Ja kierunki bym zostawił takie jakie są, a zaopatrzył się jedynie w zarówki kierunkowe typu silver philips. Wykluczasz wtedy pomaranczową poświate w stanie spoczynku, a kierunki świecą pomarancza wtedy jak powinny...
Przy okazji przeczyscił kierunki oraz szkła reflektorów. Ewentualnie dorezał BIXenon u Heveliusza.
Wszystko co wychodzi poza standard wyposażenia to "tuning"
Aha i uważaj na dziury - podobno RH NAJ lubi się przygiąć - taki zamysł konstrukcyjny co by chronic zawieche, opony - chociaz to bardzo solidne koło.
Na polskich dziurkach to pewnie po jednym sezonie mozesz spokojnie wybrac się na małe przeprostowanko.
Przy tym rozmiarze to raczej norma... Podobnie jak z wyząbkowywaniem opon - ale to jeszcze zależne od mieszanki.
Przy wizycie u wulkanizatora pamietaj, aby mial sprzet do przesuwania opony względem felgi - tzw. ułożenie. Wiekszość wulkanizacji wciska 20-tkowe opony o niskim profilu jakby to była balonowa 15 - byleby siedziała. Pozniej daja po 100G na strone i lamentują - "Panie trudno się wyważa... ojej i ojej...co to jest?"
Dwudziestki są dla wytrwałych i upartych :mrgreen:
Pozdrawiam
P.s na 285/30 przejezdza się nad dziurami :mrgreen: