![]() |
![]() |
![]() |
[D2 97 4.2PB/LPG ] Problem z ECU - prwdopodobnie.
Witam ponownie.
Byłem u gazownika i pojeździliśmy trochę z podpiętym komputerem LPG pod laptopa i zaczęliśmy eksperymentować z odłączaniem pojedyńczych cylindrów od instalacji LPG. Okazało się że przy konfiguracji 1 i 2 cyl na benzynie a reszta na gazie jest bardzo znacząca różnica. Praktycznie nie szarpie ( no może troszeczkę). Wychodzi na to że chyba wtryskiwacze są do wymiany.
Dzisiaj ma podmienić jeszcze sterownik LPG na inny i zobaczymy czy będzie poprawa, jak nie to będzie podmieniał wtryskiwacze.
Byłem u gazownika i pojeździliśmy trochę z podpiętym komputerem LPG pod laptopa i zaczęliśmy eksperymentować z odłączaniem pojedyńczych cylindrów od instalacji LPG. Okazało się że przy konfiguracji 1 i 2 cyl na benzynie a reszta na gazie jest bardzo znacząca różnica. Praktycznie nie szarpie ( no może troszeczkę). Wychodzi na to że chyba wtryskiwacze są do wymiany.
Dzisiaj ma podmienić jeszcze sterownik LPG na inny i zobaczymy czy będzie poprawa, jak nie to będzie podmieniał wtryskiwacze.
No i chyba się problem rozwiązuje. Wymieniliśmy wszystkie wtryskiwacze LPG na nowe i o mniejszej średnicy dyszy. Przejechałem jakieś 200 km i jest prawie dobrze. Tzn Samochód juz nie szarpie, czasami na bardzo niskich obrotach tak czknie ale myślę że może to być wina świec. Mam teraz założone zwyłe BOSHe jednoelektrodowe za 12 zł/sszt. Myślę wymienić świece na platynowoirydowe co myślicie o tych BOSCH: HR 6 KI 332 S ? Ktoś ma i może coś o nich powiedzieć?
- karol208
- Super Klubowicz
- Posty: 1085
- Rejestracja: 28 kwie 2013, 17:16
- Moje auto: A8 D2
- Rocznik: 1994
- Silnik: V8 4.2
- Skrzynia: Automat
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Imię: Karol
- Lokalizacja: Biała Podlaska
Mam te świeczki, po zmianie nie występuję zjawisko chwilowego zaniku zapłonu na wolnych obrotach.zaba113 pisze:Myślę wymienić świece na platynowoirydowe co myślicie o tych BOSCH: HR 6 KI 332 S ? Ktoś ma i może coś o nich powiedzieć?
Wcześniej występowało takie zjawisko jakby na 1 sek ktoś wyłaczył 1 cylinder.
Fakt że na te świece trzeba trochę grosza wyłożyć.
Wtryskiwacze miałem Hana ale nie wiem jaki model i średnica dysz. Teraz mam inne hany z mniejszą średnicą, ale tez nie wiem jaką.
Świece kupiłem jednak Denso IT20 Irydowe ze średnicą elektrody 0,4 mm, podobno lepsze i trwalsze od platynówek o których wcześniej pisałem. Jak przyjdą to dam znać co i jak.
Świece kupiłem jednak Denso IT20 Irydowe ze średnicą elektrody 0,4 mm, podobno lepsze i trwalsze od platynówek o których wcześniej pisałem. Jak przyjdą to dam znać co i jak.
Nic nie będę rozwiercał. Niech się gazownik martwi - instalacja jest jeszcze na gwarancji.karol208 pisze:To weź je rozwierć.pepi pisze:ma dysze wbudowane
albo zielona
albo czerwona
Wydaje mi się że nałożyły sie chyba dwie usterki.
Obydwie związane z szarpaniem silnika.
Duże szarpanie spowodowane zalewającymi lub wieszającymi się wtryskiwaczami LPG - tego już nie ma.
Skończyło się wraz z wymianą wtryskiwaczy.
Druga usterka objawaiająca się też poszarpywaniem bardzo lekkim i tylko czasami i wydaje mi sie że słabszą mocą silnika.
Bywają dni kiedy silnik idelanie równo chodzi i ma wyczuwalnie większą moc. Zazwyczaj kiedy jest duża wilgotność powietrza.
Założyłem dodatkowa masę silnika i nowe świece zapłonowe, te o których pisałem wcześniej i dalej to jest.
Zastanawiam sie nad ponowną podmianą modułów zapłonowych. Wtedy jak podmieniałem lały wtryski LPG i szarpał mocno, ale silnik chodził równo i miał większą moc.
Ma ktoś może jakiś sposób na sprawdzenie modułów zapłonowych za pomocą multimetru?
A po co ?zaba113 pisze:Odgrzewam temat.
Zmeniłem moduły na nowe, cewki wszystkie na nowe beru i ...
szarpie dalej
Kto Ci podsunął taki pomysł. Jeszcze nie spotkałem się by nagle padły wszystkie cewki i moduły na raz.
To było 22-go styczniazaba113 pisze:Jutro podepnę pod kompa i jeżeli będą jakieś błędy to je wkleję, ale zazwyczaj nie było.ernesto pisze:zaba113, na początek, podpinaj kompa i czytaj błędy. Sondy były sprawdzane ? Miałem identyczne objawy jak rozłączył się zielony przewód przy sondzie.
Nie zaprowadzaj do mechaników bo oni wykonają usługę którą im zlecisz a czy będzie to usługa mająca na celu naprawienie w tym konkretnym przypadku to ich nie interesuje. Biorą kasę, co miało być zrobione to zrobiliśmy i do widzenia.
Podpinaj kompa, czytaj błędy i wklejaj je tutaj. Coś poradzimy, nie jesteś sam przecież.
Idziesz kolego ścieżką która prowadzi Cię do celu ale każdy z kolegów woła Cię na kielicha. Wypiłeś już tak wiele że gubisz się i nie wiesz na czym stoisz.
Podepnij w końcu tego kompa czytaj błędy, bo sposobem który idzie już od trzech stron możesz pół auta wymienić.