[D2 01 4.2PB/LPG ] Wymiana płynu w układzie wspomagania
[D2 01 4.2PB/LPG ] Wymiana płynu w układzie wspomagania
Witam ,
jeden madry pseudo-mechanik, z usmiechem na twarzy oznajmil mi, ze przy wymianie magla zalal mi nowy plyn, zielony SYNTETYCZNY.
a na zbiorniczku jak drogowskaz, w czterech jezykach, ze olej ma byc MINERALNY,
zielony, o numerze jak pamietam G002000, czy jakos tak.
moje a8 d2 to poliftowy Lang, przedluzany, tyl "chyba nivo", kod zawiasu 1BN.
pod maska zbiorniczek mam ten duzy, pompa ma chyba dwa obiegi,
bo napedza uklad wspomagania maglownicy, oraz tylne amortyzatory, sa tam takie gruszki, na dole przy moscie jest zawor, regulujacy twardosc tlumienia, wzgledem tego ile osob wsiadzie/jak jest obciazona audiolka.
Po robocie partacza i oleju syntetycznym zielonym,
pompa zaczyna mi wyc, jak tylko odpale auto, potem cichnie, i odzywa sie tylko na maxymalnym skrecie i napieraniu na opor,puszcze kierownice i spokoj, cichnie.
chce czympredzej napelnic uklad jak projektant nakazal,
prawilnym olejem.
tylko mam pare pytan...
mam nadzieje ze ktos z forum mi sensownie udzieli informacji.
bo na boga... nie potrafie znalesc mechanika znajacego sie dobrze na a8 d2.
czesc otwiera gebe widzac rozwiazania techniczne w tym aucie/modelu, inni potrafia polamac zwrotnice przy wymianie poloski czy wachaczy, albo obciac przewod przy zaworze servotronic przy maglu, bo 'myslal ze to czujnik skretu, a ty masz go w kolumnie, to dwa niepotrzebne" , kolejny widzac napis ONLY MINERAL leje syntetyk i jeszcze sie cieszy, bo "do audi taki sie leje".... a jeszcze inni robia wrazenie ze to stare padlo, i nie zajmuja sie takimi starociami... [ a prywatnie maja golfa, o wartosci nie wiekszej niz moje opony ],
a kolejni "po godzinach pracy w ASO" laskawie "moga zajrzec, podlubac, sprobowac, moze uda sie cos ustalic" za 150zl/h... wiec ja juz sam wole zrobic co umiem,
a przy reszcie rzeczy stoje i patrze na rece, czesto opiepszajac kolesia ze np. robiac cos pod maska robi mi rysy az do podkladu na blotniku, opierajac sie metalowym guzikiem czy sprzaczka , albo wpierdziela sie za fajere ze smarem na lapskach, i buciorami ktorymi stal w zalanym olejami/smarami kanale, pakuje sie na dywaniki [w ASO placilem 500zl za dwa przednie chodniki]...
jezu... sam to teraz przeczytalem, i to sa prawdziwe fakty, co jest z tymi ludzmi ?
gdzie sa osoby z wiedza,praktyka,po szkole, i z zamilowaniem do motoryzacji, z ilorazem inteligencjii wyzszym niz moj kot ?
albo wygineli, albo sie poukrywali przedemna...
sorry za wywody, do rzeczy:
1. jak to zrobic samemu ? na parkingu..
2. trzeba wymienic w dwoch ukladach olej ? osobno amorki, osobno magiel ?
3. ile litrow musze kupic ? pojemnosc ukladu + nadwyzka
4. czy jakies plukanki sie stosuje, jak przy oleju silnikowym ? czy plukac olejem wlasciwym,tzn wymienic raz, i po np 200km znowu wymienic na swiezy ?
Przy zakładaniu nowego tematu należy używać TAGów. Masz całą rozwijana listę, a wystarczy wybrać odpowiedni.
