części samochodowe Tarcze, hamulce części samochodowe iparts.pl

felgi - sklep internetowy ucando.pl

kolizja,przód i tył uszkodzony

Ubezpieczenia, szkody komunikacyjne i ich wycena, naprawy blacharsko-lakiernicze, spory z warsztatami, kruczki prawne z tym wszystkim związane.
beyer28
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 1035
Rejestracja: 14 sie 2013, 21:52
Lokalizacja: Warszawa

kolizja,przód i tył uszkodzony

Post autor: beyer28 » 07 maja 2014, 19:26

Witam. Dziś niestety i mnie dopadła przykra sytuacja, baba przyrżnęła mi w tył, przy uderzeniu przestawiła mnie do przodu, a ja uderzyłem w samochód przede mną. W konsekwencji delikatnie pęknięty i porysowany tylni zderzak i wsunięty do przodu, tzn.chromowana listwa zderzaka schowała się za linią klapy, zderzak do wymiany raczej.
Przód grill połamany, maska pogięta przy grillu,przedni zderzak porysowany,minimalne pęknięcie które buło już tylko poszerzyło się o kilka mm. Przedniego zderzaka raczej bym nie wymieniał, tylko malowanie.
Sprawca zdarzenia ubezp. w warcie
Panowie doradźcie jak dalej postępować, aby nie być w plecy, bo zielony jestem w temacie. Oddawać do serwisu, czy robić we własnym zakresie.

[ Dodano: 2014-05-07, 19:48 ]
Czemu ten tylny zderzak się cofnął?Coś za zderzakiem musiało się zgnieść, belka?

Awatar użytkownika
marekp750
Administrator
Administrator
Posty: 1222
Rejestracja: 11 maja 2011, 16:07
Lokalizacja: k/Pruszcza Gd.

Post autor: marekp750 » 07 maja 2014, 20:16

Zderzak z tyłu (z przodu też) posadzony jest na odbojach.

Odboje tył Audi A8 - allegro

Jakąś część energii zderzenia są w stanie przejąć. Co dalej poleciało to dopiero
po ściągnięciu zderzaka.

Tutaj zdjęcie tyłu bez zderzaka (montaż haka):

Obrazek

Awatar użytkownika
Preston81
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 2734
Rejestracja: 14 wrz 2011, 17:46
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Preston81 » 07 maja 2014, 20:24

wstaw foty , poczekaj na wycene jesli bedzie nie korzystna oddaj auto do aso musisz przeklakulowac ile bedzie cie kosztowac naprawa ,znajac zycie beda chcieli cie orżnąć na maxa wiec ... poczekaj na rozwoj wydarzen
bądź sobą, wariatów też lubią

beyer28
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 1035
Rejestracja: 14 sie 2013, 21:52
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: beyer28 » 07 maja 2014, 21:27

To, ze będą chcieli mnie opierd.... to raczej jasne. Gadałem ze znajomym, ma serwis forda, ale robią wszystko, a on sam ma identyczną a8 jak moja. Powiedział wstawiaj do mnie, napiszemy oświadczenie, że ten warsztat będzie go naprawiał i już on się będzie dogadywał z wartą. Nie mam siły żeby latać za tym wszystkim. Wstawię i odbiorę już gotowego. Nic nie zarobię, ale wsio na tip top będzie zrobione. Chyba tak będzie najrozsądniej

ernesto

Post autor: ernesto » 08 maja 2014, 05:48

Warsztat im przedstawi wszystko i będą musieli mu wypłacić pieniądze.

Awatar użytkownika
bazzzyl
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 486
Rejestracja: 03 sty 2014, 18:13
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: bazzzyl » 08 maja 2014, 08:55

Z mojego doświadczenia wiem, że ni chu..a nie wypłacą Ci rozsądnej kwoty.
Po prostu wstawiaj do najdroższego ASO i daj im upoważnienie.
Samochód zastępczy bierz przez ubezpieczyciela i niech bulą za wszystko.

beyer28
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 1035
Rejestracja: 14 sie 2013, 21:52
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: beyer28 » 08 maja 2014, 20:01

bazzzyl pisze:Z mojego doświadczenia wiem, że ni chu..a nie wypłacą Ci rozsądnej kwoty.
Po prostu wstawiaj do najdroższego ASO i daj im upoważnienie.
Samochód zastępczy bierz przez ubezpieczyciela i niech bulą za wszystko.
No dokładnie po co się z frajerami dogadywać skoro i tak na chama będą chcieli człowieka opier..... A właśnie jak to jest z samochodem zastępczym? Oświadczam, przy zgłaszaniu szkody, że potrzebuję, czy poprostu biorę normalnie z warsztatu, a oni później będą się dogadywać?

Awatar użytkownika
Preston81
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 2734
Rejestracja: 14 wrz 2011, 17:46
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Preston81 » 08 maja 2014, 22:32

jak masz wstawic do forda to wstaw do aso vw audi ... tak cz siak bedziesz mial zrobione chyba ze kolega dorzuci jakis gratis od firmy
bądź sobą, wariatów też lubią

beyer28
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 1035
Rejestracja: 14 sie 2013, 21:52
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: beyer28 » 10 maja 2014, 16:09

Hej. Panowie mam pytanko. Ciekawy jestem jaka wyszłaby ogólna kwota przy wizycie rzeczoznawcy.Jeśli nie zadowoliłaby mnie kwota odszkodowania to czy mógłbym odmówić wypłacenia go i oddać jednak na naprawę bezgotówkową? Czy już po ptakach by było i musiałbym wziąć pieniądze?

