[D2 W12] Opinie na temat silnika
Apophis a masz może jakieś sprawdzone źródła awaryjności/problemów z tym FSI z D3 ?
W sumie kiedyś się zastanawiałem nad A6 z 3.2 FSI ale były to chyba dość wczesne modele i szybko się z tego tematu wyleczyłem na rzecz 4.2 właśnie i muszę przyznać, że jestem zadowolony z tej jednostki jak narazie nawet bardzo
Pytam z ciekawości bo w D3 FSI weszły chyba stosunkowo późno i może jakoś poprawili je w stosunku do pierwszych, zapewne eksperymentalnych jednostek?
(sorry za offtop Panowie ale skoro już tak przy okazji wyszło, że o tym silniku mowa to bardzo jestem ciekaw opinii )
A może kolega Rabol, jeśli "zdecydowałem" znaczy "już nabyłem" będzie w stanie co nieco nam powiedzieć za jakiś czas?
W sumie kiedyś się zastanawiałem nad A6 z 3.2 FSI ale były to chyba dość wczesne modele i szybko się z tego tematu wyleczyłem na rzecz 4.2 właśnie i muszę przyznać, że jestem zadowolony z tej jednostki jak narazie nawet bardzo
Pytam z ciekawości bo w D3 FSI weszły chyba stosunkowo późno i może jakoś poprawili je w stosunku do pierwszych, zapewne eksperymentalnych jednostek?
(sorry za offtop Panowie ale skoro już tak przy okazji wyszło, że o tym silniku mowa to bardzo jestem ciekaw opinii )
A może kolega Rabol, jeśli "zdecydowałem" znaczy "już nabyłem" będzie w stanie co nieco nam powiedzieć za jakiś czas?
Żeby niebyło że zasłyszałem tylko, to moja stara D2 nie puściła na autobahnie poliftowej A8 z właśnie FSI.
Po czasie na parkingu oblukaliśmy sobie fury oboje zdziwieni i ja wypatrzyłem 2007rok 4,2 fsi 380tyś na blacie.
Słyszałem że strasznie gubią koniki ale żeby aż tak?....
Temat nagaru też jest ogólnie znany-zdjęc na necie nie brak.
Po czasie na parkingu oblukaliśmy sobie fury oboje zdziwieni i ja wypatrzyłem 2007rok 4,2 fsi 380tyś na blacie.
Słyszałem że strasznie gubią koniki ale żeby aż tak?....
Temat nagaru też jest ogólnie znany-zdjęc na necie nie brak.