[D2 96 4.2PB/LPG ] Problem ze skrzynią 4HP-24A
Mój mechanik dalej w Hu.... leci i postanowiłem tak jak mi radzicie zabiore mu auto ,dzwoniłem do tych z mysłowic i powiedzieli mi ze jesli chodzi o skrzynie tą 4HP to jest dużo droższa od tej 5 biegowej i przyblizony koszt to około 9000 wydaje mi sie ze to wiele za duzo ,FOSS a do warszawy troszku mi daleko ;p ale dzieki za zainteresowanie
- krzychu22.p1i
- Super Klubowicz
- Posty: 3904
- Rejestracja: 14 sie 2011, 01:51
- Lokalizacja: Oderwany od rzeczywistości
Auto zrobione jade po nie w czwartek stwierdzili ze w skrzyni był wyciek gdzies pomiedzy skrzynią a wałem i ze ulotnił sie cały olej i skrzynia została zatarta kost 6700 heh powiedzieli ze ze skrzyni została tylko obudowa cos mi tu smierdzi bo moj mechanik ten nie fachowy twierdził ze w skrzyni olej jest no ale trudno nie stwierdzie teraz kto mowił prawde wiec zapłacic trzeba i zobaczymy jak bedzie smigac dam znac jak juz odbiore auto
- Mucholejkolator
- Super Klubowicz
- Posty: 561
- Rejestracja: 27 cze 2010, 23:17
- Lokalizacja: Lublin
Niestety na skrzyniach automatycznych często warsztaty robią dobry biznes bo łatwo brać pieniądze za nic :-/ Rynek uplasował wysokie ceny za takie remonty, oczywiście roboty jest mnóstwo i części do skrzyń też kosztują, ale łatwo zapłacić dwukrotnie więcej niż wart faktycznie jest konkretny przypadek defektu.
Ja podpisując umowę na remont miałem wyraźnie napisane, że koszt nie będzie niższy niż 5 tyś. Ok, podpisałem bo byłem przeświadczony że już prewencyjnie wymienią wszystko żeby mieć spokój na następne 300 tyś. I co się okazało. bebechy skrzyni były w super stanie, wymienili mi uszczelki, olej i zregenerowali konwerter. Skrzyniowiec tak mi rozpisał koszty że wyszło 4800, jednak zaznaczył, że będzie dużo taniej bo w sumie skrzynia nie jest zużyta :-) 200 zł taniej...
A tak w ogóle to trzymał auto 2 miesiące - stąd moje potyczki z nim . Chłop się zapultał ogólnie i wyszło na moje - się nie dałem ale ciężko było.
Ogólnie mamy wspólnych znajomych, w między czasie były gadki szmatki o żaglach, nartach. Potem kolega mi wspomniał, że na jednym z wyjazdów narciarskich skrzyniowiac po kilku głębszych chwalił się jaki to biznes nie prowadzi i jak ludzi łatwo robić w balona przy remontach automatów :-/
Ciężko jest im cokolwiek udowodnić, bo wszystko jest zapakowane w skrzynkę :->
Później i tak kupiłem drugą bo mi zaczęła huczeć pompa oleju... Używka za 1800zł, 3 wymiany statyczne oleju z filtrem, potem wymiana uszczelniacza na flanszy półosi, wałku, teraz na wyjściu z wału. Skrzynia chodzi super i pochodzi jeszcze długo...
Ja podpisując umowę na remont miałem wyraźnie napisane, że koszt nie będzie niższy niż 5 tyś. Ok, podpisałem bo byłem przeświadczony że już prewencyjnie wymienią wszystko żeby mieć spokój na następne 300 tyś. I co się okazało. bebechy skrzyni były w super stanie, wymienili mi uszczelki, olej i zregenerowali konwerter. Skrzyniowiec tak mi rozpisał koszty że wyszło 4800, jednak zaznaczył, że będzie dużo taniej bo w sumie skrzynia nie jest zużyta :-) 200 zł taniej...
