[D3 06 ] Cieknacy szyberdach
Pasować będzie ale tęczy i opalanie będziesz miał z drugiej strony
Moje D3:
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
Ale w panelu masz miejsca wycięte na ręczny i odpalanie. Jak zamienisz panele to będziesz miał wycięcie do odpalania po swojej stronie a ręczny po pasażera. Te miejsca nei są wymienne.
Moje D3:
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
Można było od razu napisac, że samą elektronikę to bym się nie kłucił Bo myślę, że można to zrobić ale pewności nie mam
Dla mnei panel to panel hehe
Dla mnei panel to panel hehe
Moje D3:
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
Panowie ostatnio ciekło mi w okolicach przedniego słupka po stronie kierowcy pod osłoną słoneczną i z boku przy rączce nad szybą boczną. Znalazłem pomocne schematy na naszym forum ale brak opisu wiec napiszę jak to zrobiłem może komuś to pomoże
A więc narazie przeczyściłem tylko dwa przednie kanaliki.
Od strony kierowcy:
Użyłem stalowej cienkiej linki która była w miarę giętka i dobrze wykładała się w kanaliku. Otworzyłem solara na całą szerokość i od góry wprowadzałem linkę do kanalika. Kanaliki przednie znajdują się w obu narożnikach przednich solara/szyberdachu (jak stanie się na progu i przyciśnie się owiewkę która podnosi się po otwarciu dachu to na pewno się zobaczy otworek szerokości na oko ok. 1cm). Wepchałem linki ile mogłem i zacząłem nią kręcić pomału wyciągając. Dzięki temu ewentualny brud na ściankach kanalika został zerwany (a bynajmniej mam taką nadzieję). Następnie skręciłem koła w lewo i odkręciłem nadkole (część nadkola po stronie kabiny). Przykręcone było do nadwozia jak dobrze pamiętam 5 śrubkami TORX na rozmiar nie spojrzałem. Po odkręcenu odchyliłem to nadkole i już było widać na grodzi pomiędzy kołem a kabiną gumową tulejkę spustową. włożyłem i tam linkę i powtórzyłem czynność. następnie wziąłem wężyk włożyłem od góry (od solara) w otwór w wężyk wsadziłem lejek i pomału lałem wodę patrząc czy wypływa przy kole. woda się lała czyli kanalik drożny:) Moim skromnym zdaniem jednak inżynierowie nie popisali się tą tulejką spustową gdyż końcówka jest spłaszczona i łatwo może się zabrudzić, a konsekwencje ewentualnego zalania np. panelu sterowania MMI są spore. Zapewne kierowali się tym żeby błoto do kanalika nie dostawało się od strony koła. Ja już miałem wyciąć większy otwór w tej tulejce gumowej ale na próbę wsadziłem na wcisk plastikową rurkę z kołnierzem aby tulejka była rozwarta cały czas. przed następną zimą też będę czyścił to zobaczę czy dzieje się coś niepokojącego. Takim sposobem zakończyłem czyszczenie kanalika po stronie kierowcy. Oczywiście montaż nadkola w kolejności odwrotnej.
Od strony pasażera.
Również rozpocząłem od góry wprowadzając linkę i obracając ją pomału wyciągając. Następnie odkręciłem 6 srubek TORX (nie wiem czemu było tu 6 a po drugiej 5 ale mniejsza o większość). Niestety po odchyleniu nadkola ujrzałem zbiorniczek płynu do spryskiwaczy. Było mało miejsca na dalsze prace więc podnośnik w ruch i koło out. Teraz miejsca było sporo . Zbiorniczek przykręcony jest 2 nakrętkami i jedną śrubką w rozmiarze 10. Można odpiąć 2 wtyczki do pompek i kilka przewodów doprowadzających płyn i całkiem wyjąć zbiorniczek ale ja tego nie robiłem tylko go odchyliłem. Następnie na grodzi pomiędzy kołem i kabiną namacałem tą gumową tulejkę (całe szczęście że mam długie i cienkie ręce). Po włożeniu cienkiego wkrętaczka wylało mi się na rękę sporo wody. mimo czyszczenia od góry zapchane było przy tulejce spustowej. przeczyściłem tulejkę jak mogłem i następnie znowu lejek od góry (od solara) i pomału wlewałem przepłukując cału kanalik. Również z tej strony zastosowałem plastikową rurkę z kołnierzem (chyba wcześniej służyła jako ustnik od alkomatu troszkę przyciąłem i pasuje galancie). poskładałem do kupy i gotowe.
