skrzyni nic się nie zmieniło, ale sprawdziliśmy z tym drugim ze to na bank skrzynia. Podobno nie widać podczas weryfikacji ze coś jest nie tak z przekładnia główną- nie zużywa się nierównomiernie. Natomiast podobno moze sie przestawic jej modułowość - geometia wałka atakującego wzg. koła tależowego i wtedy miałczy własnie. Nie wpływa to w żaden sposób na żywotność skrzyni, tylko wkurza dźwiękowo :-/
Jednak ten pierwszy spec co mi skrzynie robił podczas reklamacji przyznał ze to może być przekładnia planetarna i ja uważam że to jest raczej to ponieważ delikatne miałczenie słyszę także podczas zmiany z 1 na 2 bieg a głośność tego dżwięku jest proporcjonalna do obrotów silnika a nie prędkości kół. Ciężko to opisać. Podobnie jak Autobusach Neoplan. Nie wiem czy jeździłeś takowym środkiem transprtu publicznego :mrgreen: . On własnie tak charakterystycznie miałczy przy zmianie biegów...
Poobsłuchuj dokładnie auto podczas jazdy i upewnij się czy to na pewno z tyłu pojękuje. Pozdro
Panowie tak się zastanawiam nad tym Waszym "miałczeniem" U mnie też było coś takiego, każdy mówił, że to skrzynia, dyfer itd. Okazało się, że to odma-separator oleju, ta czarna okrągła puszka na silniku od góry, pod osłoną. Jak się samochód nagrzeje, to zaczyna miałczeć/jęczeć W środku jest taka pomarańczowa membranka, która potrafi się zniekształcić i tak gwizdać. Najbardziej to słychać przy niższych obrotach, raczej podczas jazdy, chociaż na postoju też trochę daje, ale trza się wsłuchać. U mnie była już raz wymieniana, ale na jakiś tani zamiennik i jest to samo. Oficjalnie dostępna tylko w aso. Może warto to sprawdzić 
U mnie też było coś takiego, każdy mówił, że to skrzynia, dyfer itd. Okazało się, że to odma-separator oleju, ta czarna okrągła puszka na silniku od góry, pod osłoną. Jak się samochód nagrzeje, to zaczyna miałczeć/jęczeć W środku jest taka pomarańczowa membranka, która potrafi się zniekształcić i tak gwizdać. Najbardziej to słychać przy niższych obrotach, raczej podczas jazdy, chociaż na postoju też trochę daje, ale trza się wsłuchać. U mnie była już raz wymieniana, ale na jakiś tani zamiennik i jest to samo. Oficjalnie dostępna tylko w aso. Może warto to sprawdzić miałczenie
witam wszystkich mam podobny problem z miałczeniem podczas przyspieszania, jak ściągnę nogę z gazu znika już nie wiem gdzie szukać mechanik wymienił mi olej +filtr w skrzyni ale to nie przyniosło poprawy. Wydaje mi się że to jakaś podpora ale serwis twierdzi że ok luzów nie czują, dodam że co jakiś czas mam taki dziwny stuk w okolicach tyłu podczas hamowania jak by luźny zacisk też w serwisie tam nic nie widzą, może ktoś z was to przerobił.pozdro
krypto35 pisze:U mnie jest tak samo, takie ,,miauczenie", tak jak kolega (Mucholejkolator ) to opisał. Bedąc na uropie udałem się na diagnoze do firmy Hukałowicz.Stwierdzili, że to skrzynia, najgorsza opcia jaką mogłem usłyszeć.Oni zasugerowali wyjęcie skrzyni i naprawę, która ma wynosić 4 do 8 tysięcy złotych.
A masz jakies inne problemy ze skrzynią???? ,ja z takim problem też jeździłem,przy kupnie trzeciego dyfra to śmieszne wycie,miauczenie ucichło,dodam ze wymiana oleju w dyfrze nic nie pomogła. Dopiero gdy trafiłem na dyfer z niskim przebigiem to problem zniknął.
-
Gość
