Forum Audi A8 Klub Polska

Potrzebne narzędzia i materiały:
- ringi
- trytytka
- imbus 4
- torx 10
- płaski wkrętak
- miękka szmatka
- szczypce do cięcia kabli

Odpinamy akumulator.
Płaskim wkrętakiem podważamy i wyjmujemy zaślepki śrub (te kratki w liczniku) - uwaga, bo łatwo się odkształcają i zostają ślady.
Odkręcamy dwa imbusy.
Podkładamy sobie szmatkę na kolumnę kierownicy i manetki, co by ich nie zrysować przy walce z kostkami i wysuwamy licznik.
Wkrętakiem zdejmujemy zabezpieczenie (to fioletowe ciągniemy w górę) z trzech kostek i wysuwamy kostki. Czwartą, czarną kostkę jest wypiąć najgorzej, gdyż ma zabezpieczenia zatrzaskowe zintegrowane z dwóch stron i do tego bardzo krótkie kable. Mnie się udało dopiero po pięciu minutach walki. Pozostaje jeszcze przecięcie trytytki mocującej wiązkę do licznika.

Mając wyciągnięty licznik odkręcamy dwa torxy i podważając zatrzaski ściągamy szybę.

Wkładamy miękką szmatkę do wnętrza szyby żeby jej nie popalcować i porysować, małe ringi wkładamy przez otwory prędkościomierza i obrotomierza, wielkie musimy lekko ścisnąć i przepychać przez ich otwory. Mocowanie to dwie opcje: albo zagniatamy ringi od wewnątrz, albo zaskoczą nam w fabryczne przetoczenia - to zależy od producenta. Ja mam na zatrzask.



Składamy wszystko w odwrotnej kolejności.

Licznik wkładamy do samochodu, zapinamy kostki - czarną proponuję na końcu - spinamy wiązkę nową trytytką.

Podłączamy akumulator, przekręcamy kluczyk nie uruchamiając silnika i czekamy ok 1 min. aż się zaadaptuje.
Koszt całkowity ~50zł ringi z polerowanego aluminium.
W12 look - priceless :mrgreen:

gdzie kupiles za 50 zl tez chce takie

U niego: http://allegro.pl/show_user.php?uid=13185841

dice111 pisze:(...) W12 look - priceless :mrgreen:

Oj dice... z Ciebie to nie tylko niezły Audi-maniak ale też niezgorszy majsterkowicz...
chylę czoła bo ja nie mam w sobie tyle samozaparcia a jak mam potrzebę naprawy lub fantazję na jakieś modyfikacje to jednak w dużej mierze wysługuję się cudzymi, bardziej doświadczonymi i wprawnymi rękoma ;-)

A to wygląd ringów z moich poprzedniczek przed i po lifcie ;-)

Hejka,

spoko opisik na pewno się komuś przyda, ja już jakiś czas temu robiłem taki modzik wizualny i w sumie ...

dice111 pisze:Płaskim wkrętakiem podważamy i wyjmujemy zaślepki śrub (te kratki w liczniku) - uwaga, bo łatwo się odkształcają i zostają ślady.

To prawda, łatwo się odkształcają ale nie trzeba do tego używać żadnych narzędzi, wystarczy je lekko pchnąć palcem z lewej lub prawej strony i bezboleśnie wyjdą

na youtube jest filmik jak przycisnąć ringi zapalniczką żeby idealnie pasowały

link do filmiku dla tych co mają problem z czytaniem ze zrozumieniem



dice111, świetna robota i czekamy na nowe modyfikacje :mrgreen:

Ciekawe czemu do naszych a8 nie robią też ramki na komputer,kumple kupowali do a6 i mają też ramki na fis w komplecie.

tomi26, widziałem te komplety do a6 z ramką w środku, i ja wole bez, bo całe te ramki są plastikowe i jakoś zajeźdzają mi tandetą. Bo sama ta ramka jest jakaś grubaśna :-/

Witam
Też zakładałem takie RINGI i tak z praktyki już po wyjąciu licznika aby zdjąć szybke trzeba zwolnić 9 zatrzasków, najlepiej pod każdy jak się podważy podłożyć zapałkę i wtedy bez problemu rozsunie się licznik na pół, druga rzecz przyginanie ringów zapalniczką (jak zasugerował salaj11), według mnie trochę niebezpieczne bo coś się omsknie i można połamać jakiś element plastikowy. Ja rozginałem rongi zapalniczką od strony wewnętrznej przed ich włożeniem. Wtedy one wskakują jak by miały jakiś zatrzask i idealnie się trzymają. U mnie zabawa z założeniem RING-ów 20-25 minut (może dlatego że już miałem doświadczenie bo zakładałem identyczne jak miałem A4), a licznik prezentuje się zupełnie lepiej.

SylwekR