części samochodowe Tarcze, hamulce części samochodowe iparts.pl

felgi - sklep internetowy ucando.pl

[D2 97 4.2PB/LPG ] Procedura demontażu głowic

youpeter
Forum Audi A8
Forum Audi A8
Posty: 12
Rejestracja: 23 cze 2013, 01:48
Lokalizacja: szczecin

Post autor: youpeter » 29 lip 2014, 18:20

Nikogo nie chciałem obrażać jeżeli tak ktoś się poczuł to przepraszam ernesto. Chodzi mi tylko wyłącznie o pokazanie pewnej filozofii dokładnie odwrotnej do ogólnie przyjętej.
Jedni remontują samochody warte 10 tys za kwotę 5 tys.
Inni sprzedają auto za 8 tys, dokładają 5 i kupują nowe za 13.
A ja remontuje po partyzancku za parę stów i hulam dalej. I nikt by się nie zająknął gdyby to był stary trabant. Ale jak jest a8 to nagle tylko można robić tylko zgodnie z oświeconą nauką aso.
Nie wiem skąd ta moda na bezpieczeństwo i asekuranctwo a ryzyko jest gorsze od 4 wojny światowej. Oświadczam, że ja uwielbiam ponosić ryzyko, a w przypadku powodzenia ryzykanctwa doznaję finalnego stadium euforii. Wizja, że zerwie mi się używany pasek i znowu będę miał awarię jest dla mnie mniejszym problemem niż poranne zatwardzenie. Za to jeśli mój plan się powiedzie i auto dozna reaktywacji osiągnę stan podobny do upojenia podtlenkiem azotu. Dlatego chcę i lubię ryzyko. Wogóle to samochody wymyślono nie dlatego żeby było bezpiecznie tylko szybko...a w kosmos to latają tylko i wyłącznie ryzykanci.

Awatar użytkownika
Gabriel
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 779
Rejestracja: 14 paź 2010, 21:35
Lokalizacja: śląskie/Rybnik

Post autor: Gabriel » 29 lip 2014, 19:19

Kolego youpeter, w wielu kwestiach się z Tobą zgadzam. Również uważam że A8/S8 D2 to w większości przypadków to stare trupy (studnie bez dna). Również serce mnie boli jak mam podwajać wartość swojej furmanki, bo nie zasługuje na to.
Ale bądz miły i podaj vin Swojej A8, bo Twojej także nigdy nie chciałbym kupić.

Gość

Post autor: Gość » 29 lip 2014, 19:21

Nadal nie mogę uwierzyć w to co tu przeczytałem... <lipa>

pepi
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 4984
Rejestracja: 17 wrz 2012, 20:51
Lokalizacja: krzczonów

Post autor: pepi » 29 lip 2014, 22:12

ja naprawiam auta zawodowo to jeszcze nic
ale są ludzie którym zakłada się używane panewki
klocki :)
każdy jest kowalem swojego losu niech każdy odpowiada za siebie silnikiem nikogo nie zabije :)
tylko mam nadzieje że opon ty w domu nie nacinasz ?

bodzio
Forum Audi A8
Forum Audi A8
Posty: 22
Rejestracja: 21 paź 2013, 23:35
Lokalizacja: warszawa

Post autor: bodzio » 29 lip 2014, 22:19

Czy dziś 1 kwietnia ???

youpeter
Forum Audi A8
Forum Audi A8
Posty: 12
Rejestracja: 23 cze 2013, 01:48
Lokalizacja: szczecin

Post autor: youpeter » 30 lip 2014, 02:06

Dyskusja zeszła z tematu. Pogodzę stanowiska. Przodkowie niektórych byli niemieckimi czołgistami i ci mają na silnikach tabliczkę "Achtung, nur ASO reparieren" moi przodkowie to husaria i mam tabliczkę "Forza Polonia". Zdaję sobie sprawę że specjaliści mi nie pomogą ze względów ideologicznych, co najwyżej dołączą do chóru prześmiewców, a husaria ma za małą wiedzę. Generalnie to jestem dumny z tego, że jestem Polakiem i odważam się myśleć pod prąd oraz kwestionuję doktrynę:
- planowanie głowicy
- planowanie korpusu silnika
- nowa uszczelka
- nowe płyny
- nowe szpilki
- nowe paski
- nowe rolki
- nowe napinacze
- najlepiej wszystko nowe, a jeszcze lepiej nowe jednorazowe samochody.
Odnosząc się do poprzednich postów :
- po co właściciele a8-ek pytają o VIN? Jedna własna audiczka wam nie starczy?
- auto stoi na nowych oponach good year , więc nożykiem ich nie skrobie, to że chcę tanio naprawić silnik nie oznacza, że jeżdżę na używanych klockach, łysych oponach, z wodą zamiast płynu hamulcowego, świeczkami zamiast ksenonów i zaprzężony do osiołka żeby paliwa nie spalać.
Rozumiem, że mogą istnieć osoby którym się wydaje że samochód może budować prestiż właściciela a sumy wydane na remont i tuning ten prestiż potęgują. Dla mnie A8 D2 to padlina, którą jeździ się niezwykle przyjemnie, moc motoru sprawia, że inne auta na drodze to zaledwie kosiarki do trawy i nie zamieniłbym jej nawet na nową toyote avensis, którą uważam za samochodzik z klocków lego. Się rozpisałem ale mam nadzieję na koniec postów o charakterze filozoficznym. Osoby nie zamierzające pomóc a jedynie oceniać zamiar założenia używanych części proszę o danie se luzu znam waszą opinię i waszą jedynie słuszną procedurę.
Proszę o pomoc techniczną bo zamierzam założyć głowicę na blok silnika używając starej uszczelki. Powierzchnie głowicy i bloku nie będą planowane jedynie przygotowane jak w tym linku
Jestem świadomy że stara uszczelka jest spłaszczona i sama w sobie nie zapewni szczelności, więc wymaga dodatkowego uszczelniacza. Nie wiem tylko co wybrać. Znajomy składał głowicę do fadromy na silikon wysokotemperaturowy i sobie chwali. Ale dla mnie to totalna porażka, widziałem co się stało z moją pompą wodną na silikonie - szrot. Z tego co znalazłem w zasobach internetu to możliwe są opcje:
- hermetyk
- HYLOMAR
- Loctite 3020
- Permatex Copper Spray Gasket
- reinzosil
Proszę o opinie odnośnie zastosowania takich uszczelniaczy.

