[D3 03 ] Awaryjne otwieranie maski
Panowie odgrzewam. Niestety ale dzisiaj i mnie dopadlo :evil: "Na szczescie" mi sie polamala wajcha do otwierania pokrywy silnika :-x Linka wystaje, rozkrecilem prawie caly boku - okropne dojscie ale nie udalo mi sie tego otworzyc. Juz wczesniej trzeba bylo uzyc duzo sily zeby otworzyc pokrywe (najlepsze ze mialem jutro przesmarowac zamki i linki) ale dzisiaj chyba mnie ponioslo :-P Czy ktos z Was bylby tak dobry i podeslal pdf'a gdzie znajduje sie ten trojnik od linek. Czy faktycznie da sie do niego dostac zdejmujac kolo? Zaznaczam ze linki nie sa zerwane przy zamkach.
Było: A4 B5 2,4 V6
Vectra 2,5 V6
A6 C5 2,7T
Jest: A8 D3 6,0 W12
GSX-R 600 K4
Vectra 2,5 V6
A6 C5 2,7T
Jest: A8 D3 6,0 W12
GSX-R 600 K4
-
- Super Klubowicz
- Posty: 727
- Rejestracja: 28 gru 2010, 17:07
- Lokalizacja: WSC
Serrgiusz, dokladnie mam to samo Spkoju mi to nie daje tym bardziej ze przerobilem juz kilka aut i nigdy nie mialem takiej usterki a jak widze po tematach na forum to dosc czesto wystepujacy problem (pewnie przez podwojny zamek). W garazu panuje calkiem przyjemna temperatura ale brakuje mi czasu zeby tym sie zajac. Niestety dopiero po powrocie z urlopu bede mial chwile dla A8.
[ Dodano: 2012-12-13, 15:30 ]
Moja sytuacja byla o tyle komfortowa, ze mi sie ulamala wajcha a nie zerwala linka wiec po odkreceniu dolnej oslony pod kierownica ktora trzyma sie na 5 torxach (2 po sciagnieciu oslony bezpiecznikow, jedna pod aluminiowa listwa po lewej od kierownicy, jedna pod aluminiowa listwa po prawej stronie od kierownicy, jedna w dolnej czesci oslony po prawej)
jest dosc dobry dostep do koncowki linki ale trzeba bylo uzyc naprawde duze sily zeby otworzyc te cholerna pokrywe silnika. Po otworzeniu wyczyscilem i przesmarowalem zamki ktore naprawde dosc ciezko chodzily, te sama czynnosc powtorzylem przy uszach. Czekam teraz na nowa wajche. Przy okazji tej operacji dokladnie po ogladalem sobie linki ktore wydaja sie byc zdrowe.
Wniosek jest taki, ze lepiej zagladac do tych elementow raz na jakis czas i smarowac zeby potem nie miec tak glupiego problemu.
Szczerze powiedziawszy nie widze bezinwazyjnego rozwiazanie w momencie kiedy zrywa sie linka przy jednym z zamkow. Z uwagi na to ze same linki sa poprowadzone w pasie przednim i dostep do nich jest okropny :evil:
Jakby tego bylo malo w trakcie gmerania w nadkolu delikatnie ruszylem jeden z przewodow plynu chlodniczego dzieki czemu mialem piekna fontanne pod maska. Nowe juz zamowione, koszt w serwisie 298 PLN :-/
[ Dodano: 2012-12-13, 15:30 ]
Nie wiem jak w innych wersjach silnikowych ale w W12 czarna puszka znajduje sie na lampie od strony kierowcy i nie ma fizycznej mozliwosci zeby sie tam dostac od strony nadkola (chyba ze jest sie czlowiekiem z gumy ). Przy otwartej masce piekny dostep ale w innym wypadku odpada :-(.recon1 pisze: Zaczynamy od odkręcenia koła lewego i tam szukamy w okolicy lampy małej czarnej puszki (ok. 3/1,5 cm) w której łączą się linki (linka maski składa się z trzech części) i próbujemy tam ciągnąć. Jak się nie uda to znaczy że linka się wyczepiła przy zamku - ja tak miałem.
