[A8 D2] Zaparowana szyba
[A8 D2] Zaparowana szyba
Problem stwarza zaparowana szyba przednia. Szyba nie paruje tylko w ciągu dnia. Wieczorem, w nocy, nad ranem, w deszczowy dzień bez klimatyzacji nie ma jazdy. Rozumiem, że paruje jadąc w deszcz, ale w nocy czy nad ranem kiedy na podwórku jest 17 stopni konieczne jest używanie klimatyzacji co nie jest do końca przyjemne...
Szyba jest czysta, myta na zmianę rożnymi preparatami bez skutku. Czytałem na tym forum o zbierającej się wodzie w układzie, czytałem na AKP o jakichś klapkach w nawiewie które się zacinają (co prawda w C4 ale objawy podobne) jednak nie wiem sam za co się zabrać.
Filtry kabinowe wymienione na nowe węglowe, nie zbiera się woda pod nogami (dywaniki suche), przy zmianie na panelu climatronica ustawień słychać, że nawiewy się przestawiają oraz czuć w poszczególnych partiach, że powietrze albo dmucha albo przestaje na rządnie. W trakcie korzystania z klimatyzacji jak auto postoi woda pod samochodem się zbiera, jednak bywa, że jak auto postoi dwa trzy dni to cały czas kapie kilka kropel jak by wszystko nie wyciekło. Byłem na podnośniku, ściskałem dwie gumy z których wycieka woda, wkładałem mały śrubokręt i nie stwierdziłem aby coś blokowało przepływ na odcinku max 10 cm.
Wybieram się do serwisu klimatyzacji (dobić i odgrzybić) jednak zanim tam pojadę chciałbym to wyjaśnić, czy w układzie jest woda i gdzie jej szukać czy może jest to wina nie czyszczonej klimatyzacji?
Proszę o porady.
pozdrawiam
Szyba jest czysta, myta na zmianę rożnymi preparatami bez skutku. Czytałem na tym forum o zbierającej się wodzie w układzie, czytałem na AKP o jakichś klapkach w nawiewie które się zacinają (co prawda w C4 ale objawy podobne) jednak nie wiem sam za co się zabrać.
Filtry kabinowe wymienione na nowe węglowe, nie zbiera się woda pod nogami (dywaniki suche), przy zmianie na panelu climatronica ustawień słychać, że nawiewy się przestawiają oraz czuć w poszczególnych partiach, że powietrze albo dmucha albo przestaje na rządnie. W trakcie korzystania z klimatyzacji jak auto postoi woda pod samochodem się zbiera, jednak bywa, że jak auto postoi dwa trzy dni to cały czas kapie kilka kropel jak by wszystko nie wyciekło. Byłem na podnośniku, ściskałem dwie gumy z których wycieka woda, wkładałem mały śrubokręt i nie stwierdziłem aby coś blokowało przepływ na odcinku max 10 cm.
Wybieram się do serwisu klimatyzacji (dobić i odgrzybić) jednak zanim tam pojadę chciałbym to wyjaśnić, czy w układzie jest woda i gdzie jej szukać czy może jest to wina nie czyszczonej klimatyzacji?
Proszę o porady.
pozdrawiam
Myślę, że aby sprawdzić, wystarczy przejechać się za starym śmierdzącym dieslem. Jak go nie poczujesz, to znaczy, że masz zamknięty dopływ świeżego powietrza ;-)sebos17 pisze:Aby sprawdzić drugi objaw to już zapewne trzeba coś rozkręcać, pytanie co i gdzie ?
Możesz też sprawdzić jego działanie dając nawiew na maxa, a następnie włączając i wyłączając przycisk recyrkulacji. Przy przełączaniu słychać wyraźnie jak po chwili zmienia się szum powietrza.
znalazłem temat na forum o zapchanych odpływach, dla własnego spokoju przejrzę wszystko i po przetykam, zobaczymy czy objawy ustąpią. może to takie pierwsze oznaki przytykania.
odnośnie osuszania i różnic temperatur, jeździłem nie jednym samochodem bez klimatyzacji o różnych porach dnia i w różnych warunkach i nigdy nie miałem takiego problemu jak teraz z A8. Oczywistym jest, że szyba może parować, jednak zawsze wystarczał zwykły nawiew na szybę. W moim przypadku bez AC szyba robi się zamglona.
odnośnie osuszania i różnic temperatur, jeździłem nie jednym samochodem bez klimatyzacji o różnych porach dnia i w różnych warunkach i nigdy nie miałem takiego problemu jak teraz z A8. Oczywistym jest, że szyba może parować, jednak zawsze wystarczał zwykły nawiew na szybę. W moim przypadku bez AC szyba robi się zamglona.
