Mam pytanie jak Wy zapatrujecie się na tak zwane nocne wyścigi po miejskich drogach i które ulice w Waszych miastach stały się nocnym Need for speed?

![]() |
![]() |
![]() |
Oczywiście że nie biorę tylko właśnie jestem ciekaw czy tylko mnie się to nie podoba :-)cezar88 pisze:powiem tylko tyle że dla mnie to jest głupota totalna ścigać się po ulicach, ale wariatów w tym kraju nie brakuje. Chcesz się pościgać to jedź na tor a nie niewinnych ludzi tacy idioci narażają. Tak na marginesie to niedługo zaczynam budowę mojej amatorskiej rajdówki :mrgreen: ale na pewno nie będę tym szalał po ulicach. Pepol ty chyba nie bierzesz w tym udziału?