ok Panowie napinacz wymieiony, mój "nowy mechanik" stwierdził że po wymianie uszczelek pod głowicy ten gość co to robił podokręcał te śruby które podtrzymują wałek na oko, a nie według książki. Jeden wałek był przesunięty o jeden ząb ten gdzie był wymieniony popychacz o dwa. Natomiast teraz mam inny problem, a mianowicie:
jest pięć "łap" które podtrzymują wałek, i u mnie jest pęknięta druga od strony chłodnicy lewa strona. Stwierdził że można tak jeździć problemu może nie być, ale może się pojawić, ruletka

Byłem w niemieckim serwisie i chłopacy stwierdzili że ta łapa nie występuje osobno i musiałbym kupić całą głowicę 2.000E. Poradźcie co robić, foto wkleję jutro nie jest to pęknięcie przy wałku tylko nieco bliżej śruby mocującej, wałek nie powinien wpadać w wibrację bo reszta łap i śrub przykręcona książkowo, ta pęknięta również.