Moja sytuacja byla o tyle komfortowa, ze mi sie ulamala wajcha a nie zerwala linka wiec po odkreceniu dolnej oslony pod kierownica ktora trzyma sie na 5 torxach (2 po sciagnieciu oslony bezpiecznikow, jedna pod aluminiowa listwa po lewej od kierownicy, jedna pod aluminiowa listwa po prawej stronie od kierownicy, jedna w dolnej czesci oslony po prawej)
jest dosc dobry dostep do koncowki linki ale trzeba bylo uzyc naprawde duze sily zeby otworzyc te cholerna pokrywe silnika. Po otworzeniu wyczyscilem i przesmarowalem zamki ktore naprawde dosc ciezko chodzily, te sama czynnosc powtorzylem przy uszach. Czekam teraz na nowa wajche. Przy okazji tej operacji dokladnie po ogladalem sobie linki ktore wydaja sie byc zdrowe.
Wniosek jest taki, ze lepiej zagladac do tych elementow raz na jakis czas i smarowac zeby potem nie miec tak glupiego problemu.
Szczerze powiedziawszy nie widze bezinwazyjnego rozwiazanie w momencie kiedy zrywa sie linka przy jednym z zamkow. Z uwagi na to ze same linki sa poprowadzone w pasie przednim i dostep do nich jest okropny :evil:
Jakby tego bylo malo w trakcie gmerania w nadkolu delikatnie ruszylem jeden z przewodow plynu chlodniczego dzieki czemu mialem piekna fontanne pod maska. Nowe juz zamowione, koszt w serwisie 298 PLN :-/
Było: A4 B5 2,4 V6
Vectra 2,5 V6
A6 C5 2,7T
Jest: A8 D3 6,0 W12
GSX-R 600 K4
Vectra 2,5 V6
A6 C5 2,7T
Jest: A8 D3 6,0 W12
GSX-R 600 K4
Witam witam i o zdrowie pytam . Odgrzeje staaaary temat, dla mnie akurat aktualny a pewnie komus sie przyda. Jestem wlasnie po zabiegu inwazyjnego otwierania machy. Przed operacja poczytalem tutaj troche o roznych sposobach, sprawdzil sie jeden. Zagladanie pod nadkole nic nie dalo bo nie znalazlem trojnika, moze cos bylo robione i linki zostaly poprowadzone bardziej dyskretnie. Opuszczanie grilla nie bylo mozliwe bo on jest przykrecony u gory, tak samo zderzak. U mnie puscil jeden zamek od strony pasazera, drugi odmowil wspolpracy. Jeden z przedmowcow sugerowal brzeszczot i odciecie uchwytu przykreconego do maski . On dzialal na cztery rece, ja to robilem sam. Odchylilem maske na ile sie dalo i brzeszczotem ruchem posuwisto-zwrotnym rozdzielilem ucho maski na dwie czesci. Obylo sie bez rozwalania grilla, wycinania dziury w masce czy innych fanaberii. Straty : godzina ciecia, ucho i plastik ktory to ucho otula. Amator brzeszczotow sugerowal rozwalenie plastiku srubokretem ale nie mialem akurat cienkiego i dlugiego wiec cialem przez plastik. Da sie. Milej zabawy .....
Moje D3:
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
Panowie.. mi też to się przytrafiło, więc porobiłem foty co i jak.
Problem: zatrzaśnięta lewa strona (kierowca), prawa puszcza. U mnie linka nie pękła, tylko "puściła na mocowaniu.. zsunęła się", ale zasada ta sama.