PS Tak dla śmiechu dodam, że bojowy okrzyk polskiej husarii brzmiał: Jezus, Maryja!
I pewnie taką tabliczkę sobie zawieszę na silniku :)

Gość

Post autor: Gość » 30 lip 2014, 06:56

Jestem bardzo nie wierzacy ale niech Cie twoja huzarska matka boska broni pisac wiecej takie bzdury <jezu> ;( <lipa>
I na Twojego boga Jezusa podaj swój VIN lub wstaw jego foto aby to super spolszczone A8 po tobie trafiło jedynie do recyklingu :)

SenatorS8
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 378
Rejestracja: 25 gru 2013, 12:42
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: SenatorS8 » 30 lip 2014, 07:04

Ze wzgledu na aplikacja loctite 3020 tylko ze to bedzie cienka warstwa(jak farba)
Hylomar jest fajny,pracowalem z nim.Tylko ze aplikacja reczna.

To ze D2 to padlina to wiem.Auto to ma jedna powazna wade.Zostalo zlozone z najwieksza precyzja i dbaloscia o szczegoly w kwesti komfortu i wygluszenia z elementow mechanicznych nie dorownujacych nawet polowie wytrzymaloscia/jakoscia komfortowi.Efekt jest taki ze znakomienita wiekszosc uzytkownikow jezdzi i nie widzi ze auto niedomaga ze nalezy zrobic to i tamto bo on jako kierowca nie odczowa dyskomforu.Przy sprzedazy auta zarzeka sie ze nic nie robil w zawieszeniu a hamulce to klocki tylko i wsumie cos tam czasami zaczyna byc slychac.A ty jesli jestes pedantem mechanicznym jak ja to gdy wkladasz lapy pod maske okazuje sie ze to costam to kapitalny remont zawieszenia oraz ....... Nikt mnie od tego zdania nie odwiedzie dajac jakiekolwiek dowody.Auta te dzis maja bardzo czesto okolice pol miliona km (moje po wizycie w aso i skalkulowaniu informacji ma przekrecony licznik o tylko 70 tys i obecnie jest realne 420) wiec i wszystko co w tym aucie siedzi ma prawo sie sypac.Inne auta przy tym przebiegu ( nie mylic z wiekiem) daje wyrazne sygnaly ze jest zjezdzone a nasze 8 wciaz komfortem zagluszaja te sygnaly ,wiec krazy bledna swiadomosc o wyjatkowosci auta.Nowsze modele 8 co da sie zauwazyc jest joz robiona pod pieczolowita kontrola ksiegowego i jakosc (wytrzymalosc) elementow jest gorsza,pozatym te auta joz dzis maja nalatane okolice 400 tys km wystarczy wyjsc z naszego wyjatkowego swiatka ogloszen i zobaczyc realia swiatowego przebiegu.

Sie rozpisalem. :p

pepi
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 4984
Rejestracja: 17 wrz 2012, 20:51
Lokalizacja: krzczonów

Post autor: pepi » 30 lip 2014, 07:06

kto równa blok ! ;)
tylko się sprawdza
moim zdaniem nic ci nie pomoże jak obciapiesz uszczelkę
ale jak jesteś uparty to spróbuj :)
wiesz ile pracy mam bez takich jak ty ?
dlatego ja tam ci kibicuję ;)

ale kowal na tym filmie ;)

r4q
Forum Audi A8
Forum Audi A8
Posty: 228
Rejestracja: 18 lis 2013, 19:53
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: r4q » 30 lip 2014, 07:59

