[D3 04 4.2MPI/LPG ] Wyciek płynu chłodniczego

czyszczeniebik · Post autor: **czyszczeniebik** » 03 sty 2017, 14:54

Witajcie, borykam się z problemem wycieku płynu chłodniczego, nie mogę znaleźć przyczyny, nie są to duże ubytki, ale jednak czasami gdzieś spod pokrywy poleci troszkę tego płynu (zostawia ślad na parkingu) i muszę dolewać co jakiś czas.

Zaglądałem pod spód - ale nic nie widać. Gdzieś wyczytałem, że może to być problem z chłodzeniem alternatora, czy ktoś przerabiał ten temat? Czy faktycznie tam może być wyciek i czy naprawa tej przypadłości - jest czasochłonna i kosztowna?

michalwruszak · Post autor: **michalwruszak** » 03 sty 2017, 14:56

Jest to możliwe - wyciek z przewodów chłodzenia alternatora lub wyciek z rurki chłodniczki oleju , części nie są drogie ale robota dość upierdliwa

FOSS · Post autor: **FOSS** » 03 sty 2017, 15:52

czyszczeniebik pisze:Gdzieś wyczytałem, że może to być problem z chłodzeniem alternatora, czy ktoś przerabiał ten temat? Czy faktycznie tam może być wyciek i czy naprawa tej przypadłości - jest czasochłonna i kosztowna?

Przerabiałem temat, razy X.
Na wszystkie przypadki wycieków płynu to z rurek alternatora dosyć rzadko się zdarza, z chłodniczki oleju dosyć często.

Usunięcie wycieku z chłodniczki oleju to czasochłonna naprawa.
Koszty części w ASO w okolicy 200pln komplet wszystkiego.

Są jeszcze inne miejsca gdzie te wycieki mogą się pojawić więc warto określić jednak z którego rejonu to widać - bo piszesz, że widać na ziemi - czy to tył silnika, czy przód, czy po stronie kierowcy czy pasażera.

czyszczeniebik · Post autor: **czyszczeniebik** » 03 sty 2017, 16:51

Dziękuję Panowie, muszę zatem bliżej przyjrzeć się temu wyciekowi, zdejmę najlepiej osłonę i postawię pod autem jakiś karton, żeby dobrze zlokalizować miejsce.

Gdyby to był wyciek z rurek alternatora, lub z chłodniczki oleju - to jaki może być szacunkowy koszt robocizny? Mówimy o kwocie rzędu kilkuset złotych, kilku tysięcy? Konieczne jest wyciąganie silnika?

michalwruszak · Post autor: **michalwruszak** » 03 sty 2017, 16:59

Kilkaset - wyciąganie silnika nie jest konieczne do jednej i drugiej roboty , jeśli wyciek pojawia się z nad alternatora lub jego okolic to na 99% rurka chłodniczki oleju

FOSS · Post autor: **FOSS** » 03 sty 2017, 17:01

czyszczeniebik pisze:Gdyby to był wyciek z rurek alternatora, lub z chłodniczki oleju - to jaki może być szacunkowy koszt robocizny? Mówimy o kwocie rzędu kilkuset złotych, kilku tysięcy?

Kilkuset.

czyszczeniebik pisze:Konieczne jest wyciąganie silnika?

Jeżeli nikt tam wcześniej łap nie wtykał i nie popsuł śrub od chłodniczki oleju to nie, silnika nie trzeba wyciągać.

pebo · Post autor: **pebo** » 03 sty 2017, 20:28

FOSS pisze:Jeżeli nikt tam wcześniej łap nie wtykał i nie popsuł śrub od chłodniczki oleju to nie, silnika nie trzeba wyciągać.

No to chyba najczęściej spotykana przyczyna wycieku. I to raczej nie rurki tylko uszczelnienie na wejściu do alternatora, bo te rurki są dociskane taką płaską blaszką, i jeśli ktoś nie wymienił o-ringów albo źle to poskładał, to będzie się sączyć. Zdjęcie osłony też może niewiele pomóc, chyba pozostają dokładne oględziny silnika na kanale albo podnośniku. A czy kapie z przodu czy z tyłu, to i tak spłynie po osłonie silnika na tył za nadkola. Ja bym jeszcze dodał uszczelniacz pompy płynu chłodzącego - jeśli nie była wymieniana przy wymianie rozrządu (bo niektórzy nie wymieniają), to po pewnym czasie może zacząć się sączyć, a dopiero później bywa słyszalna na łożyskach, jak już płyn wypłucze smar. A dojście do chłodniczki przy alternatorze paskudne. Jeśli nie masz zacięcia mechanicznego i cierpliwości to lepiej oddaj to fachowcowi.

czyszczeniebik · Post autor: **czyszczeniebik** » 04 sty 2017, 10:25

Dziękuję raz jeszcze za pomoc.

