Przez ten otwor trzeba wszystko rozlaczyc i wyjac pompe, dodam ze jeden z tych wezykow trzeba przedziac w srodku do lewej pompy, ciezka robota
 |
 |
 |
[D3 03 4.2MPI/LPG ] Wymiana pompy paliwa.
-
Paweł Szczecin
- Forum Audi A8
- Posty: 19
- Rejestracja: 09 sie 2014, 16:53
- Lokalizacja: szczecin
Witam kolegów, podpinam się pod temat ponieważ nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi. Mam pytanie, gdzie znajduje się przekaźnik pompy paliwa J17, jaką rolę pełni jeszcze? Ostatnio, pojawił mi się check na desce i jak auto jest zatankowane poniżej pierwszej kreski nie kręci. Po podpięciu vcds wywala błąd przekaźnik pompy paliwa - zwarcie do masy.
Mój błąd ma numer:
17908 - Fuel Pump Relay (J17): Electrical Malfunction
P1500 - 004 - No Signal/Communication
Najlepszy był telefon do ASO z zapytaniem gdzie ten przekaźnik się znajduje?
odp: proszę przyjechać na diagnostykę, nie udzielamy info technicznych.
Mój błąd ma numer:
17908 - Fuel Pump Relay (J17): Electrical Malfunction
P1500 - 004 - No Signal/Communication
Najlepszy był telefon do ASO z zapytaniem gdzie ten przekaźnik się znajduje?
odp: proszę przyjechać na diagnostykę, nie udzielamy info technicznych.
Ostatnio zmieniony 01 sty 2015, 14:18 przez Paweł Szczecin, łącznie zmieniany 1 raz.
Troche czasu minelo, po wymianie pompy objawy te same. Juz bylem umowiony na diagnostyke z pomiarem cisnienia paliwa, ale dzis cos drgnelo Objawy jakos caly czas mi nie wskazywaly na pompe, bo np czemu jak silnik juz sie wkreci np na 2tys-2.5tys obr/min utrzymuje te obroty, przerywa tylko podczas przyspieszania. Pomyslalem, ze moze to regulator cisnienia paliwa, poczytalem o objawach jak pada i mniej wiecej sie zgadzaly. Dzis odpialem podcisnienie od tego regulatora cisnienia i o dziwo auto chodzi elegancko, przynajmniej przy przegazowkach. Jutro zobacze jak na trasie, wyglada, ze to wszystkiemu winny regulator i nie potrzebnie wymienialem pompe paliwa (+ taki, ze mam zapasowa).
Drugi +, ze koszty regulatora cisnienia sa male.
Objawy jakos caly czas mi nie wskazywaly na pompe, bo np czemu jak silnik juz sie wkreci np na 2tys-2.5tys obr/min utrzymuje te obroty, przerywa tylko podczas przyspieszania. Pomyslalem, ze moze to regulator cisnienia paliwa, poczytalem o objawach jak pada i mniej wiecej sie zgadzaly. Dzis odpialem podcisnienie od tego regulatora cisnienia i o dziwo auto chodzi elegancko, przynajmniej przy przegazowkach. Jutro zobacze jak na trasie, wyglada, ze to wszystkiemu winny regulator i nie potrzebnie wymienialem pompe paliwa (+ taki, ze mam zapasowa).Drugi +, ze koszty regulatora cisnienia sa male.