Rozwiązanie:
krok1 - sklinowanie maski, kliny miałem drewniane, foto:
krok2 - z pomocą przyszła mi elektryczna, bateryjna w dodatku piła szablasta (z w miarę długim brzeszczotem), czy jak ją zwał, (dzięki niej całość operacji trwała 3min) foto:
Tak to wyglądało po przecięciu, plastik ciąłem, bo szpara była mała, bałem się naruszyć maskę, foto:
..tak wygląda trójnik z wyciągniętą feralną linką:
.. a tak stara linka, pordzeiwały, popękany pancerz:
Porównanie przeciętego ucha z drugim, całym:
Uszko pospawane i pomalowane sprayem:
Nowe części:
- linka krótka (cięgno): 4E0823531A (43zł)
- linka długa (cięgno): 4E0823530A (70zł)
- linka główna z trójnikiem: 4E0823543A (71zł)
(ja jej nie musiałem zmieniać, 2 lata wcześniej miałem pewien problem i mi ją wymieniono, szkoda, że nie wszystkie
- plastik ucha 4E0823203B (15zł)
.. mi jeszcze pękła spinka przy samym zamku, źle ją ściągnąłem, w razie czego: 4E0823539 - (26zł)
Krok 3: no cóż, z godzinka zabawy przy zakładaniu, ja nie ruszałem tej linki, która idzie z kabiny, bo miałem ją już wymienioną. Z dłuższą było trochę zabawy z przeciągnięciem jej przez szczelinę, zawiązałem starą linkę wyciągniętą z pancerza i przeciągnąłem ją. Tragedii z tą usterką nie ma, trochę wredne to po prostu.
Może się komuś przyda.
Pozdrawiam.
Problem: zatrzaśnięta lewa strona (kierowca), prawa puszcza. U mnie linka nie pękła, tylko "puściła na mocowaniu.. zsunęła się", ale zasada ta sama.
Rozwiązanie:
krok1 - sklinowanie maski, kliny miałem drewniane, foto:
krok2 - z pomocą przyszła mi elektryczna, bateryjna w dodatku piła szablasta (z w miarę długim brzeszczotem), czy jak ją zwał, (dzięki niej całość operacji trwała 3min) foto:
Tak to wyglądało po przecięciu, plastik ciąłem, bo szpara była mała, bałem się naruszyć maskę, foto:
..tak wygląda trójnik z wyciągniętą feralną linką:
.. a tak stara linka, pordzeiwały, popękany pancerz:
Porównanie przeciętego ucha z drugim, całym:
Uszko pospawane i pomalowane sprayem:
Nowe części:
- linka krótka (cięgno): 4E0823531A (43zł)
- linka długa (cięgno): 4E0823530A (70zł)
- linka główna z trójnikiem: 4E0823543A (71zł)
(ja jej nie musiałem zmieniać, 2 lata wcześniej miałem pewien problem i mi ją wymieniono, szkoda, że nie wszystkie
- plastik ucha 4E0823203B (15zł)
.. mi jeszcze pękła spinka przy samym zamku, źle ją ściągnąłem, w razie czego: 4E0823539 - (26zł)
Krok 3: no cóż, z godzinka zabawy przy zakładaniu, ja nie ruszałem tej linki, która idzie z kabiny, bo miałem ją już wymienioną. Z dłuższą było trochę zabawy z przeciągnięciem jej przez szczelinę, zawiązałem starą linkę wyciągniętą z pancerza i przeciągnąłem ją. Tragedii z tą usterką nie ma, trochę wredne to po prostu.
Może się komuś przyda.
Pozdrawiam.
-
- Forum Audi A8
- Posty: 63
- Rejestracja: 10 paź 2015, 21:26
- Lokalizacja: Trojmiasto
Cisną mi się na usta tylko niecenzuralne słowa... mi też się przytrafiła ta upierdliwa usterka! Co za masakra!
Przeraża mnie perspektywa cięcia uchwytu... ale przeczytałem sporo na ten temat i widzę, że nie ma innego wyjścia!
