![]() |
![]() |
[D2 99 4.2PB/LPG ] Drgania po wymianie hamulców
-
- Super Klubowicz
- Posty: 372
- Rejestracja: 09 sie 2014, 14:10
- Lokalizacja: Gorzów / Hooge Zwaluwe
[D2 99 4.2PB/LPG ] Drgania po wymianie hamulców
Mam pewien problem.
Postanowiłem wymienić tarcze i klocki z przodu bo podczas hamowania trzęsło autem. Tak więc wczoraj zabrałem sie za robotę. Wymieniałem też przegub bo juz też stukał. Wszystko poszło bez większych problemów.
Dziś postanowiłem troche pojezdzic żeby sprawdzić efekt. Pierwsze 20-30km super zero drgań. Póżniej postanowiłem wyskoczyc na autostrade i w pewnym monecie auto dostało wibracji że musiałem zwolnić ponizej 100km/h bo myslałem że sie auto rozleci. A gdy wdusiłem hamulec drgania sie nasilały bardziej. Tak wiec z powrotem do domu posprawdzałem wszystko(było ok.) i z powrotem. I tak samo na poczatku super a po krótkiej jezdzie po autostradzie to samo.
Nie wiem w czym moze byc problem,gdzie szukac przyczyny.
Dziwne ze objawy wystepuja czasami a nie zawsze
Postanowiłem wymienić tarcze i klocki z przodu bo podczas hamowania trzęsło autem. Tak więc wczoraj zabrałem sie za robotę. Wymieniałem też przegub bo juz też stukał. Wszystko poszło bez większych problemów.
Dziś postanowiłem troche pojezdzic żeby sprawdzić efekt. Pierwsze 20-30km super zero drgań. Póżniej postanowiłem wyskoczyc na autostrade i w pewnym monecie auto dostało wibracji że musiałem zwolnić ponizej 100km/h bo myslałem że sie auto rozleci. A gdy wdusiłem hamulec drgania sie nasilały bardziej. Tak wiec z powrotem do domu posprawdzałem wszystko(było ok.) i z powrotem. I tak samo na poczatku super a po krótkiej jezdzie po autostradzie to samo.
Nie wiem w czym moze byc problem,gdzie szukac przyczyny.
Dziwne ze objawy wystepuja czasami a nie zawsze
- krzychu22.p1i
- Super Klubowicz
- Posty: 3904
- Rejestracja: 14 sie 2011, 01:51
- Lokalizacja: Oderwany od rzeczywistości
Zawieszenie w jakim stanie jest? Wyczyszczone prowadnice klocków, piasty (jakie bicie ma piasta), prowadnice zacisk <-> jarzmo przesmarowane smarem? Na koniec wyważenie opon 
Wygląda tak jakby klocki tarły o tarczę która się nagrzewa. Felgę da się dotknąć po jeździe?
Podobne tematy:
- http://www.a8team.pl/d2-99-42pb-lpg-drg ... 986,15.htm
- http://www.a8team.pl/d2-fl-wibracje-prz ... vt6392.htm
- http://www.a8team.pl/trzepie-drga-kiero ... vt2631.htm
- http://www.a8team.pl/d2-97-37pb-lpg-drg ... t10244.htm
- http://www.a8team.pl/d2-all-hamowanie-p ... t12501.htm

Wygląda tak jakby klocki tarły o tarczę która się nagrzewa. Felgę da się dotknąć po jeździe?
Podobne tematy:
- http://www.a8team.pl/d2-99-42pb-lpg-drg ... 986,15.htm
- http://www.a8team.pl/d2-fl-wibracje-prz ... vt6392.htm
- http://www.a8team.pl/trzepie-drga-kiero ... vt2631.htm
- http://www.a8team.pl/d2-97-37pb-lpg-drg ... t10244.htm
- http://www.a8team.pl/d2-all-hamowanie-p ... t12501.htm
- krzychu22.p1i
- Super Klubowicz
- Posty: 3904
- Rejestracja: 14 sie 2011, 01:51
- Lokalizacja: Oderwany od rzeczywistości
Zapieczony tłoczek nie wraca co powoduje dalsze przyleganie klocka do tarczy w efekcie czego zaczyna się nagrzewać. Mam swoje zdanie na temat lucasa w D2 chociaż miałem go w b.dobrym stanie.. Najważniejsze to przeczyszczenie prowadnic, tłoczków jeśli widać korozję lub ciężko się poruszają i nasmarowanie tych elementów. Nic nie może ciasno chodzić w układzie hamulcowym bo zaczynają się wtedy problemy.
- krzychu22.p1i
- Super Klubowicz
- Posty: 3904
- Rejestracja: 14 sie 2011, 01:51
- Lokalizacja: Oderwany od rzeczywistości
-
- Super Klubowicz
- Posty: 372
- Rejestracja: 09 sie 2014, 14:10
- Lokalizacja: Gorzów / Hooge Zwaluwe
Zacisk,samoregulacja wszystko chodzi. Tylko tłoczka nie mogłem wcisnąc bo był zapieczony. Jest pęknieta gumka
DODANO:
I jak tym teraz do domu pojechać 900 kilometrów ?? ????????
DODANO:
I jak tym teraz do domu pojechać 900 kilometrów ?? ????????
Ostatnio zmieniony 09 lis 2014, 20:06 przez kryhawrc, łącznie zmieniany 1 raz.
- krzychu22.p1i
- Super Klubowicz
- Posty: 3904
- Rejestracja: 14 sie 2011, 01:51
- Lokalizacja: Oderwany od rzeczywistości
-
- Super Klubowicz
- Posty: 372
- Rejestracja: 09 sie 2014, 14:10
- Lokalizacja: Gorzów / Hooge Zwaluwe
krzychu22.p1i
miałeś racje to wina zapieczonego tłoczka-niestety ale nie bardzo szło go rozruszać. Ale kiedy wyszedł troche na zewnątrz pracuje jako tako,bynajmniej kolo sie nie grzeje. Tak że na razie załorzyłem stare klocki i jade w piatek do polski po zacick-wymienie całośc i mysle ze bedzie po problemie.
Przy okazji tarcze +klocki na tył
miałeś racje to wina zapieczonego tłoczka-niestety ale nie bardzo szło go rozruszać. Ale kiedy wyszedł troche na zewnątrz pracuje jako tako,bynajmniej kolo sie nie grzeje. Tak że na razie załorzyłem stare klocki i jade w piatek do polski po zacick-wymienie całośc i mysle ze bedzie po problemie.
Przy okazji tarcze +klocki na tył