[D4 12 3.0TDI ] Ubywający płyn chłodniczy
W przypadku tego 4.2 świeżo po gwarancji przyznali drugi silnik z tego co pamiętam więc te daty są lekko elastyczne. No nie jest fajnie jak tyle trzeba wybulić. Ale z tej kwoty już 1/3 zaproponowali. Może się uda pół na pół i będzie w miarę przyzwoicie.
Moje D3:
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
Osobiście zabrałbym te auto z ASO, zaprowadził do innego warsztatu, zakupił kompletny drugi silnik i nie bawił się w naprawy.
Poza tym nie wierzę w coś takiego jak uszkodzona głowica przez wadliwą uszczelkę ...jakoś mi to razem nie leży
Poza tym nie wierzę w coś takiego jak uszkodzona głowica przez wadliwą uszczelkę ...jakoś mi to razem nie leży
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez danishow, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Super Klubowicz
- Posty: 2449
- Rejestracja: 10 kwie 2013, 21:57
- Lokalizacja: Elbląg
Audi dopuszcza w tym przypadku możliwośc stosowania nadwymiarowych uszczelek do głowic - skoro głowica nie jest pęknięta to można to naprawić stosunkowo tanio
Rozkodowywanie numerów VIN grupy VAG i inne
FB: https://www.facebook.com/michalwruszak
mail: michalwruszak@gmail.com
tel: 508121044
FB: https://www.facebook.com/michalwruszak
mail: michalwruszak@gmail.com
tel: 508121044
Koledze w d4 3.0l to rozrzad poszedl i zlomowac musial. Teraz on i ja kupilismy wlasnie 4.2l tdi wlasnie z opinii ze najmniej awaryjny silnik.drago_o pisze:W przypadku tego 4.2 świeżo po gwarancji przyznali drugi silnik z tego co pamiętam więc te daty są lekko elastyczne. No nie jest fajnie jak tyle trzeba wybulić. Ale z tej kwoty już 1/3 zaproponowali. Może się uda pół na pół i będzie w miarę przyzwoicie.
Teraz szukam auta dla ojca bo lexus ls600hl wczoraj zaniemogl na autostradzie po 9 latach uzytkowania i chyba kupie kolejna D4 4.2l tdi.
A co sadzicie o silniku w12? Zastanawiam sie nad ta audica ... To nie dział ogłoszeń !
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez Lolo2, łącznie zmieniany 1 raz.
Własnie nabyłem drogą kupna D4 2014 rok z nieszczęsnym 3.0 TDI i właśnie po 140 tyś uszkodził się tłok rozwalając głowice i jedna turbinę . Zrobili na gwarancji mimo że było po 7 miesiącach . Teraz jest nowy silnik który przejechał 6 tyś km i na razie jest OK . Pan w ASO powiedział ze rozrząd jest dożywotni :-) , patrząc że lata maksymalnie 140 tyś to chyba prawda .
[ Dodano: 2018-02-03, 16:02 ]
[ Dodano: 2018-02-03, 16:02 ]
Masz może namiar na taki ptester ?? poproszęLMG88 pisze:Moj znajomy rowniez w 3.0 diesel mial taki problem, auto zakupil uzywane wiec sam staral sie znalezc problem
Jesli mala ilosc plynu ucieka, a pod autem nie ma zadnych sladow moze sie okazac ze to jednak glowica
Prostym sposobem jest sprawdzenie tego poprzez sprzet ktory bada plyn chlodniczy poprzez zbiorniczek na plyn chlodniczy. Chemikalia ktore sie znajduja w takim testerze w momencie z kontaktem ze spalinami zmieniaja barwe i wtedy mamy jasna sytuacje ze to glowica jest gdzies peknieta
Samo rozbieranie glowicy na poczatku moze nie dac zadnych rezultatow a koszty i czas ogromne
U kolegi okazalo sie ze z glowicy jest mikro pekniecie i plyn dostawal sie do cylindra
Ale pierwszy zabieg to wlasnie tester na plyn chlodniczy
Koledzy u mnie przed rozpoczęciem testu jest tak
A tak po 5 minutach
Ewidentnie zmienił barwę ale:
Oleju w wodzie brak,
wody w oleju również,
Myślę sobie że uszczelka mogła puścić pomiędzy tłokiem a kanałem wodnym ale idąc dalej:
nie kopci,
węże do wody na rozgrzanym silniku nie są twarde i przy użycie niewielkiej siły można je ścisnąć.
Wody też za specjalnie nie ubywa że zbiorniczka.
Jak mogę jeszcze sprawdzic czy to uszczelka czy może nieszczelny EGR ( o ile jest chłodzony cieczą - czego nie wiem i proszę o potwierdzenie)
Zmierzyć ciśnienie na zbiorniku wody manometrem?
Inne przyczyny występowania spalin w układzie chłodzenia?
A tak po 5 minutach
Ewidentnie zmienił barwę ale:
Oleju w wodzie brak,
wody w oleju również,
Myślę sobie że uszczelka mogła puścić pomiędzy tłokiem a kanałem wodnym ale idąc dalej:
nie kopci,
węże do wody na rozgrzanym silniku nie są twarde i przy użycie niewielkiej siły można je ścisnąć.
Wody też za specjalnie nie ubywa że zbiorniczka.
Jak mogę jeszcze sprawdzic czy to uszczelka czy może nieszczelny EGR ( o ile jest chłodzony cieczą - czego nie wiem i proszę o potwierdzenie)
Zmierzyć ciśnienie na zbiorniku wody manometrem?
Inne przyczyny występowania spalin w układzie chłodzenia?