A ja latam cały rok na klimie i mi to jakoś nie przeszkadza. W zasadzie to jak odpalam autko to klima odrazu chodzi... i aby ją wyłączyć to musze przytrzymać kilka sekund przycisk... I dopiero zapala sie lampka że klima jest wyłączna.
Nie wiem co wam przeszkadza klima przeciesz jak deszcz pada i wchodzi sie do samochodu to przynajmniej szyby nie sa zaparowane.. itp. Ja mam cały rok ustawione w zasadzie na 22.5 i jest GIT :mrgreen:
Nie wiem co wam przeszkadza klima przeciesz jak deszcz pada i wchodzi sie do samochodu to przynajmniej szyby nie sa zaparowane.. itp. Ja mam cały rok ustawione w zasadzie na 22.5 i jest GIT :mrgreen:
Miłość od pierwszego kontaktu :-)
hehehe, i ja mam podobnie... klima praktycznie zawsze włączona a temeratura w zależności od nastroju oscyluje w granicach 21,5-23 ;-)Pers pisze:A ja latam cały rok na klimie i mi to jakoś nie przeszkadza. (...) Ja mam cały rok ustawione w zasadzie na 22.5 i jest GIT :mrgreen:
W zimę są czasami przypadki że szyba zaczyna lekko parować ale to jest normalne bo zależy od wielu czynników a przy temeraturach ujemnych kompresor klimy i tak nie pracuje.
Co do parowania szyb przy jeździe bez klimatyzacji to ogólnie rzecz i porównując auta wyposażone w klimę i te bez to te z klimą częściej będą parowały dlatego że układ wentylacji wnętrza jest zupełnie inaczej skonstrułowany.
* FOSS motorsport * (PL-Warszawa)
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
a to tak samo jak ja....cały rok ........i temperaturka 21.5 do 23 :-DFOSS pisze:Pers napisał/a:
A ja latam cały rok na klimie i mi to jakoś nie przeszkadza. (...) Ja mam cały rok ustawione w zasadzie na 22.5 i jest GIT :mrgreen:
hehehe, i ja mam podobnie... klima praktycznie zawsze włączona a temeratura w zależności od nastroju oscyluje w granicach 21,5-23 ;-)
- 123mielony
- Super Klubowicz
- Posty: 2473
- Rejestracja: 20 maja 2009, 22:00
- Moje auto: A8 D3
- Rocznik: 2005
- Silnik: V8 4.2
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna
- Imię: Krzysztof
- Lokalizacja: Biłgoraj
Re: [A8 D2] Zaparowana szyba
sebos17 pisze:Problem stwarza zaparowana szyba przednia. Szyba nie paruje tylko w ciągu dnia. Wieczorem, w nocy, nad ranem, w deszczowy dzień bez klimatyzacji nie ma jazdy. Rozumiem, że paruje jadąc w deszcz, ale w nocy czy nad ranem kiedy na podwórku jest 17 stopni konieczne jest używanie klimatyzacji co nie jest do końca przyjemne...
Szyba jest czysta, myta na zmianę rożnymi preparatami bez skutku. Czytałem na tym forum o zbierającej się wodzie w układzie, czytałem na AKP o jakichś klapkach w nawiewie które się zacinają (co prawda w C4 ale objawy podobne) jednak nie wiem sam za co się zabrać.
Filtry kabinowe wymienione na nowe węglowe, nie zbiera się woda pod nogami (dywaniki suche), przy zmianie na panelu climatronica ustawień słychać, że nawiewy się przestawiają oraz czuć w poszczególnych partiach, że powietrze albo dmucha albo przestaje na rządnie. W trakcie korzystania z klimatyzacji jak auto postoi woda pod samochodem się zbiera, jednak bywa, że jak auto postoi dwa trzy dni to cały czas kapie kilka kropel jak by wszystko nie wyciekło. Byłem na podnośniku, ściskałem dwie gumy z których wycieka woda, wkładałem mały śrubokręt i nie stwierdziłem aby coś blokowało przepływ na odcinku max 10 cm.
Wybieram się do serwisu klimatyzacji (dobić i odgrzybić) jednak zanim tam pojadę chciałbym to wyjaśnić, czy w układzie jest woda i gdzie jej szukać czy może jest to wina nie czyszczonej klimatyzacji?
Proszę o porady.
pozdrawiam
Kolego napisałeś że ściskałeś te gumy od odpływów,a może wyżej jest zapchane jakimś liściem .Zdejmij osłonę grodzi i zobacz czy nie stoi tam woda,w moim przypadku tak właśnie było a parowanie nasilało się po opadach deszczu lub po myciu samochodu.