Awatar użytkownika
bazzzyl
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 486
Rejestracja: 03 sty 2014, 18:13
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: bazzzyl » 10 maja 2014, 17:58

Mariuszu, i ja się tym interesowałem. Wizyta rzeczoznawcy z Dekry w Wawie to 285zł netto, ale...
dla ubezpieczyciela taka wycena nijak nie jest wiążąca, więc moim zdaniem jest to wyrzucanie pieniędzy w błoto.
Pomyśl ile browarów będziesz miał na 285 zł :)

Awatar użytkownika
Gabriel
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 779
Rejestracja: 14 paź 2010, 21:35
Lokalizacja: śląskie/Rybnik

Post autor: Gabriel » 10 maja 2014, 18:30

Ja oddałem sprawę adwokatowi. W przyszłym tygodniu (jak się Proama nie odezwie) pisze pozew.
Jak ubezpieczyciel zrobi wycenę, odwołasz się a ubezpieczyciel nadal uważa że nie masz racji, to możesz zapłacić rzeczoznawcę i muszą zwrócić koszty, jeżeli ich "racja" polegnie. Ale nie licz ze się poddadzą :)
Ja co do weryfikacji szkody w Seacie żony nie mam zastrzeżeń, tylko do wyceny. Oddałem kosztorys do zweryfikowania (przeliczenia) rzeczoznawcy i ma podstawie jego wyliczenia będę pozywał w sadzie.
Idę śladem kolegi, który sądził się z PZU i generalnie 13% odsetek naliczono jemu dodatkowo od zaległej kwoty.
Żaden ubezpieczyciel, bez sądu nie wypłaca pełnego odszkodowania. Adwokat (gównie zajmuje się sprawami odszkodowawczymi), powiedział mi takie słowa:"Ubezpieczalnie zarabiają ogromne pieniądze, ale nie dlatego że mają masę klientów, tylko dlatego że, nie wypłacają pełnych odszkodowań".

Awatar użytkownika
bazzzyl
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 486
Rejestracja: 03 sty 2014, 18:13
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: bazzzyl » 10 maja 2014, 18:47

Pani z PZU na infolinii mi powiedziała, że niestety nie mogą podnieść kwoty, bo "mogliby" nadpłacić.
Powiedziała, że jak poniosę większe koszty naprawy to oczywiście dopłacą, na co ja jej powiedziałem,
że zrobimy inaczej - Wy mi zapłacicie więcej, a jak mi coś zostanie, to ewentualnie Wam oddam.
Nastała cisza w słuchawce :)

beyer28
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 1035
Rejestracja: 14 sie 2013, 21:52
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: beyer28 » 10 maja 2014, 19:09

bazzzyl pisze:Mariuszu, i ja się tym interesowałem. Wizyta rzeczoznawcy z Dekry w Wawie to 285zł netto, ale...
dla ubezpieczyciela taka wycena nijak nie jest wiążąca, więc moim zdaniem jest to wyrzucanie pieniędzy w błoto.
Ale nie chodzi mi o zewnętrznego rzeczoznawcę, tylko tego z ubezpieczalni. Przychodzi gość z warty, później dzwonią proponują tyle i tyle. Jeśli nie wystarczy mi ta kwota...mogę odmówić przyjęcia pieniędzy i oddać wóz na naprawę bezgotówkową?

emdzej
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 452
Rejestracja: 03 kwie 2012, 15:56
Lokalizacja: Trójmiasto

Post autor: emdzej » 10 maja 2014, 19:41

Tak możesz tak zrobić jak przyjedzie rzeczoznawca do Ciebie. Moim zdaniem najlepiej oddać do ASO i po sprawie.

beyer28
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 1035
Rejestracja: 14 sie 2013, 21:52
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: beyer28 » 10 maja 2014, 20:32

Niby tak, ale naprawa z mojej strony zakończyłaby się na pomalowaniu oby zderzaków, maski i wymianie grilla, ewentualnie na wymianie maski z grillem (gdybym znalazł w kolorze), ewentualnie wymiana tylnej belki i odbojów (cofnięta listwa chromowa zderzxaka względem krawędzi klapy pół centymetra), bo tyle max wg mnie należałoby zrobić. Przy uznaniu małych pęknięć na zderzakach (które były już przed) i wgniotek maski w obramówce grilla, a co za tym idzie wymiana zderzaków i maski z grillem, kwota odszkodowania mogłaby znacznie wzrosnąć, a co za tym idzie może zostałoby na zawiechę i nowe kapcie :)
Ostatnio zmieniony 10 maja 2014, 20:40 przez beyer28, łącznie zmieniany 2 razy.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ubezpieczenia, szkody, naprawy, porady prawne”


opony samochodowe opony samochodowe hamulce
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl części samochodowe ucando.pl
części samochodowe iparts.pl