Mam nadzieję że się komuś przyda. Proponuje jednak czyścić z obu stron a już na pewno od dołu tulejkę spustową bo jest ona naprawdę bardzo cienka i troszkę syfu wystarczy żeby zablokować odpływ. Niebawem wyczyszczę jeszcze 2 tylne kanaliki ale dziś chciałem Ligę Mistrzów obejrzeć i sobie darowałem Naszęście przód jest juz w 100% drożny
A więc narazie przeczyściłem tylko dwa przednie kanaliki.
Od strony kierowcy:
Użyłem stalowej cienkiej linki która była w miarę giętka i dobrze wykładała się w kanaliku. Otworzyłem solara na całą szerokość i od góry wprowadzałem linkę do kanalika. Kanaliki przednie znajdują się w obu narożnikach przednich solara/szyberdachu (jak stanie się na progu i przyciśnie się owiewkę która podnosi się po otwarciu dachu to na pewno się zobaczy otworek szerokości na oko ok. 1cm). Wepchałem linki ile mogłem i zacząłem nią kręcić pomału wyciągając. Dzięki temu ewentualny brud na ściankach kanalika został zerwany (a bynajmniej mam taką nadzieję). Następnie skręciłem koła w lewo i odkręciłem nadkole (część nadkola po stronie kabiny). Przykręcone było do nadwozia jak dobrze pamiętam 5 śrubkami TORX na rozmiar nie spojrzałem. Po odkręcenu odchyliłem to nadkole i już było widać na grodzi pomiędzy kołem a kabiną gumową tulejkę spustową. włożyłem i tam linkę i powtórzyłem czynność. następnie wziąłem wężyk włożyłem od góry (od solara) w otwór w wężyk wsadziłem lejek i pomału lałem wodę patrząc czy wypływa przy kole. woda się lała czyli kanalik drożny:) Moim skromnym zdaniem jednak inżynierowie nie popisali się tą tulejką spustową gdyż końcówka jest spłaszczona i łatwo może się zabrudzić, a konsekwencje ewentualnego zalania np. panelu sterowania MMI są spore. Zapewne kierowali się tym żeby błoto do kanalika nie dostawało się od strony koła. Ja już miałem wyciąć większy otwór w tej tulejce gumowej ale na próbę wsadziłem na wcisk plastikową rurkę z kołnierzem aby tulejka była rozwarta cały czas. przed następną zimą też będę czyścił to zobaczę czy dzieje się coś niepokojącego. Takim sposobem zakończyłem czyszczenie kanalika po stronie kierowcy. Oczywiście montaż nadkola w kolejności odwrotnej.
Od strony pasażera.
Również rozpocząłem od góry wprowadzając linkę i obracając ją pomału wyciągając. Następnie odkręciłem 6 srubek TORX (nie wiem czemu było tu 6 a po drugiej 5 ale mniejsza o większość). Niestety po odchyleniu nadkola ujrzałem zbiorniczek płynu do spryskiwaczy. Było mało miejsca na dalsze prace więc podnośnik w ruch i koło out. Teraz miejsca było sporo . Zbiorniczek przykręcony jest 2 nakrętkami i jedną śrubką w rozmiarze 10. Można odpiąć 2 wtyczki do pompek i kilka przewodów doprowadzających płyn i całkiem wyjąć zbiorniczek ale ja tego nie robiłem tylko go odchyliłem. Następnie na grodzi pomiędzy kołem i kabiną namacałem tą gumową tulejkę (całe szczęście że mam długie i cienkie ręce). Po włożeniu cienkiego wkrętaczka wylało mi się na rękę sporo wody. mimo czyszczenia od góry zapchane było przy tulejce spustowej. przeczyściłem tulejkę jak mogłem i następnie znowu lejek od góry (od solara) i pomału wlewałem przepłukując cału kanalik. Również z tej strony zastosowałem plastikową rurkę z kołnierzem (chyba wcześniej służyła jako ustnik od alkomatu troszkę przyciąłem i pasuje galancie). poskładałem do kupy i gotowe.
Mam nadzieję że się komuś przyda. Proponuje jednak czyścić z obu stron a już na pewno od dołu tulejkę spustową bo jest ona naprawdę bardzo cienka i troszkę syfu wystarczy żeby zablokować odpływ. Niebawem wyczyszczę jeszcze 2 tylne kanaliki ale dziś chciałem Ligę Mistrzów obejrzeć i sobie darowałem Naszęście przód jest juz w 100% drożny
Pedros615,
ja czyściłem kanaliki czymś takim http://www.kwasek.pl/pl/c/Sprezyny-Wod-Kan/107/2 :D
kupiłem w castoramie z bardzo cienkim splotem , wszelkie druciki w moim przypadku sie zaginały i nie przechodziły przez całość natomiast powyższa zaawansowana machineria poradziła sobie bez problemu następnie powietrze spręzone i woda pod ciśnieniem teraz woda zapierdziela fantastycznie , warto tam zaglądać co jakis czas u mnie na szczęście nic sie nie stało ale zalanie panelu MMI jest kosztowne.
