[D3 03 4.2MPI/LPG] Ustawienia rorządu

colorado · Post autor: **colorado** » 29 sty 2014, 22:09

Idealnie aby rozrząd był ustawiony w pozycji 0, 0 lub przynajmniej obie głowice w tej samej pozycji. Jak widać poniżej w moim przypadku jest inaczej (-2.0 -7.0).
Czy warto zmieniać ustawienia, czym skutkują poniższe ustawienia ?
Proszę o komentarz do poniższych ustawień.

Group B: '093
TIME
STAMP /min % CF CF
0.01 640 15.8 -2.0 -7.0
0.49 640 15.8 -2.0 -7.0
0.88 640 15.8 -2.0 -7.0

macisz12 · Post autor: **macisz12** » 29 sty 2014, 23:35

U mnie też nie jest idealnie. Jedna glowca na 0 a druga na -10. Próbowałem ustawic rozrząd jeszcze raz ale nie wiele to pomogło także stawiam na nastawnik.

tomi5 · Post autor: **tomi5** » 30 sty 2014, 07:52

Kolego
-2 i -7 to można rzecz ksiązkowo i nie szukaj dziury w całym,
Masz gaz, sprawdź w sterowniku gazu jakie masz czasy wtrysku PB dla obu stron, albo bedzie róznica 0,2ms, albo nawet nie bedzie widac różnicy.

różnica między głowicami 2* odpowidają 0,1ms

Czyli u kolegi Macisz12 rozjazd miedzy stronami nie powinien byc wiekszy niz 0,5ms

Tak że komputer śmiało sobie radzi z korektą i nie ma potrzeby doszukiwania się.
Raczej nie znajdzieśz osoby która miała by dwa 0.

Moje A8 D3 ma wymienione oba napinacze z łańcuszkami oraz 40 regulatorów zaworowych i tez ma lekki rozjazd, ale ja jestem przed wymiana rozrządu więc, może byc to tez spowodowane zurzytym paskiem czy tez napinaczem juz na wykończeniu(wiem bo przerabialem ten temat w S8)

Były juz tematy dotyczące tych nastaw...

pepi · Post autor: **pepi** » 30 sty 2014, 07:59

ale taki rozjazd to nie tylko nastawniki
może być nawet ten tłumik drgań paska tak zwany napinacz
aby to zniwelować pasowało by jeden wałek przestawić o pół zęba

aro51 · Post autor: **aro51** » 30 sty 2014, 08:13

Rozjazd do -3 jest poprawny, pozniej cykliczne bledy wypadania zaplonow ( przerabiane wielokrotnie ) ale zeby taka wartosc osiagnac w 10 letnim D3 to juz łancuszki spinajace walki do wymiany zapewne z napinaczami, ale na poczatek mozna sprobowac poprawnie ustawic rozrzad oczywiscie z blokada i nie dorabiana z plaskownika i bolcow <lipa> tylko oryginalna.

k44761 · Post autor: **k44761** » 30 sty 2014, 09:07

aro51, bez przesady, widzialem poprawnie jeżdzące co miały po 12 i to zarówno na plusie jak i minusie. Toż to prawie 2 zęby, a silnik pracował poprawnie <tjaa> Co nie znaczy, że tak ma być. Ale 2 i 7 jeszcze może być.

@Tomi, kupiłeś D3? Przyjedź, pochwal się

colorado · Post autor: **colorado** » 30 sty 2014, 09:29

k44761 pisze:aro51, bez przesady, widzialem poprawnie jeżdzące co miały po 12 i to zarówno na plusie jak i minusie. Toż to prawie 2 zęby, a silnik pracował poprawnie <tjaa> Co nie znaczy, że tak ma być. Ale 2 i 7 jeszcze może być.

no właśnie mam -2 - 7 komp nie zgłasza żadnych błędów.
W D2 miałem -6 - 6 również nic się nie działo.

wyjaśnijcie proszę jeśli nie ma książkowych ustawienia (0, 0) tylko dla przykładu (-2, -7) czym to praktycznie skutkuje

aro51 · Post autor: **aro51** » 30 sty 2014, 10:20

To prawda, komputer w pewnym stopniu reguluje to ustawienie i dla zwyklych zjadaczy chleba nie ma to znaczenia, ale nie narzekajcie potem ze macie wypadania zaplonow albo auto czasem przyszarpie bo niestety nie zawsze komp przeprowadzi poprawnie korekte. Glownie chodzi tez o system faz rozrzadu. Co wiecej jesli robi sie taki rozrzad to robi sie to poprawnie i wtedy nie ma problemu, a wiem ze wielu robi to na linijke badz na znaki- mowa o warsztatach, a klient o tym zupelnie nie wie. Potem oczyta sie na forum ze ecu wszystko skoryguje, wymienia cewki swiece, a auto jak mialo wypadanie zaplonow tak ma dalej.

pepi · Post autor: **pepi** » 30 sty 2014, 10:27

po pierwsze jak masz nastawniki ok
to one przestawią tak jak trzeba
po to producent dał takie wielkie widełki które napinacze mogą korygować
co do wypadania zapłonów
wiesz w poprzednim motorze miałem lewy z prawym zamieniony
było przestawione 20 i -9
i nic nie wypadało o dziwo to jechało

pepi · Post autor: **pepi** » 30 sty 2014, 10:34

pozwolę się z tobą nie zgodzić bo ja mam blokady i składałem to tak jak trzeba ale i tak miałem przestawienie
napinacze miałem nowe łańcuszki też
ale my blokujemy wałek wydechowy a czujnik jest na wałku drugim
żeby wszystko grało to trzeba by blokować wałki ssące
bo my ustawiamy wydech a ssący ma być w dobrym położeniu a jak widać nie jest z winy napinaczy łańcuchów i zębatek które już nie są takie jak nowe
i nawet wymiana na nowe nie da ci sukcesu
w A6 2.4 udało mi się ustawić na zera

w obecnym nie sprawdzałem jak wyszło

tomi5 · Post autor: **tomi5** » 30 sty 2014, 10:59

Przy takich wartościach nie ma mowy o wypadaniu zapłonów itd. czy jakichkolwieki błedów, nie wiem czy dobrze pamietam ale dopuszczalen wartości to +-20

Wystarczy sprawdzic korekty i czasy wtrysku tak jak pisalem jak tam jest OK to nic złego sie dziać nie będzie.

k44761 Podjade podjadę, ty tam alarm szykuj i zabezpieczenie jakies bdb :-)

FOSS · Post autor: **FOSS** » 30 sty 2014, 11:06

pepi pisze:ale my blokujemy wałek wydechowy a czujnik jest na wałku drugim
żeby wszystko grało to trzeba by blokować wałki ssące
bo my ustawiamy wydech a ssący ma być w dobrym położeniu a jak widać nie jest...

No właśnie, już o tym kilka razy chyba pisałem.
Blokadę rozrządu zakładamy na wałki wydechowe i to robiąc książkowo można ustawić idealnie....... ale czujniki Halla (te z których odczyty mamy na VAG'u) są na wałkach ssących na których pozycję bezpośredniego wpływu właściwie nie mamy.

Składałem już kilka czy kilkanaście rozrządów w 4.2V8, wszystko na blokadach, wszystko książkowo zgodnie z instrukcjami ASO ale tych sławetnych 0,0 niestety nigdy nie uzyskałem.