![]() |
![]() |
![]() |
[D2 98 4.2PB/LPG ] Nie odpala na PB
Nie głupotami tylko wyobraź sobie taki układ zasilania co jest wyschnięty po trasie jednej drugiej aż wkońcu nazbiera sie szlamu i bedzie kuku. Sam chciałem takie coś ale z czujnikiem spadku ciśnienia że właczyło by pompe zanim odetnie gaz. Mój gazownik powiedział że dawno odszedł od tej metody jak ludzie przyjeżdżali z problemami wyschniętych wtryskiwaczy.
żeby wtryskiwacz sie zapiekł to trzeba by coś nasypac do niego. Poza tym sam wtrysk na gazie nie działa oraz i tak przez niego nie przepływa paliwo więc ten Twoj szlam i syf i tak sie tam zbiera,bo paliwo tam stoi w miejscu, jedynie co to paliwo ciągle przepływa w obiegu i przez filtr ot taka róznica, krąży sobie w tą i spowrotem. Nie stanie się nic jak odłączy pompę z wtryskiwaczami. Ale własnie gorzej jak braknie gazu w trasie.
Pompa nowa identyczna jak oryginal tylko bez napisu vdo Kolo co je sprzedaje mówi ,że jeszcze nigdy nie miał zwrotu a handluje glównie tylko pompami. Boję się ,że ten duży oring na koszu mógł nie siąść jak należy.Te oringi to na pewno tylko w aso co ??? Czy trzeba ją jakoś potem zalewać czy pół zbiornika wystarczy aby zassała????
-
- Super Klubowicz
- Posty: 2449
- Rejestracja: 10 kwie 2013, 21:57
- Lokalizacja: Elbląg
Oringi tylko ASO (zestaw) lub mozna cos pewnie dobrac podobnego , może jeszcze troche paliwa dolej
Rozkodowywanie numerów VIN grupy VAG i inne
FB: https://www.facebook.com/michalwruszak
mail: michalwruszak@gmail.com
tel: 508121044
FB: https://www.facebook.com/michalwruszak
mail: michalwruszak@gmail.com
tel: 508121044
Po całym dniu temat wygląda tak : pompa pompuje więcej powietrza niż paliwa dlatego pali i gaśnie .Pompa bez układu na wężu ma super ciśnienie a więc nie jest to odpadek fabryczny ,jutro jeszcze wkładam nowy filtr tak dla 100% pewności ,że to nie to. Jak wlewam paliwo przez wlew paliwa to parę minut chodzi dobrze. Mam wrażenie że dół siada dobrze lecz boję się ,że ten wodzik z oringiem co jest z boku kosza nie siada w ten otwór .Czy tak da się w ogóle to włożyć aby to nie siadło. Czy macie namiary na kogoś kto to potrafi robić w okolicach zabrza?????bo już mnie krew powoli zalewa tyle pomp wymieniłem a to jest jakieś fatum.
Po co w ogóle jest ten wodzik co idzie do drugiej komory ????nie ma tam jeszcze jednej pompy co napełnia kosz????
Po co w ogóle jest ten wodzik co idzie do drugiej komory ????nie ma tam jeszcze jednej pompy co napełnia kosz????
Zadałem sobie trud i przetłumaczyłem prawie całą tą instrukcję ze schematami i cały problem jest w tym aby trafić tym wodzikiem z boku kosza do tego otworu. Pisze jak byk ,że jak źle siądzie to nie będą działały pompy strumieniowe i silnik nie będzie miał odpowiedniej dawki paliwa. To se zrobili patent pod serwis . współczuje tylko tym mechanikom na serwisach.
Na łączeniu dwóch połówek kosza oryginalnie siedzi 105x2, ale polecam założyć 105x2,5 - dużo pewniej uszczelnia.PIPPEN pisze:Jednak kosz puszcza po nocnym postoju wyszło to dopiero jak paliwo zeszło mi na 1/3 zbiornika .Ciężko pali ale potem już jeździ bez problemu na benzynie.
Ma ktoś może rozmiary tych oringów z kosza?????
Ważniejsza jest jednak ta aluminiowo-gumowa uszczelka na dole kosza, a jej się osobno nie dostanie. Pozostaje dorobienie nowej we własnym zakresie, lub kupno kompletu z aso.
Four rings to rule them all