[D2 00 4.2PB/LPG ] Pompa paliwa padła
W każdym aucie tak jest ja jeszcze nie spotkałem się aby inaczej było
tak komp zapina pompę i po wykryciu obrotów wału zapina ją z powrotem i już na stałe
Jedynie co mi przychodzi do głowy to że ktoś jakieś dziwne sterowanie zrobił -może odpinana pompa lpg coś w tym stylu lub jakiś nie ład w instalacji i ktoś coś zdrutował
tak komp zapina pompę i po wykryciu obrotów wału zapina ją z powrotem i już na stałe
Jedynie co mi przychodzi do głowy to że ktoś jakieś dziwne sterowanie zrobił -może odpinana pompa lpg coś w tym stylu lub jakiś nie ład w instalacji i ktoś coś zdrutował
-
- Super Klubowicz
- Posty: 372
- Rejestracja: 09 sie 2014, 14:10
- Lokalizacja: Gorzów / Hooge Zwaluwe
Byłem jeszczę troche pogrzebać i VAG nic nie pokazuje(poza błędem czujnika poziomu paliwa-ale mam wyciągniety cały kosz wraz z pompą-tak że ok)
Rozebrałem też przekażnik i moje wnioski sa takie:
-tak jak wspomniałem po przekręceniu zaplonu brak prądu na pompe(przekaźnik nie reaguje)
-podczas kręcenia prąd jest(przekaźnik zwiera wszystkie 3 styki)
Wydaje mi sie(pewien nie jestem) że po przekreceniu kluczyka powinien sie zewrzeć styk pierwszy(zaznaczony na foto) wtedy idzie prąd na pompę. Czyżby przekaźnik??????
Mam dwa przekaźniki i na drugim dokładnie tak samo
Rozebrałem też przekażnik i moje wnioski sa takie:
-tak jak wspomniałem po przekręceniu zaplonu brak prądu na pompe(przekaźnik nie reaguje)
-podczas kręcenia prąd jest(przekaźnik zwiera wszystkie 3 styki)
Wydaje mi sie(pewien nie jestem) że po przekreceniu kluczyka powinien sie zewrzeć styk pierwszy(zaznaczony na foto) wtedy idzie prąd na pompę. Czyżby przekaźnik??????
Mam dwa przekaźniki i na drugim dokładnie tak samo
-
- Super Klubowicz
- Posty: 309
- Rejestracja: 23 kwie 2012, 22:23
- Moje auto: A8 D2
- Rocznik: 2001
- Silnik: V8 4.2
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Imię: Bartek
- Lokalizacja: WLKP
Tak odpada.2 miałem na podmiankę.I jeden kupiłem nowy.Niepotrzebnie
Dziś rano dałem plusa z innego przekaźnika na pompę i zaraz po zapłonie chodzi cały czas. Za każdym razem pali na dotyk Może być wina jakiegoś układu w sterowniku silnika ale nie mam zamiaru wydawać 400-500zł za sterownik jak wszystko chodzi idealnie.
Dziś rano dałem plusa z innego przekaźnika na pompę i zaraz po zapłonie chodzi cały czas. Za każdym razem pali na dotyk Może być wina jakiegoś układu w sterowniku silnika ale nie mam zamiaru wydawać 400-500zł za sterownik jak wszystko chodzi idealnie.
-
- Super Klubowicz
- Posty: 309
- Rejestracja: 23 kwie 2012, 22:23
- Moje auto: A8 D2
- Rocznik: 2001
- Silnik: V8 4.2
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Imię: Bartek
- Lokalizacja: WLKP
Szwagier ma 2 a8.Jedną 2.8 bez gazu i 4.2AQF z gazem i w obu też nie ma prądu po zapłonie.Jest dopiero w trakcie rozruchu.Mam też kumpla który ma a4 z tym samym silnikiem co Ja i też nie ma prądu po zapłonie. Mój wniosek jest taki że albo pada w sterowniku układ za to odpowiedzialny albo nie wszystkie wersje tak miały
Witam, nie chcę zakładać nowego tematu, więc opiszę swój problem tutaj wczoraj padła mi pompa paliwa, spaliło bezpiecznik. Wyciągnąłem dziś pompę, mam pytanie które oringi wymienić żeby nie było problemów z odpalaniem przy małej ilości paliwa? Poniżej zdjęcia;
Na pierwszym zdjęciu widać króciec z którego ściągnąłem oring, to jest ten przez którego auto może nie palić z małą ilościa paliwa?
Na drugim widać tą uszczelkę osadzoną w tym metalowym korpusie, jak widać ma pozrywane te cienkie środki, nie uśmiecha mi się dawać za nią około 400zł w ASO.
Dodam że dopóki pompa działała nigdy nie miałem problemów z odpalaniem jak było mało paliwa np 1/4 zbiornika. A ta uszczelka mogła już tak wcześniej wygladać a auto paliło normalnie. Co radzicie składać tak jak jest czy kombinować coś z tą uszczelką?
Na pierwszym zdjęciu widać króciec z którego ściągnąłem oring, to jest ten przez którego auto może nie palić z małą ilościa paliwa?
Na drugim widać tą uszczelkę osadzoną w tym metalowym korpusie, jak widać ma pozrywane te cienkie środki, nie uśmiecha mi się dawać za nią około 400zł w ASO.
Dodam że dopóki pompa działała nigdy nie miałem problemów z odpalaniem jak było mało paliwa np 1/4 zbiornika. A ta uszczelka mogła już tak wcześniej wygladać a auto paliło normalnie. Co radzicie składać tak jak jest czy kombinować coś z tą uszczelką?