Forum Audi A8 Klub Polska

Śmiechu, aaaa to nie, ja takim szpecom lalki nie daję, nie pozwolę, żeby ktoś eksperymentował na moim aucie

pepi, ale ja nie mam żadnych problemów z paleniem, bo A8 pali mi pięknie, od strzału. Zaraz po odpaleniu, na ssaniu gdy ma większe obroty, delikatnie się trzęsie i widzę delikatny czarny dymek z wydechu, to tyle... wraz z zejściem ssania wszystko automatycznie ustaje. To trwa dosłownie 30 sekund i normalny użytkownik nie zwracałby w ogóle na to uwagi

hipcio, od przyszłej środy idę na urlop. Lecę za granicę to A8 nie będzie mi potrzebne. Przyjadę do Ciebie, zostawię go i zrobisz na spokojnie co trzeba. Pod warunkiem, że jakiś PKS jeździ od Ciebie do stolycy Będę dzwonił, dzięki

teraz są busiki

Co do serwisu w Warszawie to ostatnio zakładałem w autoryzowanym serwisie Staga - Karasińscy na Al. Krakowskiej i muszę przyznać że jestem zadowolony z obsługi wykonania i podejścia pracowników.
Auto zupełnie inne, o wiele prostsze bo A2 ;-) więc nie ma co porównywać ale widać że panowie mają doświadczenie i sporo już tego założyli.

Spalona cewka na reduktorze była powodem tej nierównej pracy na ssaniu i dymienia na czarno. Auto dłuższy czas jeździło na jednym reduktorze
Zrobiona regeneracja obu silverów, ponowne ustawienia i wymiana filtrów zdecydowanie pomogła. Na jednym reduktorze nie dawał rady, bo często przy bucie przeskakiwał na pb i nawet pomogło na "zimnego vaga", bo też mi dokuczał.
Ale żeby nie było za słodko, są dwie rzeczy, które mnie wku.....ą:
1. Gdy jest bardzo ciepło, tak, że przełącza sie na lpg będąc jeszcze na ssaniu, w momencie samego przelączenia potrafi się przydławić, czyli na chwilę mocno spadają obroty, po czym wracają na odpowiedni poziom
2. Stojąc na światłach, na lpg oczywiście,trzymając D lub R na hamulcu potrafią chwilowo spaść obroty o 50-100, jakby dostawał czkawki, ale tak jednorazowo, a nie seriami . Ogólnie trzyma obroty równo,czasami tak się delikatnie przydławi.Jest to sporadyczne. Na P i N tego nie ma. Oczywiście tylko na lpg to występuje.
Może ktoś miał podobne objawy i mógłby coś podsunąć.pozdro

beyer28 pisze:1. Gdy jest bardzo ciepło, tak, że przełącza sie na lpg będąc jeszcze na ssaniu,

Ja miałem/mam ten sam problem z agisem w upalne dni po pracy. Przestawiłem testowo temp. przełączania na 45st C i opóźnienie emulatorów na 50s i był spokój. Jak na ssaniu przeszedł na lpg to było czuć drgawki silnika ale bez wariacji obrotami. Przydławienie mam ale jak po samym przełączeniu dam gwałtownie gaz.. Po nagrzaniu idzie jak na benzynce. U mnie jest brak szczelności na wkrętce 2-3 cylindra i na bank nastawniki, jeden na milion bo rozwala ustawienie po rozruchu..

beyer28 pisze:w momencie samego przelączenia potrafi się przydławić

Trzeba zmienić lub przeciągnąć sekwencje przełączania.

beyer28 pisze:Stojąc na światłach, na lpg oczywiście,trzymając D lub R na hamulcu potrafią chwilowo spaść obroty o 50-100, jakby dostawał czkawki

W tym przypadku korekta po obrotach/obciążeniu powinna załatwić sprawę

matko ale wy macie kłopoty
to ja na uwalonych wtryskach mam prawie dobrze

może mało czepliwy jestem i dlatego

Powiem tak, u mnie gaz jest ustawiony w taki sposób że przełącza się dopiero po osiągnięciu 20 stopni ale... własnie jest jedno ale. Nie zrobi tego samoczynnie na wolnych obrotach. Na wolnych obrotach zaraz zaczynały się problemy typu ( spadek obrotów, wypadanie zapłonu ) Przeącza się dopiero podczas jazdy.
Co jeszcze, wyłączyłem ciepły start całkowicie. Ogólnie był wyłączony ale kiedy stwierdziłem że zaoszczędzę sobie paliwa to siał mi taką ilością syfu, że po kilku dniach przestał odpalać.

