[Inne] Montaż LPG - kwestia dokumentów
[Inne] Montaż LPG - kwestia dokumentów
Witajcie
Mam do Was pytanie chciałbym zamontować w swojej 8 semce LPG. I zakupić samodzielnie elementy do instalacji - nowe.
I teraz kwestia dokumentów bo chce zlecić warsztatowi tylko
montaż?? W jednym z warsztatów powiedziano mi że nie zostanie mi wystawiona homologacja- dlaczego??
Dodam że za same elementy liczą o 1.5k więcej niż normalnie w detalu
Mam do Was pytanie chciałbym zamontować w swojej 8 semce LPG. I zakupić samodzielnie elementy do instalacji - nowe.
I teraz kwestia dokumentów bo chce zlecić warsztatowi tylko
montaż?? W jednym z warsztatów powiedziano mi że nie zostanie mi wystawiona homologacja- dlaczego??
Dodam że za same elementy liczą o 1.5k więcej niż normalnie w detalu
-
- Super Klubowicz
- Posty: 1490
- Rejestracja: 22 sty 2012, 17:32
- Lokalizacja: SOsnowiec
-
- Super Klubowicz
- Posty: 1490
- Rejestracja: 22 sty 2012, 17:32
- Lokalizacja: SOsnowiec
Jak butla się skończy to wsadzasz nową i masz na kolejne 10 lat ( wg przepisów przy wymianie butli trzeba wymienić wielozawór) natomiast jak w samochodzie nie miałeś instalacji to potrzebny certyfikat na instalację żeby ją zarejestrować w urzędzie, wbić w dowód.pb41ns pisze:Ja teraz wymieniłem butle i pytałem się na stacji co jest potrzebne do wybicia w dowód, pan mi powiedział że liczy się tylko chomologacja butli i nieważne kto to zakłada, do każdej nowej butli masz papier z chomologacją i tylko ten papier jest wymagany
Zakład który jest upoważniony do zakładania LPG na certyfikacie wyszczególnia jakie komponenty zostały założone w samochodzie dlatego jak kupisz sam to nie dostaniesz takiego papierka.Michal_ST pisze:W jednym z warsztatów powiedziano mi że nie zostanie mi wystawiona homologacja- dlaczego??
Od zawsze wiadomo że zakład montujący LPG musi zarobić na częściach x2 zus,lokal,gwarancja,podatek itd... po prostu zawsze podawali cenę całościową mało było osób co pytali ile części, a ile robota jak by mówili części np. 2 tys i robota drugie 2tys to przeciętny Kowalski który nie prowadzi żadnej działalności by się załamał że za 1 dzień mozna zarobić 2 tys oczywiście w teoriiMichal_ST pisze:za same elementy życzą sobie 4.5k jak normalnie w detalu nowe elementy 3k. Za całą instalację 6.5k
bo ten co sprzedaje za 3 koła siedzi przed biurkiem w swoim pokoju i nie ma żadnych kosztów ( oraz pewnie żadnych towarów na półce ) a zakład, który to montuje nie będzie brał odpowiedzialności za części, które Ty dostarczysz. Postaw się w ich sytuacjiMichal_ST pisze:Nie rozumiem tylko takiego przebicia na koszcie elementów do LPG.
Po montażu nowej instalacji LPG w aucie do wbicia w DR LPG wymagane są trzy dokumenty:
1. Homologacja na butlę LPG
2. Homologacja montażu
3. FV za montaż
Wszystko odbywa się w Wydziale Komunikacji.
W zależności od producenta elektroniki sterującej są różne sposoby dystrybucji
homologacji montażu.
Jeżeli zakład kupił od dostawcy elektronikę to dostał do niej jedną homologację na montaż.
Papierek, na którym wypisze elementy zamontowane w aucie oraz wartości pomiarów Lambdy.
Teraz Ty kupujesz swoje graty (przede wszystkim chodzi o sterownik) to nie dostajesz
papierka na montaż. Zakład montujący musi wziąć taki papierek z innego zestawu co
powoduje, że jedna elektronika sterująca z wiązką przestaje być "legalnie" montowalna bo
brakuje do niej papierka z homologacją montażu. Druga sprawa, to zakład montujący
podpisuje się pod tym, że on to zamontował... jakiś pożar czy inny wypadek z LPG
i on beknie. Kolejna sprawa, to musi wystawić FV na jakąś sumę. Musi od niej zapłacić VAT i PIT. Jest to kilka ładnych zł.
Można by było jeszcze podać kilka innych powodów.
1. Homologacja na butlę LPG
2. Homologacja montażu
3. FV za montaż
Wszystko odbywa się w Wydziale Komunikacji.
W zależności od producenta elektroniki sterującej są różne sposoby dystrybucji
homologacji montażu.
Jeżeli zakład kupił od dostawcy elektronikę to dostał do niej jedną homologację na montaż.
Papierek, na którym wypisze elementy zamontowane w aucie oraz wartości pomiarów Lambdy.
Teraz Ty kupujesz swoje graty (przede wszystkim chodzi o sterownik) to nie dostajesz
papierka na montaż. Zakład montujący musi wziąć taki papierek z innego zestawu co
powoduje, że jedna elektronika sterująca z wiązką przestaje być "legalnie" montowalna bo
brakuje do niej papierka z homologacją montażu. Druga sprawa, to zakład montujący
podpisuje się pod tym, że on to zamontował... jakiś pożar czy inny wypadek z LPG
i on beknie. Kolejna sprawa, to musi wystawić FV na jakąś sumę. Musi od niej zapłacić VAT i PIT. Jest to kilka ładnych zł.
Można by było jeszcze podać kilka innych powodów.