Witam
Od kilku dni obserwuję zbiorniczek wyrównawczy płynu chłodniczego ponieważ zauważyłem kilka dni temu brązową pianę na górnej części zbiorniczka, dzisiaj stwierdziłem że że tej piany przybywa i zbiera się jakaś maź tłusta......auto jeździ normalnie, ale to raczej nie jest objaw który można zlekceważyć. Co może być przyczyną takiego stanu rzeczy?
 |
 |
 |
[D2 95 4.2PB/LPG ] Maź w zbiorniczku płynu chłodniczego
[D2 95 4.2PB/LPG ] Maź w zbiorniczku płynu chłodniczego
Ostatnio zmieniony 23 paź 2013, 22:26 przez riki76, łącznie zmieniany 1 raz.
-
szeryfisch
- Super Klubowicz
- Posty: 1400
- Rejestracja: 31 maja 2010, 23:09
- Lokalizacja: Wrocław
Pomiar ciśnienia sprężania na cylindrach i będziesz wiedział dokładnie na którym cylindrze puściło to po pierwsze. Po drugie to próba obecności dwutlenku węgla w płynie chłodniczym. A we własnym zakresie to możesz postarać się wykręcić świece i sprawdzić po wyglądzie świecy, a w szczególności elektrod czy wszystko jest ok czy coś jest nie tak. Jeśli elektrody w świecy będą miały kolor jasno szary i będą suche to znaczy że jest ok, a jeśli któraś będzie zakopcona, zaolejona bądź zalana to na tym cylindrze coś jest nie tak. Zacznij od sprawdzenia świec we własnym zakresie, nastepnie sprawdzenie obecności dwutlenku węgla w płynie chłodniczym a na sam konieć pomiar ciśnienia sprężania na cylindrach.
O dymieniu kolega nic nie wspomniał ale byłoby tak jak piszesz. A sam pomiar dobrze jest zrobić przy takich niejasnościach, zawsze to więcej info na temat silnika. Ostatnio mi w służbowym aucie ucszczelka puśiła tylko i wyłącznie pomiedzy cylindrami. Auto nie dymiło, kopciłp, oleju ani płyny chłodzącego nie ubywało, silnik tylko pracował jakby na 3 cylindrach a nie na 4 (silnik 4cylindrowy). Po pomiarze ciśnienia sprężania okazało się że uszczelka puściła pomiedzy cylindrami.
