części samochodowe Tarcze, hamulce części samochodowe iparts.pl

felgi - sklep internetowy ucando.pl

[D2 FL ALL ] Nastawniki... Komu stukają przy rozruchu?

beyer28
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 1035
Rejestracja: 14 sie 2013, 21:52
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: beyer28 » 20 sty 2015, 20:14

preston81 pisze:bayer z tego co piszesz to lepisz , i wypowiadasz sie jak bys kiedykolwiek zmienil nastawnik ....
zmien nastawnik na nowy z aso a nie chinczyka i wtedy mow ze to nic nie daje jesli tak będzie..
.
Teraz to już nie kumam, co Ty do mnie rozmawiasz :) Co lepie,? Opisuję tylko swój przykład i wyrażam swoją opinię, nic więcej. A poza tym nigdy nie powiedziałem, że wymiana na ori nic nie daje, czytaj trochę dokładniej.
Wiesz, jak to człowiek moment łapie fachowości jak wyda parę klocków. A poza tym gdybyś sam nie miał ewidentnych błędów i rozjazdu to pewnie byś tak hulał dalej, a zresztą poczytaj początek tematu i swoje wypowiedzi <niegadam>
Ps. beyer, nie bayer <okioki>

beyer28
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 1035
Rejestracja: 14 sie 2013, 21:52
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: beyer28 » 20 sty 2015, 20:30

krzychu22.p1i pisze:Kolizja zaworów z powodu przeciągania terminu wymiany paska rozrządu czy też jeżdżenie na jednym oleju silnikowym po 30-35tys km.. Jak to można nazwać?
Krzychu tu się zgadzamy, jasna sprawa <okioki> trochę źle zacytowałem. Chodziło mi o samo stukanie nastawników.Bo jeśli jeżdżę w takim stanie 2 lata i na pewno trwało to już długo wcześniej, przez cały ten okres auto nie wyrzuca błędów, wszystko jest ok, nic się nie pogarsza, idzie jak zły itd, to wg mnie wymiana tego z powodu stukania jest delikatną nadgorliwością i tyle. Ale każdy ma swój rozum i robi jak chce. Chciałem się podzielić się z Wami nowymi spostrzeżeniami...

Awatar użytkownika
CINEK
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 5238
Rejestracja: 07 paź 2012, 20:28
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki

Post autor: CINEK » 20 sty 2015, 20:32

ja generalnie nie jestem osoba, ktora oszczedza na aucie i wszystkie wymiany, napawy, staram sie robic na biezaco, na czesciach z wyszej polki,, lub nie ukrywam rowniez ori uzywkach w bdb. stanie i tak przez ponad 2 lata chcac i muszac wlozylem w to auto prawie jak nie ponad 20tysi (juz stracilem rachube i przestalem liczyc <tjaa> ).

pol roku temu zrywalem czapke przez wygiety zawor (historie wiekszosc zna) i juz wtedy poszlo na remoncik ponad 3000zl i jako ze w tym okresie mialem sporo innych wydatkow skusilem sie na nastawnik - zamiennik...narazie ok...ale zaczalem sie zastanawiac dlaczego nie kupilem drugiego silnika <niewiem> jak to pepi zrobil...
i teraz tak dumam....
*ok. 3000zl na glowice + 4000zl na nastawniki z aso....taaa 7000zl...albo inaczej
* ok. 2000zl na kompletny rozrzad, oleje itp + 4000zl na nastawniki...taaaa 6000zl...

