![]() |
![]() |
[D2 ALL ] Wymiana maglownicy
a przy wymianie magla sprawdziłes w jakim stanie jest przewod co idzie do czujnika? Sprawdz jeszcze jak sie magiel bedzie zachowywać po wyjęciu przejaźnika servo (jest pod nogami pasażera z przodu). Jesli po wyjęciu przejaźnika nic nie będzie przerywać, bądź się zmianiać...raz tak, raz tak, to masz w najlepszym wypadku przekaźnik do wymiany...
to nie jest zwykły napęd...to
Nie.
Za nie działający servortonik odpowiada albo przekaźnik, albo zaworek na maglu, a raczej kabelek który do niego idzie, bo lubi się poprzecierać. Niestety na zmontowanym maglu nie ma możliwości zdiagnozowania czy to kabel.
Jaki olej zalałeś? Polecam tylko olej z ASO. 1litr w zupelnosci starczy i kosztuje ok. 50zł.
Możesz zrobić płukanie i zobaczysz czy cos da. Zalej najpierw jakiś Febi, a potem wlej ten oryginał. Może akurat pomoże.
Za nie działający servortonik odpowiada albo przekaźnik, albo zaworek na maglu, a raczej kabelek który do niego idzie, bo lubi się poprzecierać. Niestety na zmontowanym maglu nie ma możliwości zdiagnozowania czy to kabel.
Jaki olej zalałeś? Polecam tylko olej z ASO. 1litr w zupelnosci starczy i kosztuje ok. 50zł.
Możesz zrobić płukanie i zobaczysz czy cos da. Zalej najpierw jakiś Febi, a potem wlej ten oryginał. Może akurat pomoże.
Ostatnio zmieniony 05 sty 2016, 14:44 przez CINEK, łącznie zmieniany 1 raz.
to nie jest zwykły napęd...to
sytuacja wyglada tak ze w starym maglu kierownica chodzila leciutko i fajnie. a tej co kupilem przewod byl urwany i mechanik przelozyl mi zaworek z mojego magla. nigdy nie mialem problemu z tym mechanikiem i raczej wszystko zrobil dobrze.dodam ze kierownica ciezko chodzi tylko w prawo czasami. a moze trzeba jeszcze odpowietrzyc?
a moze pompa? w zimie przy niskich temp czesto zdarzlo sie jej wydawac straszne odglosy
a moze pompa? w zimie przy niskich temp czesto zdarzlo sie jej wydawac straszne odglosy
- karol208
- Super Klubowicz
- Posty: 1085
- Rejestracja: 28 kwie 2013, 17:16
- Moje auto: A8 D2
- Rocznik: 1994
- Silnik: V8 4.2
- Skrzynia: Automat
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Imię: Karol
- Lokalizacja: Biała Podlaska
Dodam od siebie że przy uszkodzonym czujniku ABS kierownica może się ciężko momentami kręcić na postoju (dot aut z servotronikiem)
Miałem walnięty czujnik abs pokazywał czasami na postoju podczas kręcenia kierownicą prędkość kilkunastu km/h przez co servotronik zmniejszał siłę wspomagania. dało się to odczuć podczas kręcenia. Również towarzyszyło temu blokowanie kół przez EDS podczas ruszania
Miałem walnięty czujnik abs pokazywał czasami na postoju podczas kręcenia kierownicą prędkość kilkunastu km/h przez co servotronik zmniejszał siłę wspomagania. dało się to odczuć podczas kręcenia. Również towarzyszyło temu blokowanie kół przez EDS podczas ruszania
karol208, nie ukrywam ze pomógł mi Twój opis jak też sam magla wymieniałem 
powiedz tylko w którym miejscu jest ten zawór odpowietrzanie skrzyni co urwałeś i czy jakieś tego następstwa odczułeś?
Mi się przy demontażu magiel zahaczył o tą blachę termiczną i nie mogłem wyciągnąć dziada
ale jakoś poszło i myślę że nic nie pourywałem...

