Witam. Dziś po odpaleniu autka i przejechaniu około 300 metrów silnik zaczął delikatnie przerywać i tracić moc, lecz ustąpiło po gwałtownym dodaniu gazu. Zaświtało mi w głowie, żeby zawrócić do domu póki jestem niedaleko, po czym auto zaczęło przerywać na dobre, ale bez szarpania, jakby mi cylindrów ubywało, no i za następne 200m Ameno:P Więc bungy na podwórko i VAG. W sumie żadnych błędów. Odczekałem trochę i próba odpalenia, auto puściło bąka, może dwa i kaplica. Vag pokazał błąd:
-18057 p1649
-65535
Pompę paliwa definitywnie wykluczam.
Czy jest osoba, która mogła by mnie troszkę pokierować?
P.S po wykasowaniu w/w błędów, nie wróciły one ponownie.
 |
 |
 |
[D2 99 4.2PB ] Auto przestało jechać :)
[D2 99 4.2PB ] Auto przestało jechać :)
Ręka majstra więcej znaczy, niż narzędzia u partaczy 
-
ernesto
Dominik a tak zapytam nie z ciekawości ale z chęci pomocy. Czemu wykluczyłeś pompę ?
18057 P1649 4689 CAN data bus, ABS - brak sygnału > moduł ABS, przewody, dopasowanie rezystora w ECM.
Ouuu, sprawdziłem oznaczenie drugiego błędu
65535 P0603 FFF Uszkodzony sterownik ECM.
Na początek sprawdź bezpieczniki
18057 P1649 4689 CAN data bus, ABS - brak sygnału > moduł ABS, przewody, dopasowanie rezystora w ECM.
Ouuu, sprawdziłem oznaczenie drugiego błędu
65535 P0603 FFF Uszkodzony sterownik ECM.
Na początek sprawdź bezpieczniki
Pompę zakładałem nówkę bosh-a około rok temu i powiedzmy, ze uznałem iż w tym aucie nie ma rezerwy do wykorzystania, a złożyłem wszystko jak trzeba bo działa jak trzeba, więc uznałem, że jest ok, tym bardziej, że słychać ją bez wycia i po każdym zapłonie, a i teraz mam paliwa ponad 1/4 zbiornika. A przy zajechaniu poprzedniej pompy paliwa, auto załapywało, a tu nic się nie dzieje. A z tym sterownikiem też bardziej to obstawiałem, ale naładowałem baterie i błąd się nie pojawia. Ale zrobię jak radzicie Panowie, nie ma co dumać 
Dam znać do godziny.
Dam znać do godziny.Ręka majstra więcej znaczy, niż narzędzia u partaczy
pepi, pisał aby sprawdzić czy paliwo dochodzi. Więc sprawdzić 2min roboty i wszystko jasne, oczywiście ma "walić" z wężyka anie tylko wypływać.
Następnie iskra czy jest, jak jest to sterownik powinien być ok. Błąd mógł wyskoczyć jak aku padał.
Już coś będzie wiadomo więcej, ale cza się za robotę złapać a nie dyskutować
Następnie iskra czy jest, jak jest to sterownik powinien być ok. Błąd mógł wyskoczyć jak aku padał.
Już coś będzie wiadomo więcej, ale cza się za robotę złapać a nie dyskutować
Sprawdziłem bezpieczniki i są ok, ładuje baterie i za niedługo odburze na plaku, jak załapie to znaczy, że macie racje, co w sumie byłaby najlepsza opcja
Zwracam honor, spuszczam głowę, wciągam gila i zamawiam pompę
Co te auta mają w sobie, że zamawiam kolejną pompę zamiast spuścić je do rzeki. Na podtlenku plaka V8 zagadało jak nowe. Dziekuję za pomoc w rozwiązaniu problemu.
Ale widze, że w dzisiejszych czasach części germany i china różnią się tylko ceną i to znacznie. Pozdro.
Zwracam honor, spuszczam głowę, wciągam gila i zamawiam pompę
Co te auta mają w sobie, że zamawiam kolejną pompę zamiast spuścić je do rzeki. Na podtlenku plaka V8 zagadało jak nowe. Dziekuję za pomoc w rozwiązaniu problemu.
Ale widze, że w dzisiejszych czasach części germany i china różnią się tylko ceną i to znacznie. Pozdro.
Ręka majstra więcej znaczy, niż narzędzia u partaczy
-
majkaistefan