Pozdrawiam
Simone331
jeden madry pseudo-mechanik, z usmiechem na twarzy oznajmil mi, ze przy wymianie magla zalal mi nowy plyn, zielony SYNTETYCZNY.
a na zbiorniczku jak drogowskaz, w czterech jezykach, ze olej ma byc MINERALNY,
zielony, o numerze jak pamietam G002000, czy jakos tak.
moje a8 d2 to poliftowy Lang, przedluzany, tyl "chyba nivo", kod zawiasu 1BN.
pod maska zbiorniczek mam ten duzy, pompa ma chyba dwa obiegi,
bo napedza uklad wspomagania maglownicy, oraz tylne amortyzatory, sa tam takie gruszki, na dole przy moscie jest zawor, regulujacy twardosc tlumienia, wzgledem tego ile osob wsiadzie/jak jest obciazona audiolka.
Po robocie partacza i oleju syntetycznym zielonym,
pompa zaczyna mi wyc, jak tylko odpale auto, potem cichnie, i odzywa sie tylko na maxymalnym skrecie i napieraniu na opor,puszcze kierownice i spokoj, cichnie.
chce czympredzej napelnic uklad jak projektant nakazal,
prawilnym olejem.
tylko mam pare pytan...
mam nadzieje ze ktos z forum mi sensownie udzieli informacji.
bo na boga... nie potrafie znalesc mechanika znajacego sie dobrze na a8 d2.
czesc otwiera gebe widzac rozwiazania techniczne w tym aucie/modelu, inni potrafia polamac zwrotnice przy wymianie poloski czy wachaczy, albo obciac przewod przy zaworze servotronic przy maglu, bo 'myslal ze to czujnik skretu, a ty masz go w kolumnie, to dwa niepotrzebne" , kolejny widzac napis ONLY MINERAL leje syntetyk i jeszcze sie cieszy, bo "do audi taki sie leje".... a jeszcze inni robia wrazenie ze to stare padlo, i nie zajmuja sie takimi starociami... [ a prywatnie maja golfa, o wartosci nie wiekszej niz moje opony ],
a kolejni "po godzinach pracy w ASO" laskawie "moga zajrzec, podlubac, sprobowac, moze uda sie cos ustalic" za 150zl/h... wiec ja juz sam wole zrobic co umiem,
a przy reszcie rzeczy stoje i patrze na rece, czesto opiepszajac kolesia ze np. robiac cos pod maska robi mi rysy az do podkladu na blotniku, opierajac sie metalowym guzikiem czy sprzaczka , albo wpierdziela sie za fajere ze smarem na lapskach, i buciorami ktorymi stal w zalanym olejami/smarami kanale, pakuje sie na dywaniki [w ASO placilem 500zl za dwa przednie chodniki]...
jezu... sam to teraz przeczytalem, i to sa prawdziwe fakty, co jest z tymi ludzmi ?
gdzie sa osoby z wiedza,praktyka,po szkole, i z zamilowaniem do motoryzacji, z ilorazem inteligencjii wyzszym niz moj kot ?
albo wygineli, albo sie poukrywali przedemna...
sorry za wywody, do rzeczy:
1. jak to zrobic samemu ? na parkingu..
2. trzeba wymienic w dwoch ukladach olej ? osobno amorki, osobno magiel ?
3. ile litrow musze kupic ? pojemnosc ukladu + nadwyzka
4. czy jakies plukanki sie stosuje, jak przy oleju silnikowym ? czy plukac olejem wlasciwym,tzn wymienic raz, i po np 200km znowu wymienic na swiezy ?
Przy zakładaniu nowego tematu należy używać TAGów. Masz całą rozwijana listę, a wystarczy wybrać odpowiedni.
Pozdrawiam
Simone331
Ostatnio zmieniony 06 sie 2013, 00:23 przez smoczek, łącznie zmieniany 2 razy.
