 |
 |
 |
w razie w zobaczymy czego niedoczytalem drobnym drukiem.Ten krążek działa całkiem ok. Jak masz bardzo dawno temu założone odważniki, to mimo wszystko może zostać jakiś ślad ciemniejszy po kleju. Co do czyszczenia, to możesz jeszcze spróbować Dimerem ( roztwór 25%). Generalnie zmywa wszystko.PAlllUCH pisze:Hej. Dziś wziąłem się za umycie letnich kół. Upierdo ... strasznie od środka
Ale do rzeczy. Ma ktoś jakiś dobry sposób na zmycie starych klei od odważników? Na necie można znaleźć specjalny krążek ale jakoś nie przemawia to do mnie...
Próbowałem acetonu, benzyny, WD 40 (pięknie schodzą naklejki z mebli, POLECAM ) ale klej po odważnikach jest silniejszy
Może zna ktoś jakąś dobrą chemię do tego, sprawdzoną...
Jakim woskiem woskujesz te felgi? Jakimś konkretnym? Twardym ? Szczerze to nigdy nie próbowałem ale może czas przetestować. Bo domyć felgi w zakamarkach bez mocnej chemii nie tak prosto.dice111 pisze:Wszystkim w/w ale skoro zawiodlo to sa specjalne spraye do usuwania kleju po ciezarkach/odwaznikach ew... https://allegro.pl/oferta/gumowy-krazek ... 5053224274
Przy okazji jak chcesz szybko myc felgi co lato/zima, nawet jesli uzywasz krwawej felgi, polecam czysta nawoskowac porzadnym woskiem od wewnatrz. Po tym nawet szczotki nie trzeba uzywac, tylko lecisz z karchera.
Z ciekawości, gdzie ubezpieczałeś ? Ja mam obecnie szersze ubezpieczenie ( np. samochód zastępczy bez limitu do momentu stwierdzenia szkody całkowitej bądź naprawienia mojego auta) ale stawka ubezpieczenia też zupełnie inna.drago_o pisze:Więc dzisiaj w końcu moduły automatycznie składanych lusterek zagościły na stałe. Działa to całkiem przyzwoicie
Auto ubezpieczone, stawka za samo przedłużenie na tych samych warunkach wyszła 20zl drożej niż rok temu ale zdecydowałem się na rozszerzony assistance i łącznie 1200zl a w tym lawet bez limitu km, poza krajem w Europie +Tunezja, Iran, Izrael do 1500km, auto zastępcze do tygodnia max na czas naprawy, auto do kontynuacji podróży, mechanik do naprawy na miejscu, 3 doby noclegu w razie potrzeby dla wszystkich pasażerów i wiele innych. Ale całkiem spoko wygląda na papierze
Jakieś dobre APC, Tar&Glue I calagama środków do czyszczenia felg łącznie z deironizerami.Ten krążek działa całkiem ok. Jak masz bardzo dawno temu założone odważniki, to mimo wszystko może zostać jakiś ślad ciemniejszy po kleju. Co do czyszczenia, to możesz jeszcze spróbować Dimerem ( roztwór 25%). Generalnie zmywa wszystko.
Mam ubezpieczenie w Hesti, od początku każdego roku robię wyceny w kilku ubezpieczalniach i w opcji z dobrym assistance zawsze wychodzi mi najtaniej.Z ciekawości, gdzie ubezpieczałeś ? Ja mam obecnie szersze ubezpieczenie ( np. samochód zastępczy bez limitu do momentu stwierdzenia szkody całkowitej bądź naprawienia mojego auta) ale stawka ubezpieczenia też zupełnie inna.
Ile w tym Twojego wkładu?Jacek82 pisze:u mnie dziś blisko emerytury się zrobiło
[url=https://images89.fotosik.pl/300/95c018694853d4eem.jpg]Obrazek[/URL]
połowa ale auto w rodzinie od nowościDymian pisze:Ile w tym Twojego wkładu?Jacek82 pisze:u mnie dziś blisko emerytury się zrobiło
[url=https://images89.fotosik.pl/300/95c018694853d4eem.jpg]Obrazek[/URL]
E Hestia to nie, za dużo problemów z nimi do tej pory miałemdrago_o pisze:Jakieś dobre APC, Tar&Glue I calagama środków do czyszczenia felg łącznie z deironizerami.Ten krążek działa całkiem ok. Jak masz bardzo dawno temu założone odważniki, to mimo wszystko może zostać jakiś ślad ciemniejszy po kleju. Co do czyszczenia, to możesz jeszcze spróbować Dimerem ( roztwór 25%). Generalnie zmywa wszystko.
Mam ubezpieczenie w Hesti, od początku każdego roku robię wyceny w kilku ubezpieczalniach i w opcji z dobrym assistance zawsze wychodzi mi najtaniej.Z ciekawości, gdzie ubezpieczałeś ? Ja mam obecnie szersze ubezpieczenie ( np. samochód zastępczy bez limitu do momentu stwierdzenia szkody całkowitej bądź naprawienia mojego auta) ale stawka ubezpieczenia też zupełnie inna.