...szczerze to nie jestem skenra ale lekka przesada jak dla mnie wydac taka kase...stuka przez 1-3sek potem cisza..ok...i przyznaje Ci Krzychu racje, ze stan silnika ma znaczenie, niestety ja swojego na 100% pewien nie jestem. Kompresja ok, oleju / wody nie bierze, kondycja bardzo zadowlajaca, ale w jakim stanie jest dol silnika tego nie wiem. Auto ma na liczniku prawie 280kkm w realu pewnie z 380kkm, tak wiec patrzac z perspektywy czasu bardziej oplacalne jest poszukac drugiego silnika z udokumentowanym malym przebiegiem nawet za 5000zl, niz wydac 4000-6000-7000 a potem nich szlag trafi co innego <niegadam> no bo jakie jest prawdopodobienstwo padaczki w silnku o przebiegu 300-400kkm a silniku 130-170kkm...? ;)

to jest tak jak z ASB....cos zaczyna stukac .hmmm olej wymienie bo najtaniej...troche sie poprawi, ale potem znow troche juz stuka czy szarpie...i co robi wiekszosc ? Nie jedzie od razu wymieniac / remontowac skrzyni za 4000-7000 tysi, tylo w wiekszosci jezdzi az sie cos sypnie i dopiero remont, niekoniecznie za tyle pieniedzy, ale wystarczy moze 1,5 - 2tysie bo reszta sprawna ;) lub tez w tych pienadzach uzywke od angola w bdb stanie....

taki moj osobisty poglad ;) ... nie koniecznie poprawny ale przynajmniej szczery :P
to nie jest zwykły napęd...to

Awatar użytkownika
CINEK
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 5238
Rejestracja: 07 paź 2012, 20:28
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki

Post autor: CINEK » 20 sty 2015, 20:49

p.s. niestety "taki mamy klimat" i czasy za prawie kazdy szuka jak najtanszego rozwiazania liczac na to ze sie poszczesci i nieä bedzie musial wydac majatku :/
to nie jest zwykły napęd...to

kryhawrc
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 372
Rejestracja: 09 sie 2014, 14:10
Lokalizacja: Gorzów / Hooge Zwaluwe

Post autor: kryhawrc » 20 sty 2015, 21:02

U mnie też telepie przy rozruchu na zimnym silniku przez 1-2 sekundy. Później niby cisza(bynajmniej nie słyszę nic niepokojacego-nic nie klepie) Jak silnik ciepły nić nie słychać. Telepanie słychać przyniskich temeraturach i po całonocnym postoju tak jak pisałem zaraz po rozruchu.
Czy mam sie przygotowac na wymianę nastawnika?????

Awatar użytkownika
CINEK
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 5238
Rejestracja: 07 paź 2012, 20:28
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki

Post autor: CINEK » 20 sty 2015, 21:11

A skąd wiesz że nastawnik a nie popychacze ? ;)
to nie jest zwykły napęd...to

beyer28
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 1035
Rejestracja: 14 sie 2013, 21:52
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: beyer28 » 20 sty 2015, 21:16

kryhawrc pisze:U mnie też telepie przy rozruchu na zimnym silniku przez 1-2 sekundy.
Czy mam sie przygotowac na wymianę nastawnika?????
Jak Ci przeszkadza stukanie to wymień, tylko nie bierz chińczyka, bo to lipa jest, tylko aso, a i najlepiej wymienić od razu dwa ;) Przeczytaj cały ten temat, to Ci trochę objaśni

Awatar użytkownika
CINEK
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 5238
Rejestracja: 07 paź 2012, 20:28
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki

Post autor: CINEK » 20 sty 2015, 21:34

beyer28 pisze: tylko nie bierz chińczyka, bo to lipa jest
eeee tamm....ja mam i narazie nie narzekam...narazie :P a zobaczymy jak na zlocie bedzie :D

tzn koles od ktorego kupowalem zarzekal sie ze to nie chinol, wiec w sumie nie wiem co mam...a dostalem ten nastawnik z Anglii
to nie jest zwykły napęd...to

kryhawrc
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 372
Rejestracja: 09 sie 2014, 14:10
Lokalizacja: Gorzów / Hooge Zwaluwe