Rozmawiałem z fachowcem - ponieważ sam tematu nie podejmę - twierdzi, że trzeba wyciągać silnik i minimalny koszt naprawy to 2000 zł.

Może znacie jakiegoś specjalistę z woj. lubuskiego - którego możecie polecić?

FOSS · Post autor: **FOSS** » 04 sty 2017, 11:45

czyszczeniebik pisze:Rozmawiałem z fachowcem - ponieważ sam tematu nie podejmę - twierdzi, że trzeba wyciągać silnik i minimalny koszt naprawy to 2000 zł.

Robota nie należy do najprzyjemniejszych ale powtórzę: nie, nie trzeba wyciągać silnika.

czyszczeniebik pisze:Może znacie jakiegoś specjalistę z woj. lubuskiego - którego możecie polecić?

Kolega szeryfish - warsztat w okolicach Wrocławia

czyszczeniebik · Post autor: **czyszczeniebik** » 04 sty 2017, 11:47

Dzięki raz jeszcze za pomoc

napisałem to co powiedział mi mechanik z Zielonej Góry. Z kolegą szeryfish jestem już umówiony na przyszły wtorek.

Pozdrawiam z zimnej Zielonej

jasiek1111 · Post autor: **jasiek1111** » 02 lut 2017, 19:02

I jak poszla naprawa? Podłacze sie pod temat z takim pytankiem bo znalazlem na ulubionym portalu aukcyjnym łącznik chlodnicy oleju A8, czy to jest ta problematyczna część którą sie regeneruje ?

uszczelki 077 198 405 45zl
łącznik 077117411A 49zl (metalowy i podwojne uszczelnienia z kazdej strony)

Freeq · Post autor: **Freeq** » 02 lut 2017, 19:14

Miałem u siebie wyciek po wyjeciu alternatora. Spodziewałem się tego bo nie założyłem nowych o-ringów.
Nowe w ASO to koszt ok. 2zł/szt. Wymieniłem wszystkie 4 i po problemie.
Zrobiłem to w garażu, bez kanału i podnośnika.

czaruś · Post autor: **czaruś** » 26 lut 2017, 11:36

U mnie sączyło się na szybko-złączce z tyłu silnika ( łączy zespół zaworów z metalową rurką ) - od góry nic nie widać a leje się w dół w okolice chłodniczki oleju - dopiero lusterko na przedłużce pozwoliło zobaczyć nalot i kilka kropelek płynu. Jest tam oring ale dostępny jest tylko w komplecie z wężykiem ( rurką gumową ) - w moim przypadku po rozłączeniu tej szybko-złączki - odtłuszczenie + uszczelniacz odporny na działanie glikolu ( LOCTITE 5660 ) i powtórne spięcie szybko-złączki załatwiły sprawę. Teraz suchutko. Po zciągnięciu osłony silnika można jeszcze zwrócić uwagę na połączenia węży gumowych instalacji gazowej - chyba to najczęstsza przyczyna ubytków płynu.

herbata666 · Post autor: **herbata666** » 15 lis 2017, 20:38

Koledzy czy warto coś jeszcze profilaktycznie wymienić, przy okazji wymiany tego łącznika przy chłodniczce oleju (cały przód zdjęty, roboty co nie miara, szkoda by było znowu rozbierać wszystko jak trzaśnie taka sama głupota jak ta rureczka). Czekam na sugestie i pozdrawiam.

FOSS · Post autor: **FOSS** » 16 lis 2017, 12:34

herbata666 pisze:Koledzy czy warto coś jeszcze profilaktycznie wymienić...

Na upartego - Rozrusznik.
Nie tyle wymienić co można oddać do sprawdzenia i ew. regeneracji i poczyścić styki bo teraz to masz go prawie jak na dłoni a jakby specjalnie się do niego dobierać to rwiesz ponownie prawie wszystko co teraz.

Klubowicze... przepraszamy z "lekkim" problemem na forum. Po zalogowaniu nie są widoczne tematy, posty z błędem które naprawiamy.

Forum Audi A8 Klub Polska

[D3 04 4.2MPI/LPG ] Wyciek płynu chłodniczego

[D3 04 4.2MPI/LPG ] Wyciek płynu chłodniczego

Re: Wyciek płynu chłodniczego