Wkurza mnie szczególnie to, że tak łatwo można było zapobiec usterce kontrolując stan linek i ewentualnie je wymieniając. Niestety wcześniej tego nie wiedziałem i jestem mądry dopiero po szkodzie
Może tak przy tej okazji propozycja. Może warto byłoby założyć jakiś wątek, w którym byłyby informacje o najczęstszych usterkach w poszczególnych modelach i sposobach ich zapobiegania. Nie wiem czy znalazłyby się osoby chętne do poprowadzenia takiego tematu?
Przeraża mnie perspektywa cięcia uchwytu... ale przeczytałem sporo na ten temat i widzę, że nie ma innego wyjścia!
Wkurza mnie szczególnie to, że tak łatwo można było zapobiec usterce kontrolując stan linek i ewentualnie je wymieniając. Niestety wcześniej tego nie wiedziałem i jestem mądry dopiero po szkodzie
Może tak przy tej okazji propozycja. Może warto byłoby założyć jakiś wątek, w którym byłyby informacje o najczęstszych usterkach w poszczególnych modelach i sposobach ich zapobiegania. Nie wiem czy znalazłyby się osoby chętne do poprowadzenia takiego tematu?
W 4.2 TDI będziesz miał cieżko. Znajomy w 4.2MPI od dołu przez nadkole jakoś to otworzył.
Moje D3:
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
-
- Forum Audi A8
- Posty: 63
- Rejestracja: 10 paź 2015, 21:26
- Lokalizacja: Trojmiasto
Dziś wpadłem w 2 miejsca aby jeszcze skonsultować potencjalne możliwości otworzenia maski.
Pierwsze to ASO. Niestety odniosłem wrażenie, że człowiek tam nie bardzo wiedział o czym mówi. Powiedział, ze pierwszy raz słyszy aby coś takiego się stało w A8 D3 ale oczywiście maskę na pewno da się otworzyć. Dopytywałem o szczegóły ale mówił coś o podniesieniu samochodu i dojściu od dołu. Nie brzmiało to wiraygodnie.
Drugie miejsce to "Niezależny Serwis Audi" w Pruszczu Gdańskim i tam człowiek mnie zaskoczył. Sprawiał wrażenie, że wie o czym mówi. Powiedział, że to standardowa usterka i jest sposób serwisowy na otworzenie maski. Powiedział, że to jest proste ale oczywiście szczegółów nie zdradził.
Co o tym myślicie? Jeśli jest sposób serwisowy to po co ciąć uchwyt?
Pierwsze to ASO. Niestety odniosłem wrażenie, że człowiek tam nie bardzo wiedział o czym mówi. Powiedział, ze pierwszy raz słyszy aby coś takiego się stało w A8 D3 ale oczywiście maskę na pewno da się otworzyć. Dopytywałem o szczegóły ale mówił coś o podniesieniu samochodu i dojściu od dołu. Nie brzmiało to wiraygodnie.
Drugie miejsce to "Niezależny Serwis Audi" w Pruszczu Gdańskim i tam człowiek mnie zaskoczył. Sprawiał wrażenie, że wie o czym mówi. Powiedział, że to standardowa usterka i jest sposób serwisowy na otworzenie maski. Powiedział, że to jest proste ale oczywiście szczegółów nie zdradził.
Co o tym myślicie? Jeśli jest sposób serwisowy to po co ciąć uchwyt?
Można próbować i na grupie Audi na FB koleś pisał, że tak robił i otworzył. Wcale nie głupi pomysł. Dojście od dołu/przez nadkole.krzysztof1 pisze: Dopytywałem o szczegóły ale mówił coś o podniesieniu samochodu i dojściu od dołu.
SMP? Jak tak to nie ma się co zastanawiaćkrzysztof1 pisze:"Niezależny Serwis Audi" w Pruszczu Gdańskim
Moje D3:
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
-
- Forum Audi A8
- Posty: 63
- Rejestracja: 10 paź 2015, 21:26
- Lokalizacja: Trojmiasto
W Pruszczu masz znanego i polecanego w kręgu A8, Marka Podwysockiego i jego serwis SMP
Moje D3:
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG