Forum Audi A8 Klub Polska

jak wolno jest to samo. dam z D na N odczekam nawet chwile i później dam na R i też jest taki dzwięk.

ja piernicze moze cos Ci zle poskladali, no bo nie jest normalnym to ze skrzynia jest po remoncie w "fachowym" warsztacia a auto nie jezdzi bo jeszcze to i tamto a 4 tysie poszly

juz raz taki przypadek tu byl omawiany jak jeden kolega zaplaci za remont chyba 2000€ i auto nie jezdzilo.

Kontaktowałeś się z warsztatem który dokonywał naprawę? Jak oni widzą tą sytuację?

auto jeździ ,ale stuk nie jest na miejscu! dziś sie nie mogłem dodzwonić jutro zadzwonie zapytam...

Jakaś masakra z tą Twoją skrzynią. Jedyne co przychodzi mi do głowy: pojechałbym do warsztatu gdzie naprawiałeś skrzynię i niech podmienią sterownik elektrohydrauliczny (płytę zaworową). Jeśli takowej nie mają to poszukałbym jakiegoś kolegi z Twoich okolic który ma A8 poliftowe w benzynie i podmieniłbym z jego auta ten sterownik. Wtedy będziesz wiedział czy jest poprawa. Jeśli nie będzie zmian, to podmieniłbym sterownik elektroniczny. I zobaczysz wtedy czy jest zmiana. Jeśli nie będzie zmiany to albo będzie uszkodzenie mechaniczne w skrzyni albo coś z elektroniką. W Twoim przypadku diagnoza jest trudna ponieważ auto kupiłeś z usterką i nie wiadomo w jakich okolicznościach pojawiła się . Od poprzedniego właściciela też prawdopodobnie niczego nie dowiesz się bo nie umiał sobie z tym problemem poradzić i auto sprzedał. Nie powinieneś jeździć tym autem ponieważ usterka jest poważna i może pęknąć kosz.

czy sprawa zostala rozwiazana bo mam to samo w d3 a8?

tak sterownik. było w nim cos grzebane i był rozbierany przed poprzedniego właściciela został naprawiony teraz,ale przy włączeniu świateł auto znów wchodziło w tryb awaryjny:) nie wiem czy jakieś napięcie spadało czy co się działo i postanowiłem kupić drugi - to jesli chodzi o skrzynie . A jeśli chodzi o stuk to oddałem do mechanika na gwarancje co robił mi skrzynie i cos tam pogrzebał od spodu i juz jest ok.