powiedz tylko w którym miejscu jest ten zawór odpowietrzanie skrzyni co urwałeś i czy jakieś tego następstwa odczułeś?
Mi się przy demontażu magiel zahaczył o tą blachę termiczną i nie mogłem wyciągnąć dziada

to nie jest zwykły napęd...to
hmm nic takiego mi nie wpadło w oko, więc albo tego nie ma albo po prostu nie zwróciłem uwagi
w kazdym razie następnym razem zobacze bo chyba kolejna wymiana magla mi sie szykuje, bo ten co założyłem zaczyna już sukać...Jesli to nie drążek to już mnie ręka boli na myśl io odkręceniu tej jeden śruby z tyłu

w kazdym razie następnym razem zobacze bo chyba kolejna wymiana magla mi sie szykuje, bo ten co założyłem zaczyna już sukać...Jesli to nie drążek to już mnie ręka boli na myśl io odkręceniu tej jeden śruby z tyłu

to nie jest zwykły napęd...to
- karol208
- Super Klubowicz
- Posty: 1085
- Rejestracja: 28 kwie 2013, 17:16
- Moje auto: A8 D2
- Rocznik: 1994
- Silnik: V8 4.2
- Skrzynia: Automat
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Imię: Karol
- Lokalizacja: Biała Podlaska
Ja mam skrzynie 4hp24 w domu zobaczę czy w 5 hp tez jest ten grzybek.martin_rs4 pisze:hmm nic takiego mi nie wpadło w oko, więc albo tego nie ma albo po prostu nie zwróciłem uwagi![]()
Mam magiel ze swojej starej ale z wyciekiem luzu tam nie było tylko wyciek delikatny do harmonijki lewej, no i zawór servotronika już znalazł nabywcę.
Sprawdziłem w 5hp24 brak jest w tym miejscu tego odpowietrznika dopiero taki grzybek jest w okolicach torsena na końcu skrzyni.
grzybek86 pisze:sytuacja wyglada tak ze w starym maglu kierownica chodzila leciutko i fajnie. a tej co kupilem przewod byl urwany i mechanik przelozyl mi zaworek z mojego magla. nigdy nie mialem problemu z tym mechanikiem i raczej wszystko zrobil dobrze.dodam ze kierownica ciezko chodzi tylko w prawo czasami. a moze trzeba jeszcze odpowietrzyc?
a moze pompa? w zimie przy niskich temp czesto zdarzlo sie jej wydawac straszne odglosy
Kolega miał podobną sytuację po wymianie magla i jak się okazało winą było to że magiel przed założeniem stał dłuższy czas w garażu postawiony na sztorc i olej ściekł i musiała skorodować delikatnie w środku i właśnie przy skręcaniu w jedną stronę jakby się przycierała
Wczoraj wygrzebałem maglownicę i u mnie wyglądało to trochę inaczej niż w opisach. Śrubę na nasadkę spline 10 (jedyną po stronie pasażera) odkręciłem bez większych problemów od strony koła, a nie od góry zza przepustnicy. Po stronie kierowcy są faktycznie dwie śruby na imbus 8mm. Jedna z nich jest łatwo dostępna, ale druga jest bardziej schowana. W osłonie termicznej jest niby otwór na klucz, ale znajduje się dokładnie nad rurą wydechową i w żaden sposób nie podejdzie się tam kluczem. Udało mi się w końcu od strony koła małą grzechotką i odpowiednio dobraną nasadką z imbusem. Trudniej będzie przy zakładaniu, ale generalnie myślałem, że będzie gorzej.
Rozebrałem też skorodowany i podniszczony zaworek servotronika i generalnie rozumiem zasadę jego działania, ale coś jest chyba nie tak, bo ruch iglicy w zaworku jest tak mały (ułamek milimetra), że po podłączeniu napięcia zaworek w zasadzie się nie zamyka. Chyba że on działa jakoś inaczej - impulsowo/skokowo.
Rozebrałem też skorodowany i podniszczony zaworek servotronika i generalnie rozumiem zasadę jego działania, ale coś jest chyba nie tak, bo ruch iglicy w zaworku jest tak mały (ułamek milimetra), że po podłączeniu napięcia zaworek w zasadzie się nie zamyka. Chyba że on działa jakoś inaczej - impulsowo/skokowo.