Ciepły start off i przełączanie automatyczne off = koniec kłopotów.

U mnie na ssaniu juz zapodaje gazik bez ani zająkniecia. Jełsi jade na ssaniu to czuje chwilowe przychamowanie ale jak cyka na postoju przełaczenie jest niezauważalne.

pepi pisze:matko ale wy macie kłopoty
to ja na uwalonych wtryskach mam prawie dobrze

może mało czepliwy jestem i dlatego

Chyba tak, skoro masz uwalone wtryski i jest wg ciebie prawie dobrze.
Prawie robi wielką różnicę.

no tal ale nie wiesz jak uwalone to raz
a dwa że przynajmniej mam dwa reduktory w jednym a nie tylko jeden <jezyk>

tak na poważnie to ty masz problemy nie ja coś kiedyś pisałeś że ci coś tam się dzieje
ja dzisiaj testowałem swojego potwora i od razu po przejściu mu zabutowałem odpuściłem gaz itp .
U mnie nic się nie dzieje objawów jakikolwiek brak mimo tego że wtryski mam dziwne albo zaklejone albo przegrzane i po przejściu potrafi powypadać zapłonami ale tylko to się dzieje na postoju w czasie jazdy jest ok ,dziwne że to jest najbardziej widoczne nie na zimnym tylko takim zgaszonym ciepławym ale to trwa chwilę .
Co do waszych problemów proponował by zaobserwować co się dzieje z temperaturą lpg reduktora czy ktoś dobrze wybrał wpinanie elektrozaworów rozgrzewanie wtryskiwaczy i potem się pobawić korektami

danishow pisze:

beyer28 pisze:w momencie samego przelączenia potrafi się przydławić

Trzeba zmienić lub przeciągnąć sekwencje przełączania.

Chodzi Ci o zmianę temperatury przełączania na wyższą?

danishow pisze:

beyer28 pisze:Stojąc na światłach, na lpg oczywiście,trzymając D lub R na hamulcu potrafią chwilowo spaść obroty o 50-100, jakby dostawał czkawki.

W tym przypadku korekta po obrotach/obciążeniu powinna załatwić sprawę

Tzn., trzeba zrobić korektę komputerem jak trzymam go na hamulcu będąc na r lub d?

ernesto pisze: Nie zrobi tego samoczynnie na wolnych obrotach. Na wolnych obrotach zaraz zaczynały się problemy typu ( spadek obrotów, wypadanie zapłonu ) Przeącza się dopiero podczas jazdy.
Co jeszcze, wyłączyłem ciepły start całkowicie. Ogólnie był wyłączony ale kiedy stwierdziłem że zaoszczędzę sobie paliwa to siał mi taką ilością syfu, że po kilku dniach przestał odpalać.

Ciepły start off i przełączanie automatyczne off = koniec kłopotów.

Jak zrobić żeby przełączał się tylko podczas jazdy, przecież to jest zależne od temperatury U mnie z reguły zawsze przełącza się na wolnych obrotach i właśnie tu bywa różnie, w momencie przełączania podczas jazdy...żadnych problemów nie ma.A co to jest ten ciepły start i przełączanie automatyczne?i jak go wyłączyć?

pepi pisze: Co do waszych problemów proponował by zaobserwować co się dzieje z temperaturą lpg reduktora czy ktoś dobrze wybrał wpinanie elektrozaworów rozgrzewanie wtryskiwaczy i potem się pobawić korektami

Przed regeneracją reduktorów tej czkawki nie było, a więc wina leży raczej po stronie korekty pod obciążeniem na postoju

beyer28 pisze:Jak zrobić żeby przełączał się tylko podczas jazdy, przecież to jest zależne od temperatury

