Jak zalegalizować LPG
Jak zalegalizować LPG
Kupiłem VW Polo w cenie roweru z marketu :mrgreen:. Jest napędzany gazem, niestety nie ma żadnych kwitów do LPG, instalka również nie jest wbita w dowód i brakuje aktualnego przeglądu. Auto jest w pełni sprawne, wiec z przeglądem nie będzie kłopotu, ale nie przejdzie go bo brak LPG w dowodzie. Butla ma jeszcze 4 lata ważności i wysłałem już prośbę o duplikat do STAKO.
Aby UM wbiło mi LPG w dowód potrzebne jest homologacja i faktura za montaż, atest butli będę miał na dniach jak wspomniałem.
Jakieś pomysły jak to ogarnąć, bo jak mnie pałki zgarną gdzieś to holowanie wyjdzie drozej jak wartość tego cuda :-P
Aby UM wbiło mi LPG w dowód potrzebne jest homologacja i faktura za montaż, atest butli będę miał na dniach jak wspomniałem.
Jakieś pomysły jak to ogarnąć, bo jak mnie pałki zgarną gdzieś to holowanie wyjdzie drozej jak wartość tego cuda :-P
mam teraz podobny problem z jednym z moich 3 audi... otóż od początku 2011 r. przy przeglądzie trzeba mieć papiery z montażu LPG oraz homologacji butli.. ja nie mam jedynie tych papierow z montazu..(a to auto mam kilka lat i zawsze nie było problemu) i tu mam klops bo na przegladzie automatycznie wszystkie dane sa wymagane i automatycznie wysylane do CEPIK'u. Otoz pozostaje CI kolego jak mi.. kontaktowac sie z poprzednim wlascicielem w sprawie tych papierow lub do wydziału komunikacji w którym auto było rejestrowane i w ktorym zarazem doszła adnotacja do dowodu, że zamontowano LPG bo w tym wydziale komunikacji musi być kopia tych właśnie wymaganych papierow.
Ogólnie bez przegladu czy tez z przegladem ale bez wbitego LPG jazda jest dla mnie niestety nie do przyjecia bo w momencie stłuczki wypadku etc. to do konca swych dni bede splacal ze swojej kieszeni za naprawe jakiegos AMG(jak pech to po calosci ;-) ) i za ewentualne obrazenia pasazerow..
pozdrawiam Dymian
Ogólnie bez przegladu czy tez z przegladem ale bez wbitego LPG jazda jest dla mnie niestety nie do przyjecia bo w momencie stłuczki wypadku etc. to do konca swych dni bede splacal ze swojej kieszeni za naprawe jakiegos AMG(jak pech to po calosci ;-) ) i za ewentualne obrazenia pasazerow..
pozdrawiam Dymian
byłem dziś u gazowników żeby podregulowali to małe dziadostwo (czytaj POLO) i przy okazji popytałem co by trzeba było zrobić,
Żeby gazownik wystawił nową homologacje na lpg i fakturę muszę zakupić minimum nowy reduktor bo jest wpisany w homologacji (koszt około 300zł z montażem go pod maskę), i muszę go ładnie poprosić żeby wypisał fakturkę na montaż minimum na 1200zł (najtańsze lpg na rynku) i zapłacić od tej fakturki 22% vatu czyli jakieś kolejne 300zł.
czyli krótko żeby mieć pieczątkę w dowodzie muszę wywalić 600zł. olewam sprawę, gość sie uchował 3 lata bez niej to i ja dam rade,
Polo ma służyć tylko na budowę i do przewiezienia czasami jakiś rupieci ewentualnie zakupy.
Załatwienie tej pieczątki przekroczy jego wartość, a i tak vwej pożyje góra pół roku jak przewiezie parę ton cementu :mrgreen:
Żeby gazownik wystawił nową homologacje na lpg i fakturę muszę zakupić minimum nowy reduktor bo jest wpisany w homologacji (koszt około 300zł z montażem go pod maskę), i muszę go ładnie poprosić żeby wypisał fakturkę na montaż minimum na 1200zł (najtańsze lpg na rynku) i zapłacić od tej fakturki 22% vatu czyli jakieś kolejne 300zł.
czyli krótko żeby mieć pieczątkę w dowodzie muszę wywalić 600zł. olewam sprawę, gość sie uchował 3 lata bez niej to i ja dam rade,
Polo ma służyć tylko na budowę i do przewiezienia czasami jakiś rupieci ewentualnie zakupy.
