Forum Audi A8 Klub Polska

ernesto pisze:

Rezerwista pisze:jak jadę sobie normalnie bez wariacji to tak jakby też podnosił sobie obroty o np. 200 nie więcej żeby zmienić bieg na kolejny

Czyżby objawy ślizgania? A jadąc na 3 lub 4 biegu w trybie +/- i mocno wciśniesz w podłogę nie masz wrażenia że obrotomierz skacze do góry?
Lub inaczej dajesz gaz na poszczególnym biegu do połowy powiedzmy na 3 biegu, obroty podskakują do około 2000 i stoją w miejscu a auto pomału przyspiesza? Zupełnie jak byś jechał multitronikiem? A odpuszczając gaz obroty spadają?

Nie mam absolutnie żadnych objawów ślizgania się jedynie co mnie niepokoi to fakt że moja maleńka podbija sobie obroty przy takiej normalnej jeździe o 200-300 i zmienia bieg. Czasami jak zrobię kick-down to jakby chwilkę dłużej zastanawiała sie który bieg wrzucić... co do spadających obrotów to mam taką sytuację że lecę np. sobie 140km/h i zupełnie spuszczam nogę z gazu wtedy obroty spadają np. o 600-800 czuć że silnik hamuje i po chwili podbija obroty do góry i tak do momentu aż zejdzie do 100km/h. Dodam tylko że do prędkości 100km/h nie dzieje się nic prócz tego podbijania obrotów i zmiany biegu na kolejny. Dziękuję wszystkim za pomoc i czekam na ewentualne kolejne wskazówki.

Te wlasnie podbicie obrotow przed zmiana to jest uslizg.wyglada na konwekter.podpiac waga i zobaczyc ewentualne bledy skrzyni i silnika.w czasie jazdy na vagu mozna obczaic jak konwekter spina i inne wazne parametry pracy skrzyni

krystek dziękuję za odpowiedź... Problem polega na tym że moje maleństwo nie ma żadnych błędów ani w skrzyni ani też w silniku i tu jest problem... A przecież nie wołałbym pomocy u was tak dla jaj... mnie też to zastanawia własnie że nie ma absolutnie nic... jedyny to był ten błąd P0703 ale to tez źle go na początku z moim mechanikiem sprawdzałem... moja aurelcia nie chwaląc się jest na serio we wspaniałej kondycji... Dziwne jest to wszystko a mnie to irytuje bo z jednej strony ma być perfekcyjna z drugiej zaś nie chcę za dużo grzebać żeby sie nie poskładała na amen...

Panowie odświeżam temat. Dzisiaj kasowalem błędy z Vag i przegoniłem nieco auto. skrzynia urzywana na +/-. Cały czas podaje mi błąd p0703, wiec skasowalem błąd i jazda na testy. Wracając do domu zjezdzałem na 1 biegu z górki pod domem, i wlasnie tutaj pojawił mi się spory problem gdyż skrzynia sama przerzuciła biegi do 5 nie przyspieszając ani nic dziwnego się nie działo. po tym przeszła oczywiście w tryb awaryjny. Po zaparkowaniu auta podpinka raz jeszcze. tym razem skrzynia podała mi błąd odnośnie złego przełożenia biegów. błąd skasowałem wróciła do normalnego trybu pracy jednakże pozostał błąd p0703. Po wrzuceniu "D" odczułem mocniejsze szarpnięcie niż zwykle to bywało. po puszczeniu hamulca nic się nie stało. skrzynia zaczęła się ślizgać i przy obracaniu kierownicą i dodawaniu gazu słychać jakieś gruchotanie. na wstecznym działa cacy, nie słychać gruchotania ani nie slizga. Macie jakieś pomysły co mogło się sypnąć w skrzyni?

Kosz forwardu pewnie pękł - lub zabezpieczenie kosza

Orientuje się ktoś czy jest ogólnie możliwość wsadzenia manualnej skrzyni z a6 2,5 tdi? gdzieś mi się kiedyś taki temat w oczy rzucił

hollq pisze:Macie jakieś pomysły co mogło się sypnąć w skrzyni?

Skrzynia na stół, moja czeka w kolejce właśnie do naprawy.

hollq pisze:Orientuje się ktoś czy jest ogólnie możliwość wsadzenia manualnej skrzyni z a6 2,5 tdi? gdzieś mi się kiedyś taki temat w oczy rzucił

nie rób tego jeden już taki był "król swapów" i z tego co wiem narzeka do tej pory...bo to buczy, wibruje, nie jeździ jak trzeba...

Zawsze bylem zwolennikiem manualnej skrzyni biegow jesnakze ostatnimi czasy nawet s8 ciezko dorwac w manualu

hollq pisze:ostatnimi czasy nawet s8 ciezko dorwac w manualu

Można kupić bez większego problemu ale oczywiście nikt takiego auta za darmo nie odda, poza tym nie rozumiem ludzi którzy na siłę szukają S8 w manualu i płaca za to kilka tysi więcej. Za te kilka tysi to od razu można wyciągnąć automatyczną skrzynię, zrobić jej remont i mieć kolejne ze 200k km spokoju

Osobiście nie wyobrażam sobie jeździć autem takiej klasy i machać gałą

Jest ich jak na lekarstwo. Allegro oferuje na chwile obecna tylko 1 auto wiec nie jest wcale az tak prosto zakupic taki pojazd z manualna skrzynia

hollq pisze:Panowie odświeżam temat. Dzisiaj kasowalem błędy z Vag i przegoniłem nieco auto. skrzynia urzywana na +/-. Cały czas podaje mi błąd p0703, wiec skasowalem błąd i jazda na testy. Wracając do domu zjezdzałem na 1 biegu z górki pod domem, i wlasnie tutaj pojawił mi się spory problem gdyż skrzynia sama przerzuciła biegi do 5 nie przyspieszając ani nic dziwnego się nie działo. po tym przeszła oczywiście w tryb awaryjny. Po zaparkowaniu auta podpinka raz jeszcze. tym razem skrzynia podała mi błąd odnośnie złego przełożenia biegów. błąd skasowałem wróciła do normalnego trybu pracy jednakże pozostał błąd p0703. Po wrzuceniu "D" odczułem mocniejsze szarpnięcie niż zwykle to bywało. po puszczeniu hamulca nic się nie stało. skrzynia zaczęła się ślizgać i przy obracaniu kierownicą i dodawaniu gazu słychać jakieś gruchotanie. na wstecznym działa cacy, nie słychać gruchotania ani nie slizga. Macie jakieś pomysły co mogło się sypnąć w skrzyni?

Witam kolegę.
Dzisiaj spotkało mnie dokładnie to samo , czyli do przodu nie jedzie ( tzn jedzie ale 2km/h), do tyłu normalnie. Oczywiscie jak wrzucę D to tryb awaryjny i do tyłu też przestaje jechac.
Czy zdiagnozowałeś problem ?
ew. jaki koszt naprawy ? i czy sie udało ?

U mnie po skasowaniu bledu i pozostawieniu auta na 2 h wszystko wrocilo do normy. Najprawdopodobniej wczesniej cos mi sie zwiesilo. Od tamtego momentu zrobilem 3 tys km i jest ok