Post autor: kryhawrc » 20 sty 2015, 21:43

martin_rs4 pisze:A skąd wiesz że nastawnik a nie popychacze ? ;)
W sumie to nie nie wiem-czytam ten temat i tak sobie mysle że to ten nastawnik

beyer28
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 1035
Rejestracja: 14 sie 2013, 21:52
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: beyer28 » 20 sty 2015, 21:44

martin_rs4, bo Twój to nie chinol, zresztą kiedyś mi linka dawałeś do aukcji. Wrzuciłeś, hula i wszystko jest ok. Jak widać da się kupić tanio i dobrze ;)

kryhawrc
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 372
Rejestracja: 09 sie 2014, 14:10
Lokalizacja: Gorzów / Hooge Zwaluwe

Post autor: kryhawrc » 20 sty 2015, 21:44

beyer28 pisze: Jak Ci przeszkadza stukanie to wymień,
Nie przeszkadza mi aż tak bardzo ale nie chcę mieć jakiejś niespodzianki

beyer28
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 1035
Rejestracja: 14 sie 2013, 21:52
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: beyer28 » 20 sty 2015, 21:54

Wiesz, każdy robi jak uważa, wiadomo lepiej wymienić. Jak pisałem wcześniej, 2 lata już tak jeżdżę. Generalnie jak przez chwilę po dłuższym postoju to jeździć i słuchać, jak na ciepłym też stuka to trza robić. Ale to tylko moje zdanie, choć poparte kilkoma mechanikami :)

Awatar użytkownika
CINEK
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 5238
Rejestracja: 07 paź 2012, 20:28
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki

Post autor: CINEK » 20 sty 2015, 21:56

beyer28 pisze:zresztą kiedyś mi linka dawałeś do aukcji.
Nooo właśnie się cały czas zastanawiałem komu ten link podesłałem i myślałem ze to był preston81 ale to byłeś Ty :D

Ale powiem szczerze ze mając nastawnik z aso "inaczej bym dziś spał" a tak zastanawiam się cały czas ile ten wytrzyma. :/

To jeszcze raz....(może nie doczytałem przez te 32 strony ;) ) ale czy ktoś zna przypadek, ze stukający. nastawnik przez te 1-3sek, był skutkiem remontu silnika? Czy jak narazie są do domniemania, lub przewidywanie "co by mogło być gdyby.".. ? <amasz>
to nie jest zwykły napęd...to

uszek
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 972
Rejestracja: 21 mar 2012, 21:01
Lokalizacja: RZ

Post autor: uszek » 20 sty 2015, 22:48

ja znam, pogięte 2 zawory, peknięta prowadnica zaworu.

Awatar użytkownika
Preston81
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 2734
Rejestracja: 14 wrz 2011, 17:46
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Preston81 » 20 sty 2015, 22:54

beyer co do rozpoznania problemu fakt wiesniaki rozni mechanicy zero pojecia ja tym bardziej pol auta mi by wymienili i jeszcze te spekulacje co to jest i ze sa tego pewni .... , na szczescie mam kolesia z aso i od razu jak uslyszal powiedzial nastawnik do wymiany , oczywiscie tak jak mowisz jak zaczal klepac na cieplym to wymienilem i gryzlem sie ze wszystkimi mozliwosciami i mialem nadzieje ze to nie to .... , zamienniki u jednych dzialaly a u innych od razu kaput i problem z odzyskaniem kasy za nie bo gwarancja byla wirtualna ... tak wiec zycze ci by ci zaworki cos pomogly, ale liczyc sie trzeba z wymiana predzej czy pozniej , a przeszczep serca to zly pomysl mimo wszystko chyba ze silnik jest padaka

ps martin dobrze myslałeś ja tez chcialem od ciebie linka wrazie co :D i mam zapisane ze koles jest z inowroclawia i bez problemu go sobie namierze jak co :) nikomu nie zycze takich awarii
bądź sobą, wariatów też lubią

Zablokowany

Wróć do „A8 D2 (1994 - 2002)”


opony samochodowe opony samochodowe hamulce
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl części samochodowe ucando.pl
części samochodowe iparts.pl