Załatwienie tej pieczątki przekroczy jego wartość, a i tak vwej pożyje góra pół roku jak przewiezie parę ton cementu :mrgreen:
nie wiem skąd ta cena minimalna ja za montaż instalacji zapłaciłem ~500plndzidzia pisze:byłem dziś u gazowników żeby podregulowali to małe dziadostwo (czytaj POLO) i przy okazji popytałem co by trzeba było zrobić,
...i muszę go ładnie poprosić żeby wypisał fakturkę na montaż minimum na 1200zł (najtańsze lpg na rynku) i zapłacić od tej fakturki 22% vatu czyli jakieś kolejne 300zł.
Proszę nie pisać z pytaniami technicznymi na PW - tylko na forum.
wyPAD 2020
wyPAD 2020
nie chodzi o fakturę za sam montaż instalki, gaziasz musi na niej uwzględnić co zostało zamontowane w aucie żeby to jako tako się kupy trzymało czyli reduktor, jakieś tam kable centralka itd, i nie mam płacić kwoty z faktury tylko mam mu zapłacić 22% vatu od tej faktury bo jak powiedział, on do tego dokładać nie będzie a i tak idzie na rękę ze wypisze homologacje za coś czego nie robił co raczej nie jest zgodne z prawem.
z tego co pisałem wcześniej tj. to co mi mówił diagnosta to oni dane wysyłają bezpośrednio do CEPIK'u czyli tej samej bazy co korzysta policja w trakcie kontroli itp (przytaczam słowa diagnosty- jeśli jest coś w tym z nieprawdy to nie lińczować mnie za to) także kartoflana pieczątka to niestety zły pomysł nie licząc tego, że na ogólnopolskim forum kolego tu o jakieś bezprawie się zaczepiasz :mrgreen:dzidzia pisze: (...)
A tak z innej beczki ....... co by było gdybym sobie taką pieczątkę sam wystrugał powiedzmy z kartofla :-P, a dowód rejestracyjny przepuścił przez domową drukarkę? wogle ktoś sprawdza takie rzeczy? policja czy stacja diagnostyczna?
a co do polówki to Ci zazdroszczę, bo właśnie te audi, z którym mam problem służy mi do podobnych celów jak Tobie VW czyli jako wół roboczy a nie reprezentacyjne auto, zaś u mnie dodatkowym strzałem w stopę jest to, że mam mechaniczny wtrysk= stare generacje gazu tylko tu podchodzą a co do LPG I czy II gen zakładać już nie wolno i nikt nie podpisze mi się pod jakąś fakturą itp...
a co do jeżdżenia bez wbitego lpg itp.. wyobrażmy sobie, że babinka Ci jakaś wyjedzie uderzasz w nią bo nie dasz rady uciec itp a sprawczyni ma np kręg uszkodzony.. przyjeżdzają panowie niebiescy i laweta CI zabiera auto na koszt OC sprawcy.. mija pare tyg dochodzą, że nielegalne LPG i zwracasz koszt lawetowania itp dodatkowo z tego co mnie wspomniany wcześniej diagnosta nastraszył to tej wymienionej sprawczyni zwracasz za rehabilitację czyli ogólnie gra niewarta świeczki- jest to może jakiś przykład przerysowany, nierealny itp lecz jakieś ziarenko prawdy w tym jest bo oszczędzając pare zł można sobie biedy narobić i to sporej..
pozdrawiam Dymian
kiedys slyszalem taki przypadek nie wiem czy gosc mowil prawde, mianowicie mial kontrole i panowie mowia mu ze nie ma waznych papierow na gaz a on na to ze nie jezdzi na gazie tylko na benzynie, i teraz czy panowie niebiescy udowodnia mu to.na poczatku pomyslalem ze gosc fantazjuje.ciekawe ile w tym jest prawdy i jeszcze dochodzi kwestia przegladu czy jak auto sprawne a brak dokumentow od gazu czy diagnosci podbija taki przeglad ew. zleca demontazu gazu.pozdrawiam
Jesli nie robiles przegladu w kraju pierwszego a masz lpg to juz sobie temat spierdzieliles. Bo przed pierwsza rejestracja w kraju przysluguje Ci wbicie w dowod Lpg z kraju z ktorego sprowadziles to auto pod warunkiem ze jest on wbity w dowod zagraniczny i butla ma nasza homologacje, lub wymieniasz ja na nowa. To jest najtansza opcja bo kosztuje tylko 169zl + butla ewentualnie. Teraz musisz uzyc jakis swoich kontaktow zalatwic fakture na gaz , co wiaze sie z zaplaceniem od niej podatku i takze wymienic butle badz zalegalizowac.