Podziwiam odwagę i zapał Youpeter'a naprawdę. Nie każdy ma w sobie tyle energii i szaleństwa, żeby w ten sposób auto traktować ale wolnoć Tomku w swoim domku :)
Z tego co piszesz sporo kilometrów już swoją babcią najeździłeś i ciekaw jestem ile Twoje autko pociągnie tak traktowane (oby długo , serio) naprawdę z czystej ciekawości jak sprawdza się takie podejście jak Twoje również Ci kibicuję :P
Przodkowie niektórych byli niemieckimi czołgistami i ci mają na silnikach tabliczkę "Achtung, nur ASO reparieren" moi przodkowie to husaria i mam tabliczkę "Forza Polonia"
Ale nie każdy musi się znać, umieć, mieć chęci lub zapał, żeby się tyle natrudzić co Ty i często łatwiej jest i spokojniej jest po prostu zapłacić za święty spokój... Ja, jak zapewne sporo innych osób również tak mam. Niekoniecznie musi to oznaczać germańskie korzenie lub być jakąś ujmą dla posiadacza samochodu, że robi drożej zamiast taniej.
Pamiętaj, że mechanicy też muszą z czegoś żyć ;)
Odnosząc się do poprzednich postów :
- po co właściciele a8-ek pytają o VIN? Jedna własna audiczka wam nie starczy?
A jak ktoś lubi to ma prawo też trzymać 7 takich samych aut, każde na inny dzień tygodnia (znam taki przypadek) tak samo jak Ty masz prawo robić z Twoim co Ci się podoba...

Powodzenia życzę!

youpeter
Forum Audi A8
Forum Audi A8
Posty: 12
Rejestracja: 23 cze 2013, 01:48
Lokalizacja: szczecin

Post autor: youpeter » 30 lip 2014, 12:29

pepi oczywiście że się równa blok, tylko papraki nie równają bo nie mają na czym tu link jak to się robi http://www.miataturbo.net/engine-perfor ... ock-64577/

A tak na marginesie to czy ktoś podpowie czym zachlapać uszczelkę żeby trzymała, post wcześniej podałem prawdopodobne uszczelniacze

pepi
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 4984
Rejestracja: 17 wrz 2012, 20:51
Lokalizacja: krzczonów

Post autor: pepi » 30 lip 2014, 13:47

no fakt ja się mało znam te 20 lat to co to jest :D

Awatar użytkownika
Gabriel
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 779
Rejestracja: 14 paź 2010, 21:35
Lokalizacja: śląskie/Rybnik

Post autor: Gabriel » 30 lip 2014, 22:44

a czy aż tak strasznie taniej wyjdzie, papranie specyfikami, niż kupienie uszczelki nowej. Wydaje mi się ze gra nie warta zachodu, bo już się zastanawiasz czy trzymać będzie. A uszczelka nie droga przecież.

youpeter
Forum Audi A8
Forum Audi A8
Posty: 12
Rejestracja: 23 cze 2013, 01:48
Lokalizacja: szczecin

Post autor: youpeter » 31 lip 2014, 18:01

Już wiem dlaczego nikt nie podpowie czym doszczelnić uszczelkę pod głowicę. Było by to publiczne przyznanie się do bycia paprakiem, lub wiedzy którą znają tylko papraki. Nie wstydźcie się, na forum motocyklowym temat uszczelniaczy jest szeroko omawiany. Chłopaki lepią swoje komarki czym tylko się da, nawet zwykłymi silikonami. Na forach amerykańskich ci co tuningują auta mają spore problemy przy mocno turbodoładowanych silnikach, podobnie jak ci co restaurują stare zabytkowe pojazdy. Tam dowiedziałem się, że psikają uszczelki farbą srebrną wysokotemperaturową (musi zawierać w swoim składzie pył aluminiowy). Składa się wtedy głowice jeszcze na mokro. Ja zdecydowałem się na reinzosil. Posmarowane bardzo cienką warstwą po obu stronach uszczelki. Nie miałem instrukcji jak dokręcać więc najpierw dokręciłem środkowe szpilki, a potem ruchem muszli ślimaka szedłem ku końcom głowicy. Jutro planuje odpalić auto, jak je poskładam do końca. Zobaczymy jak długo pożyje ten patent. Ostateczny koszt remontu po pęknięciu paska 720 zł, w tym nowy rozrząd. (nowy=zdjęty z rozbitego auta). Zobaczymy jak długo to pohula. Pozdrawiam wszystkich fachowców.

PS Pierwszy raz w życiu odkręcałem głowice, fajna zabawa :)

Niezbędne narzędzia:
a8team.pl
audipages.com
youtube.com

Awatar użytkownika
krzychu22.p1i
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 3904
Rejestracja: 14 sie 2011, 01:51
Lokalizacja: Oderwany od rzeczywistości

Post autor: krzychu22.p1i » 31 lip 2014, 18:39

Po najmniejszej linii oporu to silikon czerwony wysokotemperaturowy odporny na działanie oleju.
[center]
Forum Audi A7.
Forum Audi A6.

[/center]

ODPOWIEDZ

Wróć do „A8 D2 (1994 - 2002)”


opony samochodowe opony samochodowe hamulce
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl części samochodowe ucando.pl
części samochodowe iparts.pl