20km x2 przejechane start zimny silnik, przejażdżka na basen prędkość miasto plus 110 km/h za miastem.
Wynik w dwie strony (razem 40km) równe 10,9 l/100
Od 12 litrów w doł spalanie spada już w ślimaczym tempie ale z boża pomocą może by zeszło poniżej 10 po dłuższej trasie.
Kola 275/35/21 opony zimowe

Asfalt: 80% perfect 20% dziury
Wzniesienia: no bez jaj;)
Pogoda: Deszcz
Temperatura ok 10 stopni C

Opór powietrza: spory wiatr

Tryb pracy: comfort
Auto z kontrolka EPC czyli nie w pełni sprawne co wg mnie w sprawie spalania nie ma nic do rzeczy.
UWAGA: post proszę potraktować na pół humorystycznie