- no proszę cię nie rób trzody masz dwa parametry temperaturę i obroty to możesz ustawić nawet 6 tys
Wy dziwnie do tego wszystkiego podchodzicie napisze jeszcze raz audi 4,2 jest dość prostym autem do zagazowania mało problematycznym .
Tylko wydaje mi się że mało ludzi rozumie prawa fizyki a instalki działają na ich zasadach oprócz Brc

Mario ja miałem ustawione na przełączanie się na lpg przy 25 stopniach.
Podjechałem do gazownika i poprosiłem go by robił następującą czynność : Po osiągnięciu 25 stopni by po przekroczeniu 1500 obr/min mógł się przełączyć na gaz.
Stwierdził że jest to możliwe ale wtedy będzie mi wachy więcej szło bo albo przełączy się po dodaniu gazu albo podczas jady. Powiedziałem mu, że dla mnie lepiej by tak robił bo testowałem na przełączeniu manualnym i było ok.
Udało się i teraz mam spokój.

Szczerze wolę te 50zł więcej przeznaczyć na dolanie benzyny niż borykać się z kłopotem że mi zacznie coś kuleć, szarpać czy wypadnie zapłon.

Nie wiem jak jest u Ciebie w instalce ale powinno dać radę.
Priorytet to ustawienie temperatury dajmy na to 25 stopni. Wyłączenie ciepłego startu, przełączenie na gaz zależne od obrotów.

Tu może być różnie. Dlaczego, otóż jedne instalacje przełączają się podczas dodania gazu, czyli po przekroczeniu pewnej wartości obrotowej. Natomiast inne przełączają się podczas spadku obrotów. U mnie w A4 jest tak spier...a instalka że przełącza na gaz w momencie kiedy spadają obroty.

Musisz udać się do gazownika najlepiej i z nim pogadać czego oczekujesz.
Mi pomogło, mam nadzieję, że Tobie też pomoże.

Edit:
Mario Ciepły start jest zazwyczaj w momencie kiedy auto jest zagrzane.
Masz ustawione przełączenie na gaz przy 20 stopniach. I teraz jest dylemat. Kiedy układ ma 20 stopni automatycznie odpala na gazie zamiast na benzynie. Niekiedy jest to dobre bo oszczędzasz paliwo. Ale bywają przypadki, że podczas ciepłego startu komputer LPG robi taki zamęt w kompie PB że potem są problemy z odpaleniem, auto ciężko odpala, nierówno pracuje, szarpie.
Idealnym rozwiązaniem dla mnie jest:
- auto rano odpala na benzynie
- przełącza się na gaz po osiągnięciu 20 stopni i wzrostu obrotów
- ciepły start po osiągnięciu 80 stopni

Czemu ciepły start tak wysoko.
Otóż zostawiasz auto wieczorem. Dajmy na to jest na zewnątrz ciepło. Bardzo ciepło. Rano idziesz do auta. Temperatura zewnętrza, dajmy na to jest 25 stopni. Układ chłodzenia nie wystudzi się i trzyma temperaturę dalej.
Co następuje? Pierwszy start jest na gazie a nie na benzynie. Auto ciężko odpala, ma problemy z utrzymaniem obrotów itp.
Dlatego sieje błędami w ECU.
Nie jedna osoba miała problemy z tym i pomagało odłączenie baterii na jakiś czas. Przez jakiś czas było ok.

Ciepły start ok ale w momencie kiedy reduktor i układ chłodzenia ma odpowiednią temperaturę.

Tu trzeba się pobawić w ustawieniach lpg i będzie dobrze.

pepi pisze: Wy dziwnie do tego wszystkiego podchodzicie napisze jeszcze raz audi 4,2 jest dość prostym autem do zagazowania mało problematycznym .
Tylko wydaje mi się że mało ludzi rozumie prawa fizyki a instalki działają na ich zasadach oprócz Brc

Dlaczego wymieniłeś pod rząd kilka sterowników LPG w swoim aucie?
przecież wszystkie opierają się jak sam twierdzisz na ,,zasadach praw fizyki".

Wg mnie sterownik powinien być tak programowany oby sam wszystko dobierał. Po to są programiści.
Po co mi sterownik w którym muszę robić jakieś korekty po obrotach, ciśnieniu czy temperaturze. To powinny zrobić osoby które to programują.