 |
 |
 |
C5 2.4 ALF nie chodzi na jedną głowicę
C5 2.4 ALF nie chodzi na jedną głowicę
Witam.problem jak wyżej.nie chodzą cylindy 1,2,3 czyli głowica od pasażera.a teraz najlepsze:kompresja jest,iskra jest,wtryski podają a auto nie chodzi.sprawdzilem rozrząd na pasku i jest ok,tzn był bo teraz głowica jest na stole i co najlepsze też jest szczelna.ma ktoś jakis pomysł co w ogole sprawdzić jeszcze? na znakach na zębatkach koło napinacza hydraulicznego wałek nie napędzany z rozrzadu czyli ssący nie był idealnie.tzn 3 inne wałki były ok a ten był przesunięty o grubość znaku.liczba ogniw sie zgadzała (16) gdy przesunąłem o ząbek w tył to roznica wzgledem idealnego ustawienie była jeszcze wieksza.spotkał sie ktos z czyms takim ze iskra badz paliwo bylo podawane w zlym momencie albo ilosci?cewki są opisane.
zle rozrzad.po odpaleniu ma hallu na 1 rzedzie wychodzi 20stopni .na drugim zero +/- 1 stopien.teraz pytanie dlaczego skoro znaki na walkach sie zgadzaja blokada na rozrzad wchodzi na dole tez jest ok.czujniki halla mialem juz 3 i na wszystkich to samo.
orientuje sie ktos ktory cylinder ma byc w GMP przy znakach? mi jakos wychodzi ze trzeci bodajze.wtedy mi blokada w wal wchodzi.koronka na zamachu ma przerwe na 3 cm ale tam musi byc z tego co rozumuje.
ma ktos schemat jak te zęby liczyc? bo np w niektorych 4.2 ma byc na jednej glowicy 15 ogniw a na drugiej 16. u mnie na dodatek na jednym walku znak jest pomiedzy zebami zebatki a na drugim walku znak jest na srodku zeba.
[ Dodano: 2018-11-07, 23:13 ]
kupiłem słupek,przelozylem,odpalilem bez wody i zderzaka wyjechalem z garazu i zostawilem do dokonczenia na lepsze czasy.ale teraz okazuje sie ze po nagrzaniu swiruje.nie chce wchodzic powyzej 3 tys obrotow.na cieplym nie odpala albo odpala bardzo ciezko,na zimnym od razu.
w starym silniku cały kolektor ssący był zawalony piaskiem co jest bardzo ciekawe biorac pod uwage ze obudowa filtra czysta(ktos był chyba złosliwy).spowodowalo to wytarcie gładzi cylindrow i duzo metalowej mazi w misce.
temperatury wody i powietrza zasysanego sa prawidłowe.jedyne co mnie zastanawia to w grupie 9 parametry 3 i 4.u mnie interfejs tłumaczy to jako otwarcie przepustnicy i kat otwarcia przepustnicy.jeden z nich działa normalnie w zaleznosci od pedału od 0 do 100% a ten drugi jakby nie byl powiazany z tym pierwszym.i nie osiaga wiecej niz 20%. tam jest czujnik przy samej przepustnicy i drugi na lince przy scianie grodziowej.
katy na wałkach przy 1000 obrotow to 0 i -2.
w miedzyczasie chyba z 10 głowic zrobilem,3 remonty i wszystko do strzala działa do strzału a do tego dziada juz nie mam siły
orientuje sie ktos ktory cylinder ma byc w GMP przy znakach? mi jakos wychodzi ze trzeci bodajze.wtedy mi blokada w wal wchodzi.koronka na zamachu ma przerwe na 3 cm ale tam musi byc z tego co rozumuje.
ma ktos schemat jak te zęby liczyc? bo np w niektorych 4.2 ma byc na jednej glowicy 15 ogniw a na drugiej 16. u mnie na dodatek na jednym walku znak jest pomiedzy zebami zebatki a na drugim walku znak jest na srodku zeba.
[ Dodano: 2018-11-07, 23:13 ]
kupiłem słupek,przelozylem,odpalilem bez wody i zderzaka wyjechalem z garazu i zostawilem do dokonczenia na lepsze czasy.ale teraz okazuje sie ze po nagrzaniu swiruje.nie chce wchodzic powyzej 3 tys obrotow.na cieplym nie odpala albo odpala bardzo ciezko,na zimnym od razu.
w starym silniku cały kolektor ssący był zawalony piaskiem co jest bardzo ciekawe biorac pod uwage ze obudowa filtra czysta(ktos był chyba złosliwy).spowodowalo to wytarcie gładzi cylindrow i duzo metalowej mazi w misce.
temperatury wody i powietrza zasysanego sa prawidłowe.jedyne co mnie zastanawia to w grupie 9 parametry 3 i 4.u mnie interfejs tłumaczy to jako otwarcie przepustnicy i kat otwarcia przepustnicy.jeden z nich działa normalnie w zaleznosci od pedału od 0 do 100% a ten drugi jakby nie byl powiazany z tym pierwszym.i nie osiaga wiecej niz 20%. tam jest czujnik przy samej przepustnicy i drugi na lince przy scianie grodziowej.
katy na wałkach przy 1000 obrotow to 0 i -2.
w miedzyczasie chyba z 10 głowic zrobilem,3 remonty i wszystko do strzala działa do strzału a do tego dziada juz nie mam siły