Olej jest ten sam z jednego zbiorniczka do magla i amorków. Jakiś czas temu pękł mi wężyk od wspomagania i wywaliło mi cały płyn. Kiedy pojechałem do ASO po oryginalny olej okazało się że nie ma już mineralnego zielonego tylko zastąpili go zielonym syntetycznym i leją go do całej grupy VAG łącznie ze starymi gdzie był zielony. U mnie na tym oleju syntetycznym zrobiłem jakieś 30kkm i nic nie wyje ale fakt że wymieniłem go chyba prawie cały. Nie opłaca się kupować zamienników ponieważ oryginał kosztuje coś ok 40zł za litr. Dwa litry powinny Ci wystarczyć o ile dobrze pamiętam. Nie wiem co dokładnie zalał Ci ten mechanik a może zmieszał się z tym co miałeś, a tam nie wiadomo co było. Jeżeli masz wątpliwości to najlepiej wymień cały na oryginał. Jeżeli jesteś z okolic Warszawy to mogę Ci w tym pomóc. Kontakt PRV
- krzychu22.p1i
- Super Klubowicz
- Posty: 3904
- Rejestracja: 14 sie 2011, 01:51
- Lokalizacja: Oderwany od rzeczywistości
no ok, ale nadal niewiem, i nikt nie napisal, jak wymienic kompletnie plyn, i odpowietrzyc tylne amortyzatory / nivo ?
magiel to wiem, ze zbiorniczka sciagam doplyw/powrot z magla, od gory do zbiorniczka leje nowy, wezykiem spuszczam stary.
- ale jak wyienic w nivo / tylnych amorkach z gruszkami ?
odpowietrznikiem na zaworze, regulujacym, tym przy tylnym moscie ?
magiel to wiem, ze zbiorniczka sciagam doplyw/powrot z magla, od gory do zbiorniczka leje nowy, wezykiem spuszczam stary.
- ale jak wyienic w nivo / tylnych amorkach z gruszkami ?
odpowietrznikiem na zaworze, regulujacym, tym przy tylnym moscie ?
Nie wiem czemu, ale zawsze jak czytam o zawieszeniu to kojarzy mi się jeden człowiek - Mucholejkolatorsmoczek pisze: ok, ale nadal niewiem, i nikt nie napisal, jak wymienic kompletnie plyn, i odpowietrzyc tylne amortyzatory / nivo ?
Jak dobrze kojarzę to on właśnie miał nivo u siebie i to jakoś przerabiał na zwykłe amorki. Napisz do niego, a pewnie Ci pomoże.
- Mucholejkolator
- Super Klubowicz
- Posty: 561
- Rejestracja: 27 cze 2010, 23:17
- Lokalizacja: Lublin
No to ładnie ;-) Niestety nie ja majstrowałem przy moim nivo tylko jeden z mechaników... Było to ponad 3 lata temu od razu po kupnie auta wiec sam mocno nie zagłębiałem się w ten temat. Wiem tylko, że po demontażu nivowskich amorów zrobił chyba jakiś obwód powrotny do zbiornika :roll: Nie ważne, w każdym razie Wojtku Ty u siebie nie demontujesz siłowników. Nie jestem specjalistą w temacie hydrauliki zawieszeniowo-kierowniczej więc nie chcę się wypowiadać ale wydaje mi się, że układ ten jest samo-odpowietrzający :roll:Simone331 pisze:Nie wiem czemu, ale zawsze jak czytam o zawieszeniu to kojarzy mi się jeden człowiek - Mucholejkolator
Jak dobrze kojarzę to on właśnie miał nivo u siebie i to jakoś przerabiał na zwykłe amorki. Napisz do niego, a pewnie Ci pomoże.
Jutro zapytam mojego mechanika, powinien pomóc :-)
z gory dziekuje,
napewno kazda uwaga i info beda pomocne.
jeszcze na podnosniku obejrze dokladnie, skad ktoredy gdzie idzie plyn,i moze cos wymysle.
na forum bmw cos wyczytalem ze ten zawor do regulacji ma odpowietrznik, moze go wykorzystac do wymiany jakos...
i zerkne na pompe, czy ona ma dwa uklady, czy jeden jakis wspolny.
napewno kazda uwaga i info beda pomocne.
jeszcze na podnosniku obejrze dokladnie, skad ktoredy gdzie idzie plyn,i moze cos wymysle.
na forum bmw cos wyczytalem ze ten zawor do regulacji ma odpowietrznik, moze go wykorzystac do wymiany jakos...
i zerkne na pompe, czy ona ma dwa uklady, czy jeden jakis wspolny.