A tak w ogóle to trzymał auto 2 miesiące - stąd moje potyczki z nim . Chłop się zapultał ogólnie i wyszło na moje - się nie dałem ale ciężko było.
Ogólnie mamy wspólnych znajomych, w między czasie były gadki szmatki o żaglach, nartach. Potem kolega mi wspomniał, że na jednym z wyjazdów narciarskich skrzyniowiac po kilku głębszych chwalił się jaki to biznes nie prowadzi i jak ludzi łatwo robić w balona przy remontach automatów :-/
Ciężko jest im cokolwiek udowodnić, bo wszystko jest zapakowane w skrzynkę :->
Później i tak kupiłem drugą bo mi zaczęła huczeć pompa oleju... Używka za 1800zł, 3 wymiany statyczne oleju z filtrem, potem wymiana uszczelniacza na flanszy półosi, wałku, teraz na wyjściu z wału. Skrzynia chodzi super i pochodzi jeszcze długo...
Ostatnio jak byłem na sprawdzeniu oleju w skrzyni i dyfrach w swojej A8 (skrzynia 5hp) to dowiedziałem się od mechanika zupełnie innych rzeczy. Twierdził że 4hp są dużo większe, cięższe, bardziej skomplikowane i problematyczne w naprawach niż 5hp.Apophis pisze:4hp jest mniej skomplikowana bo to starsza i solidniejsza produkcja.
Nie wiem czy z tego powodu są wieksze koszta ale gdy ja robiłem niemal całkowity remont mojej to zapłaciłem 7600zł prawie 4 lata temu więc reasumując koszt jaki CI zaspiewali jest chyba najwyższy jaki w PL słyszałem.
Ale to tylko co powiedział mechanik a nie jedną A8 juz przerabiał bo i nie jedną u niego na placu widziałem.
-
- Forum Audi A8
- Posty: 79
- Rejestracja: 17 lip 2013, 08:42
- Lokalizacja: radomsko
- Mucholejkolator
- Super Klubowicz
- Posty: 561
- Rejestracja: 27 cze 2010, 23:17
- Lokalizacja: Lublin
ja mam 5skrzynie.tez po remoncie 7tys zaplacilem ale wszystko robili.bylem u poprawek bo konwekter nie spinal na sztywno.wymienili ponownie.potem 3 na 4 obroty podskakiwaly.wymienili plyte sterujaca.teraz skrzynia jest idealna.mam jeszcze gwarancje i lata posmiga :-D
[ Dodano: 2013-09-11, 15:42 ]
4hp trwalsze.ale 5hp tez daja rade.360km nawet uciagnie.skrzynie robia od 200 tys do 350tys km bez wymiany oleju jak to serwis zaleca :-x .jak by wymienia co 60tys jak producent skrzyn sugeruje to robia jeszcze raz tyle
[ Dodano: 2013-09-11, 15:42 ]
4hp trwalsze.ale 5hp tez daja rade.360km nawet uciagnie.skrzynie robia od 200 tys do 350tys km bez wymiany oleju jak to serwis zaleca :-x .jak by wymienia co 60tys jak producent skrzyn sugeruje to robia jeszcze raz tyle
-
- Forum Audi A8
- Posty: 79
- Rejestracja: 17 lip 2013, 08:42
- Lokalizacja: radomsko
mam 4.2 qattro,kiedys miałem 3.7 i tak jestem zalogowany i nie umiem zmienić wpisu,a nie chce się na nowo rejesrtowac,pozdrawiam.w 2009 kupiłem 3.7 oska jezdzilem 2 lata byłem czynnym uczestnikiem forum na spocie w Katowicach tez się kiedyś zjawiłem,2 lata się astra bujałem i znow a8 kupiłem tyle ze 4.2 qattro.jak na razie super jeździ trochę kasy wlozylem wiadomo oleje,rozrzad,filtry itd.powoli składam kase na lpg.te samochody maja cos w sobie.
Ostatnio zmieniony 11 wrz 2013, 21:39 przez marcin1122333, łącznie zmieniany 1 raz.