ja czyściłem kanaliki czymś takim http://www.kwasek.pl/pl/c/Sprezyny-Wod-Kan/107/2 :D
kupiłem w castoramie z bardzo cienkim splotem , wszelkie druciki w moim przypadku sie zaginały i nie przechodziły przez całość natomiast powyższa zaawansowana machineria poradziła sobie bez problemu następnie powietrze spręzone i woda pod ciśnieniem teraz woda zapierdziela fantastycznie , warto tam zaglądać co jakis czas u mnie na szczęście nic sie nie stało ale zalanie panelu MMI jest kosztowne.
przody są banalne ale tył jest masakra
Moje D3:
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
Takiego sprzętu jak zaprezentowałeś kolego raftor, trochę bałem się użyć bo nie chciałem rozerwać tego kanaliku. Mam taki większych rozmiarów ale służy do czegoś innego niż branża motoryzacyjna . Ale na pewno jest bardziej skuteczny od mojego sposobu
Co do czyszczenia tylnych kanalików się nie wypowiem bo jeszcze ich nie czyściłem ale zamiar jest O tyle trudniej jest je pewnie przeczyścić że nie bardzo da się od góry to zrobić (czyścić i przepłukać bo nie ma dostępu do otworów) i trzeba robić od dołu czyli podnośnik koło zdjąć i nadkole. Ale mam nadzieje, że niema przeszkód tak jak z prawym przednim gdzie przeszkadza zbiorniczek płynu do spryskiwaczy.
Co do czyszczenia tylnych kanalików się nie wypowiem bo jeszcze ich nie czyściłem ale zamiar jest O tyle trudniej jest je pewnie przeczyścić że nie bardzo da się od góry to zrobić (czyścić i przepłukać bo nie ma dostępu do otworów) i trzeba robić od dołu czyli podnośnik koło zdjąć i nadkole. Ale mam nadzieje, że niema przeszkód tak jak z prawym przednim gdzie przeszkadza zbiorniczek płynu do spryskiwaczy.
Tak, główna przeszkoda to dostępność od góry więc ciężko je np przedmuchać jak już się w miarę udrożni. Koledzy opisywali jak dobrać się do nich po delikatnym półdemontażu podsufitki
Moje D3:
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
- dracus6662
- Super Klubowicz
- Posty: 1802
- Rejestracja: 28 cze 2014, 19:31
- Lokalizacja: VENLO/WROCŁAW
Panowie co chodzi o czyszczenie kanalikow szybra to powiem tak jak zalewalo mi auto to bylem gotow zaspawac szyber,
szyber sie zaciął i nie chcial otworzyć
jak otworzylem to myla masakra zeby to przedrutowac drut do konca nie wchodzil
potem trzeba bylo dmuchac powietrzem i znow drutem i na koniec woda i udalo sie
co chodzi o tyl to poszedł niewiarygodnie prosto
kolo wywalic
nadkole wywalic
znajdzemy saczki
uciac je troche nozycznami
troche syfu wyjdzie
dluuuuuuuuuuuuugi drucik /linka
i przepychamuy OD DOŁU
jezeli przepchalismy sie drutem
lac wode do szybra powolutku
w strone tylu aura ale z glowa
tak aby woda nie przplywala do przodu
i nie zaduzo bo wyleje sie poza miske szybra i zaleja autko
i tak spokojnie mozna sobie przepchac tylne odplywy
szyber sie zaciął i nie chcial otworzyć
jak otworzylem to myla masakra zeby to przedrutowac drut do konca nie wchodzil
potem trzeba bylo dmuchac powietrzem i znow drutem i na koniec woda i udalo sie
co chodzi o tyl to poszedł niewiarygodnie prosto
kolo wywalic
nadkole wywalic
znajdzemy saczki
uciac je troche nozycznami
troche syfu wyjdzie
dluuuuuuuuuuuuugi drucik /linka
i przepychamuy OD DOŁU
jezeli przepchalismy sie drutem
lac wode do szybra powolutku
w strone tylu aura ale z glowa
tak aby woda nie przplywala do przodu
i nie zaduzo bo wyleje sie poza miske szybra i zaleja autko
i tak spokojnie mozna sobie przepchac tylne odplywy
Tiptronik wymiana oleju Audi
[URL=https://a6klub.pl/car-audio-c5/zmiana-z ... htmlZmiana z Symphony II na NAVIGATION PLUS A6 C5.[/URL]
[URL=https://a6klub.pl/car-audio-c5/zmiana-z ... htmlZmiana z Symphony II na NAVIGATION PLUS A6 C5.[/URL]