[D2 99 4.2PB ] Miech od podciśnienia

maciu · Post autor: **maciu** » 16 gru 2009, 12:50

prelift ale myslę że przydadzą się zdjątka

http://www.brittcrowell.com/2006/2006-0 ... on_the_A8/

SJake · Post autor: **SJake** » 16 gru 2009, 20:02

maciu pisze:prelift ale myslę że przydadzą się zdjątka

http://www.brittcrowell.c...king_on_the_A8/

Maciu, w polifcie całkowicie inaczej rozwiązany jest ten układ.
Kolektor to wręcz inna bajka..

Przedliftowy nie ma prawa sie "zapiekać"

To po lifcie zrobili takie gówno... z plastkiem w środku.
Słyszłem juz kilka histori z wiarygodnych środel, ze w nowszych Audi nie raz łamały się te plastikowe łopaty i wpadały do silnika... -=kaput.

123mielony · Post autor: **123mielony** » 19 gru 2009, 15:56

Dzięki wielkie panowie za pomoc,ramie już ruszone siedziało bardzo mocno gruszka zmieniona na nową bo tamtą zerwało i ter wszystko działa zupełnie inaczej,tak jak powinno działać.Pozdrawiam.

maciu · Post autor: **maciu** » 19 gru 2009, 23:51

SJake pisze:
maciu pisze:prelift ale myslę że przydadzą się zdjątka

http://www.brittcrowell.c...king_on_the_A8/
Maciu, w polifcie całkowicie inaczej rozwiązany jest ten układ.
Kolektor to wręcz inna bajka.. Przedliftowy nie ma prawa sie "zapiekać"
To po lifcie zrobili takie gówno... z plastkiem w środku.
Słyszłem juz kilka histori z wiarygodnych środel, ze w nowszych Audi nie raz łamały się te plastikowe łopaty i wpadały do silnika... -=kaput.

hmmm rozumiem nie ma opcjia zaadoptowania kolektorka sprzed liftu do po?

eski poliftowe tez tam mają jakiś plastikowy szit?

SJake · Post autor: **SJake** » 15 sty 2010, 01:41

maciu pisze: hmmm rozumiem nie ma opcjia zaadoptowania kolektorka sprzed liftu do po?

Raczej jest to... trudne, ale pewnie wykonalne

Łatwiej i taniej zrobić SWAP - całkowity.

maciu pisze:eski poliftowe tez tam mają jakiś plastikowy szit?

To gówno ma prawie wszystko benzynowego ze znaczkiem audi po 1999 i 2000 roku :mrgreen:

Pozniej doszły jeszcze diesle - tylko tam sie łamią i wpadają do silnika :roll:

patryki · Post autor: **patryki** » 06 lut 2010, 15:46

Ja mam problem zwiazany chyba z tymi gruszkami. Jak te gruchy powinny sie zachowywac na biegu jałowym? U mnie jest tak,ze jak podlaczam wtyczke do elektrozaworu to gruszki się wciskaja i obroty zaczynaja falowac. Gdy wtyczka od elektrozaworu jest odlaczona to niby wszystko jest ok.

Macie jakies rady co posprawdzac? Czy to wina ktoregos z elektrozaworow n156? Da sie je jakos sprawdzic? Gruszki nie sa chyba zapieczone bo moge nimi ruszac...

RobSz · Post autor: **RobSz** » 16 mar 2010, 12:51

Dołączam się do tematu bo chciałbym wiedzieć przy jakich obrotach powinny zadziałać te gruszki?

123mielony · Post autor: **123mielony** » 17 mar 2010, 08:42

Jak się nie mylę to po odpaleniu obie się zasysają.

przemoR888 · Post autor: **przemoR888** » 23 mar 2010, 18:37

Ja się tego wszystkiego naczytałem i postanowłem dzisiaj posprawdzać czy u mnie jest wszystko ok. No i dzwigienka chodzi leciutko ale.....obudowa tego siłownika jest pęknięta i całe podciśnienie ucieka. Wymontowałem i dzwonie do serwisu ile kosztuje nowy, podaje numery no i usłyszałem cenę 750zł. hmmm wziołem poksipol zakleiłem i działa jak mażenie :mrgreen:
Na biegu jałowym mieszek nie działa, po przekroczeniu ok 4000obr. zawór puszcza podciśnienie i siłownik ciągnie dzwignie.

00gtw00 · Post autor: **00gtw00** » 10 lip 2010, 17:54

Panowie znalazłem u siebie małą przykrą niespodziankę. Mianowicie wężyk zatkany śrubką i nie wiem od czego on jest. Zaślepiony wężyk widać na zdjęciu. ETKA twierdzi, że powinny być dwa elektrozawory a mam jeden

Może ktoś mi przybliżyć jak to ma wyglądać?
Silnik AQH.

Po odpaleniu obie gruchy się zasysają, jednak na postoju nawet powyżej 4tys. obr. nie popuszczają ani trochę, w czasie jazdy nie mogę zaglądnąć pod maskę ;-)

dixon39 · Post autor: **dixon39** » 14 lip 2010, 11:06

maciu pisze:prelift ale myslę że przydadzą się zdjątka

http://www.brittcrowell.com/2006/2006-0 ... on_the_A8/

Fotki sie przydaly dzieki

mateusz21-86 · Post autor: **mateusz21-86** » 02 lis 2010, 19:46

witam dzis rozebralem swoje autko bo coś słabe bylo i okazalo sie ze walnięta jest jedna grucha a druga jest dobra tylko lopatka byla zatarta ale juz ja rozruszalem mam pytanie odnosnie gruchy czy tylko w serwisie można ją dostać i jaki koszt bo dopiero jutro bede szukal.

123mielony · Post autor: **123mielony** » 02 lis 2010, 19:53

Kolego jak ja szukałem do siebie to w serwisie koleś powiedział że tylko w komplecie czyli dwie sztuki cena coś ponad 900 stówek a na aledrogo kupiłem za 100 zł plus wysyłka.